In vitro 2020

13 minut temu, Angelin napisał:

A to na pewno jeśli tylko będzie dobrze to mogę bardzo dużo znieść jak u Ciebie nastrój przed transferem? 

To jestesmy we trzy  ja wizyte mam 04.12  

19 minut temu, Angelin napisał:

A to na pewno jeśli tylko będzie dobrze to mogę bardzo dużo znieść jak u Ciebie nastrój przed transferem? 

Jestem spokojna. Już nie mogę się doczekać 🥰 nie dopuszczam złych myśli. 

A ty jak się czujesz?

3 minuty temu, Martuska napisał:

Jestem spokojna. Już nie mogę się doczekać 🥰 nie dopuszczam złych myśli. 

A ty jak się czujesz?

 

Czasami mnie pobolewa podbrzusze.. Coś tam zakłuje, ale jest ok piję melisę, łykam nospe i odpoczywam

Super, to życzę Ci tego spokoju do końca

17 minut temu, Milach napisał:

To jestesmy we trzy  ja wizyte mam 04.12  

Jest nas 5

Milach, Angelin, Mrówka Zet, dreamscometrue i ja

Jeszcze ktoś?

22 minuty temu, Martuska napisał:

Jest nas 5

Milach, Angelin, Mrówka Zet, dreamscometrue i ja

Jeszcze ktoś?

 

Jeszcze ja! Wizyta 1.12. Jak endometrium urośnie odpowiednio to transfer

Jest nas 7!

Witajcie;)

12 godzin temu, Angelin napisał:

Eh a ja właśnie miałam telefon z kliniki, że te 3 zarodki zostawione do szóstej doby nie ruszyły... Czyli nasza nadzieja tylko we wczorajszym transferze... Tak smutno

Przykro mi

Ale zakładaj że się udało i dbaj o siebie, by się dzidziu zadomowił

7 godzin temu, Goralka napisał:

Nie poddawaj się!mi przez 2 dni dorosły 3 pęcherzyki więc Tobie tez moga! Dopóki lekarz nie zakończył tej stymulacji to walcz!trzymam kciuki i daj znać w piątek co i jak!

mówisz? To może u mnie też się coś pojawi...

Już się przygotowuję psychicznie na ewentualną nową stymulację

A jak Ty się czujesz? Jak Twoje jajeczka? Rosną? Kiedy punkcja?

9 godzin temu, AsiaWin napisał:

Hej dziewczyny  Jutro mam 10dpt i będę testować. Przeczucia złe, ale już zrobię tą betę dla świętego spokoju  zastanawiam się czy dam radę podejść do następnego razu czy lepiej sobie zrobić przerwę. W końcu grudzień to święta, później nowy rok a te dni są dla mnie najgorsze w całym roku. Czy Wy też nienawidzicie świąt bożego narodzenia? Jak sobie rodzicie z życzeniami świątecznymi i ogólnie z tym nastrojem "Bóg się rodzi"? Dziecko się rodzi, ale nie mi i nie chce nawet myśleć że komuś się rodzi... i to jeszcze niepokalane poczęcie... Tak wiem cuda się zdarzają (na tym forum też  ) ale tak to jest że wszystkim innym tylko nie mi  

nie myśl o następnym razie, gdyż może nie będzie konieczny

Trzymam bardzo mocno kciuki!!! 

Ja lubię święta- ale poza dużymi spotkaniami rodzinnymi.. te wszystkie dzieci... zachwycanie się nimi (co rozumiem, bo też je uwielbiam) - to jest bardzo bolesne. Wszyscy rozmawiają o dzieciach - a my.. my mamy psa i kota. Czuję się czasem tak żałośnie. Choć staram się być zdystansowana.

Później już w domu, w spokoju, z mężem jest ok. 

6 godzin temu, Yoka napisał:

Jest nas 7!

Witajcie;)

Witaj, kiedy testujesz ?

9 godzin temu, Martuska napisał:

Jest nas 5

Milach, Angelin, Mrówka Zet, dreamscometrue i ja

Jeszcze ktoś?

 

Hej, u mnie jeśli wszystko dobrze pójdzie to transfer 4 lub 5 grudnia

7 godzin temu, emkw35 napisał:

mówisz? To może u mnie też się coś pojawi...

Już się przygotowuję psychicznie na ewentualną nową stymulację

A jak Ty się czujesz? Jak Twoje jajeczka? Rosną? Kiedy punkcja?

Tak u Ciebie też się poprawi! A pamiętaj że dodatkowa opcja nowej stymulacji też nie jest taka zła, dobiorą ci jakieś inne leki i dawki tak ze pęcherzyków będziesz miała więcej ja się generalnie czuje dobrze. Punkcja niedziela lub poniedziałek. Dziś mam kolejna wizytę i doktor będzie decydować .pecherzyki z prawego jajnika lepiej rosną niż te z lewego ale do punkcji to jeszcze może się pozmieniać. Mi ostatnio z 7 pobranych 4 były dobre a zaplodnily się tylko 2 z czego do blastki przetrwał tylko jeden więc to jest ciągle wielka niewiadoma. Trzymaj się tam i też dawaj znać jak tam rozwój u Ciebie.

Dziewczyny ile czeka się na wyniki badań prenatalnych? 

3 minuty temu, Mariolka# napisał:

Dziewczyny ile czeka się na wyniki badań prenatalnych? 

Hej, czekałam ponad tydzień. 

11 godzin temu, madzia:)) napisał:

Podobnie jak ja. 7.12. Jadę na wizytę wiec transfer moim zdaniem będzie między 11.12 a 14.11.

10 godzin temu, Milach napisał:

To jestesmy we trzy  ja wizyte mam 04.12  

10 godzin temu, Martuska napisał:

Jest nas 5

Milach, Angelin, Mrówka Zet, dreamscometrue i ja

Jeszcze ktoś?

 

10 godzin temu, Marza napisał:

Jeszcze ja! Wizyta 1.12. Jak endometrium urośnie odpowiednio to transfer

9 godzin temu, Yoka napisał:

Jest nas 7!

Witajