Martuska 1734 Napisano Grudzień 9, 2020 1 godzinę temu, Dreamscometrue napisał: Ja liczę na prezent imieninowy dla tatusia kruszynki bo imieniny ma 19 grudnia. Znowu będziemy w piątek czekać na wyniki razem. I znowu stres .... Ale razem będzie raźniej;) Ja w laboratorium mówię, że potrzebuje szybciej wyniki to mam je około 12. Może ty też spróbuj zawsze to 3 h wcześniej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_art_a 587 Napisano Grudzień 9, 2020 1 minutę temu, Martuska napisał: I znowu stres .... Ale razem będzie raźniej;) Ja w laboratorium mówię, że potrzebuje szybciej wyniki to mam je około 12. Może ty też spróbuj zawsze to 3 h wcześniej Martuśka a jak się dziś czujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Grudzień 9, 2020 4 minuty temu, Navelina napisał: Przepraszam, że tak nieporadnie poruszam się po forum.. Nawet nie wiem jak komuś odpisać ... Witaj;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Katya22 204 Napisano Grudzień 9, 2020 1 godzinę temu, Dreamscometrue napisał: Dziewczyny a od kiedy ten "koszmarek" z dolegliwościami wam się zaczął? Według kalendarza u mnie zaczął się 6 tydzień czyli z tego co rozumiem 5+2. Piersi mnie bolą z dnia na dzień coraz bardziej do tego stopnia,że ciężko mi się schylić a wczoraj pierwszy raz musiałam wyjść ze sklepu bo zrobiło mi się tak gorąco, duszno i słabo,że myślałam że zaraz padnę. O dziwo najlepiej czuję się rano, po poludniu znacznie bardziej jestem zmęczona i najchętniej nie wychodziła bym spod koca. U mnie równo w 9tc, wcześniej nie czułam się jak w ciazy teraz ciężko mi cokolwiek zrobić Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
DoMi 327 Napisano Grudzień 9, 2020 59 minut temu, Dreamscometrue napisał: Ja padam jak tylko przyłożę głowę do poduszki i nie ważne czy jest 19,20 czy 21:00. Do tej pory zawsze się kładłam,ale coś jeszcze w łóżku oglądałam. Teraz ledwo się położę włączę coś na YouTubie i na śpiąco na czuja odkładam tablet. Natomiast budzę się przed budzikiem a niejednokrotnie w nocy np o 3:00 bo czemu by nie...budzi mnie głód Hehe szkoda że nie można wyspać sie na zapas. Ja od 5 do 10 tygodnia właściwie ciągle spałam. Wstawałam o 8 rano a o 10 znowu spałam. Mimo to ciągle czułam mdłości hehe Za to teraz w dzień nie śpię wcale a w nocy budzę się minimum 4x. Więc w sumie korzystaj ze snu ile możesz bo potem już może nie być tak fajnie hehe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Grudzień 9, 2020 4 minuty temu, m_art_a napisał: Martuśka a jak się dziś czujesz? Psychicznie lepiej niż wczoraj. Fizycznie trochę gorzej. Plamie dalej. I szukam sił na nastepne dni A co u Ciebie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_art_a 587 Napisano Grudzień 9, 2020 6 minut temu, Martuska napisał: Psychicznie lepiej niż wczoraj. Fizycznie trochę gorzej. Plamie dalej. I szukam sił na nastepne dni A co u Ciebie? Bez zmian ciągle NIC, nic nie czuje, zero plamienia. Najważniejsze, że już nie krwawisz trzymam kciuki za kolejną pozytywną betę 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Yoka 20 Napisano Grudzień 9, 2020 (edytowany) 4 godziny temu, emkw35 napisał: cześć dziewczyny Ja wreszcie przespałam noc bez bólu... jak sie obudzilam rano to bylam w szoku, dalej mam twardy brzuch i teraz mnie lekko ćmi w podbrzuszu, no i co dziwne przy głębszym szybkim wdechu mnie boli w lędźwiach - ale i tak jest lepiej jem śniadanie i odpalam jakiś romantyczny film, by nie myśleć - i by dać ujście hormonom i sie wypłakać Jak ja wytrzymam do 18.12??? Dopiero trzeci dzień po transferze a ja mam wrażenie, że już rok czekam Myśle ze jesteś przestymulowana, a jeszcz taka ciekawostka ze przy ciąży to się wzmaga także to może być dobry znak ;);) Ja jak byłam przestymulowana to właśnie miałam twardy brzuch i mnie bolał. Edytowano Grudzień 9, 2020 przez Yoka X Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Luna_ 861 Napisano Grudzień 9, 2020 32 minuty temu, Navelina napisał: Cześć Wszystkie Siłaczki Staraczki! To mój pierwszy raz w życiu na jakimkolwiek forum. Do tej pory często wpadałam tu aby poczytać, co u Was słychać, doinformować się itp. Miałam krótki protokół. Jestem po punkcji jajników, pobrano mi tylko 8 jajeczek, z czego zapłodniło się 5, a z pięciu w 5 i 6 dobie uzyskaliśmy 3 zarodki. Wszystkie zostały zamrożone, bo zdecydowaliśmy się na badania genetyczne, tzw. screening zarodków. I tu mam pytanie, bo przeczesałam już cały internet, a kolejną wizytę u mojej p. doktor mam już po świętach żeby jej zapytać. Co oznaczają te opisy, ja mam dwa zarodki z opisem bl 3.1.1. oraz jeden bl 5.1.1. (bl to wiem, że blastka ). Dodam jeszcze tylko, że za niecałe 2 tygodnie mam badanie histeroskopii diagnostycznej w Krakowie w szpitalu Kopernika (już coś czuję, że może być mało przyjemnie, panie pielęgniarki przez telefon już mnie skrzyczały).. A transfer (jeżeli histeroskopia potwierdzi, że wszystko u mnie ok) w 2 połowie stycznia 2021. Dodam tylko, że mam endomendę na lewym jajniku. Czekam na odpowiedź z Waszej strony. Kilka stron temu Aja chyba pisała na temat klas blastocyst. Każda z cyfr oznacza stopień rozwoju. Wpisz sobie w internecie 'klasyfikacja zarodków' i będziesz miała dokładne opisy co która cyfra oznacza plus zdjęcia itd. Większość klinik ma na stronach swoich opisy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
emkw35 112 Napisano Grudzień 9, 2020 13 minut temu, Yoka napisał: Myśle ze jesteś przestymulowana, a jeszcz taka ciekawostka ze przy ciąży to się wzmaga także to może być dobry znak ;);) Ja jak byłam przestymulowana to właśnie miałam twardy brzuch i mnie bolał. Tak po analizie info z netu doszlam do wniosku, że jeśli ma się mój kropeczek zagniezdzic to od dzis do piątku.. bo transfer w piatek a mial 3 dni Dobrze kalkuluje? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karioka84 143 Napisano Grudzień 9, 2020 Ja już po punkcji, pobrano 6 komórek co jest rekordem bo w poprzednich 2 stymulacjach było po 2 komórki. Dzisiaj rozmrażają i zapładniają wszystkie. Lekarz w poniedziałek na wizycie wspominał o kriotransferze bo jest niby 10% bardziej skuteczny niż świeży. A dzisiaj mówił że transfer świeży w poniedziałek ale w końcu ustaliśmy że robimy mrożony w przyszłym roku. Teraz się zastanawiam czy dobrze że tak zdecydowaliśmy... 3 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Navelina 2 Napisano Grudzień 9, 2020 9 minut temu, Luna_ napisał: Kilka stron temu Aja chyba pisała na temat klas blastocyst. Każda z cyfr oznacza stopień rozwoju. Wpisz sobie w internecie 'klasyfikacja zarodków' i będziesz miała dokładne opisy co która cyfra oznacza plus zdjęcia itd. Większość klinik ma na stronach swoich opisy. Dzięki z radę, ale już tak zrobiłam. Są oznaczenia AA BB. Poszukam odpowiedzi na innym forum. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Navelina 2 Napisano Grudzień 9, 2020 38 minut temu, Martuska napisał: Witaj;) Cześć ktoś miło nastawiony.. ufff Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Grudzień 9, 2020 12 minut temu, emkw35 napisał: Tak po analizie info z netu doszlam do wniosku, że jeśli ma się mój kropeczek zagniezdzic to od dzis do piątku.. bo transfer w piatek a mial 3 dni Dobrze kalkuluje? Mój się zaimplantowal 8 dnia. Mam nadzieję, że we właściwym miejscu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Grudzień 9, 2020 4 minuty temu, Navelina napisał: Cześć ktoś miło nastawiony.. ufff Czyli transfer po nowym roku ? Ja za bardzo Ci nie pomogę bo nie wiem to moja pierwsza procedura i pierwszy transfer - nie znam się na tych oznaczeniach. Mi został podany zarodek 4AB (5dniowa blastka) Embriolog mówił, że jest ok więc się nie ddopytywalam. Mówił też, że zawsze podają te najlepsze w pierwszej kolejności, więc bym się nie martwiła. Na pewno będzie dobrze ❤ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Grudzień 9, 2020 22 minuty temu, karioka84 napisał: Ja już po punkcji, pobrano 6 komórek co jest rekordem bo w poprzednich 2 stymulacjach było po 2 komórki. Dzisiaj rozmrażają i zapładniają wszystkie. Lekarz w poniedziałek na wizycie wspominał o kriotransferze bo jest niby 10% bardziej skuteczny niż świeży. A dzisiaj mówił że transfer świeży w poniedziałek ale w końcu ustaliśmy że robimy mrożony w przyszłym roku. Teraz się zastanawiam czy dobrze że tak zdecydowaliśmy... Trzymamy kciuki aby wszystkie się pięknie zaplodnily ! Skoro taką podjeliscie decyzje znaczy, że istniały przesłanki aby tak właśnie postąpić. Myślę, że to tak ważna decyzja, że na pewno została przemyślana i nie ma co się teraz zamartwiac Mi lekarz nie dał wyboru. Miał być świeży. Nawet nie wiedziałam, że mogę mieć coś do powiedzenia w tym temacie ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_art_a 587 Napisano Grudzień 9, 2020 26 minut temu, karioka84 napisał: Ja już po punkcji, pobrano 6 komórek co jest rekordem bo w poprzednich 2 stymulacjach było po 2 komórki. Dzisiaj rozmrażają i zapładniają wszystkie. Lekarz w poniedziałek na wizycie wspominał o kriotransferze bo jest niby 10% bardziej skuteczny niż świeży. A dzisiaj mówił że transfer świeży w poniedziałek ale w końcu ustaliśmy że robimy mrożony w przyszłym roku. Teraz się zastanawiam czy dobrze że tak zdecydowaliśmy... Myślę, że bardzo dobrze ja od dwóch lekarzy słyszałam, że badania pokazują, że crio jest skuteczniejszy, czytałam też o tym na stronach innych klinik więc nie denerwuj się i teraz czekaj pozytywnie nastawiona na transfer! A 6 komórek to ładny wynik, daj koniecznie znać ile się zapłodniu Trzymam mocno kciuki! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_art_a 587 Napisano Grudzień 9, 2020 28 minut temu, emkw35 napisał: Tak po analizie info z netu doszlam do wniosku, że jeśli ma się mój kropeczek zagniezdzic to od dzis do piątku.. bo transfer w piatek a mial 3 dni Dobrze kalkuluje? Z tego co ja czytałam to implantacja ma miejsce zwykle w 7 dobie. Jeśli masz zarodek 3-dniowy, to jego implantacja następuje mniej więcej 4 dni po transferze. 5-dniowy (ja taki mam) do zagnieżdżenia dochodzi 2 dni od transferu, więc u mnie chyba już a u ciebie chyba jutro 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karioka84 143 Napisano Grudzień 9, 2020 4 minuty temu, Martuska napisał: Trzymamy kciuki aby wszystkie się pięknie zaplodnily ! Skoro taką podjeliscie decyzje znaczy, że istniały przesłanki aby tak właśnie postąpić. Myślę, że to tak ważna decyzja, że na pewno została przemyślana i nie ma co się teraz zamartwiac Mi lekarz nie dał wyboru. Miał być świeży. Nawet nie wiedziałam, że mogę mieć coś do powiedzenia w tym temacie ? Najważniejsze że udany, więc jednak dobrze że ten świeży zrobiliście oczywiście trzymam kciuki żeby na tym usg było wszystko w porządku Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Martuska 1734 Napisano Grudzień 9, 2020 Przed chwilą, karioka84 napisał: Najważniejsze że udany, więc jednak dobrze że ten świeży zrobiliście oczywiście trzymam kciuki żeby na tym usg było wszystko w porządku Oby oby !!! Powiem do lekarza aby szukał w macicy aż znajdzie;) innego domku nie ma 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
karioka84 143 Napisano Grudzień 9, 2020 8 minut temu, m_art_a napisał: Myślę, że bardzo dobrze ja od dwóch lekarzy słyszałam, że badania pokazują, że crio jest skuteczniejszy, czytałam też o tym na stronach innych klinik więc nie denerwuj się i teraz czekaj pozytywnie nastawiona na transfer! A 6 komórek to ładny wynik, daj koniecznie znać ile się zapłodniu Trzymam mocno kciuki! Mi też mówił że skuteczniejszy ale teraz znowu to czekanie... trzymam kciuki za pozytywną betę 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Luna_ 861 Napisano Grudzień 9, 2020 (edytowany) 36 minut temu, Navelina napisał: Dzięki z radę, ale już tak zrobiłam. Są oznaczenia AA BB. Poszukam odpowiedzi na innym forum. A - 1, B - 2, C - 3 Literki są odpowiednikami cyferek. Blastka 4 A A to to samo co 4.1.1 Edytowano Grudzień 9, 2020 przez Luna_ 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
emkw35 112 Napisano Grudzień 9, 2020 26 minut temu, m_art_a napisał: Z tego co ja czytałam to implantacja ma miejsce zwykle w 7 dobie. Jeśli masz zarodek 3-dniowy, to jego implantacja następuje mniej więcej 4 dni po transferze. 5-dniowy (ja taki mam) do zagnieżdżenia dochodzi 2 dni od transferu, więc u mnie chyba już a u ciebie chyba jutro Mam nadzieje, że jest grzeczny, posłucha serduszka mamusi i zagniezdzi się na 9 miesięcy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Natalia1990 193 Napisano Grudzień 9, 2020 1 godzinę temu, Navelina napisał: Cześć Wszystkie Siłaczki Staraczki! To mój pierwszy raz w życiu na jakimkolwiek forum. Do tej pory często wpadałam tu aby poczytać, co u Was słychać, doinformować się itp. Miałam krótki protokół. Jestem po punkcji jajników, pobrano mi tylko 8 jajeczek, z czego zapłodniło się 5, a z pięciu w 5 i 6 dobie uzyskaliśmy 3 zarodki. Wszystkie zostały zamrożone, bo zdecydowaliśmy się na badania genetyczne, tzw. screening zarodków. I tu mam pytanie, bo przeczesałam już cały internet, a kolejną wizytę u mojej p. doktor mam już po świętach żeby jej zapytać. Co oznaczają te opisy, ja mam dwa zarodki z opisem bl 3.1.1. oraz jeden bl 5.1.1. (bl to wiem, że blastka ). Dodam jeszcze tylko, że za niecałe 2 tygodnie mam badanie histeroskopii diagnostycznej w Krakowie w szpitalu Kopernika (już coś czuję, że może być mało przyjemnie, panie pielęgniarki przez telefon już mnie skrzyczały).. A transfer (jeżeli histeroskopia potwierdzi, że wszystko u mnie ok) w 2 połowie stycznia 2021. Dodam tylko, że mam endomendę na lewym jajniku. Czekam na odpowiedź z Waszej strony. Witaj bl 5.1.1 oznacza, że zarodek zaczął przebijać się przez osłonke przejrzystą (to oznaczenie 5), natomiast jedynki oznaczają stopień rozwoju zarodka, zarodek 5.1.1 jest teoretycznie najlepiej rokujący, 3.1.1 też jest bardzo ok, tyle tylko że rozwija się troszkę wolniej. Ale to tylko teoria i tak naprawdę każda blastocysta ma podobne szanse. Nieraz z najlepszym zarodkiem się nie udaje, bo np.ma wadę genetyczna, a z tymi, które wyglądają nieco gorzej zaskakuje :). Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
kiteras 111 Napisano Grudzień 9, 2020 1 godzinę temu, Navelina napisał: Cześć Wszystkie Siłaczki Staraczki! To mój pierwszy raz w życiu na jakimkolwiek forum. Do tej pory często wpadałam tu aby poczytać, co u Was słychać, doinformować się itp. Miałam krótki protokół. Jestem po punkcji jajników, pobrano mi tylko 8 jajeczek, z czego zapłodniło się 5, a z pięciu w 5 i 6 dobie uzyskaliśmy 3 zarodki. Wszystkie zostały zamrożone, bo zdecydowaliśmy się na badania genetyczne, tzw. screening zarodków. I tu mam pytanie, bo przeczesałam już cały internet, a kolejną wizytę u mojej p. doktor mam już po świętach żeby jej zapytać. Co oznaczają te opisy, ja mam dwa zarodki z opisem bl 3.1.1. oraz jeden bl 5.1.1. (bl to wiem, że blastka ). Dodam jeszcze tylko, że za niecałe 2 tygodnie mam badanie histeroskopii diagnostycznej w Krakowie w szpitalu Kopernika (już coś czuję, że może być mało przyjemnie, panie pielęgniarki przez telefon już mnie skrzyczały).. A transfer (jeżeli histeroskopia potwierdzi, że wszystko u mnie ok) w 2 połowie stycznia 2021. Dodam tylko, że mam endomendę na lewym jajniku. Czekam na odpowiedź z Waszej strony. Hej odnośnie histeroskopi na Kopernika słyszałam, ze robią ją bez narkozy, tylko na przeciwbólowym ketonalu podanym dożylnie, ale jeśli się poprosi to można dostać narkozę. Także jeśli stresuje Cię ten zabieg to zainteresuj się ta kwestia 3 blastki to ładny wynik, kilka stron wcześniej dziewczyny pisały o oznaczeniach blastocyst, to są tylko cyfry także nie sugeruj się nimi za bardzo. Każda ma duze szanse. Powodzenia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
m_art_a 587 Napisano Grudzień 9, 2020 25 minut temu, emkw35 napisał: Mam nadzieje, że jest grzeczny, posłucha serduszka mamusi i zagniezdzi się na 9 miesięcy Napewno, bądźmy dobrej myśli Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
emkw35 112 Napisano Grudzień 9, 2020 (edytowany) Zalamalam się teraz! Czytalam z ciekawości o komórkach NK o których tu byla mowa... no i cos mnie tchnelo, by zerknac do starej dokumentacji z 2013 roku gdy leczyłam się na boreliozę u immunologa- zakaznika. Mialam kilkukrotnie robiony bardzo spory komplet badan, m.in. NK komorki. I 3 razy wyszły zawyżane!!! Czy to oznacza, że dlatego nie zachodzę w ciaze?? Ze sie nie uda teraz ten transfer?? Edytowano Grudzień 9, 2020 przez emkw35 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
emkw35 112 Napisano Grudzień 9, 2020 Norma do 0,4 a mój wynik np 0,7 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
emkw35 112 Napisano Grudzień 9, 2020 Jeden wynik byl w normie, w pazdzierniku 2013 - czy możliwe, że wcześniej byly zawyzone przez antybiotyki itd?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
emkw35 112 Napisano Grudzień 9, 2020 I jeszcze zapomniałam zapytać lekarkę, czy mam brać dalej dostinex.. Po transferze Napisalam jej sms, ciekawe czy odpisze i kiedy Bierze ktoras z Was? Miałyście kontynuować po transferze? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach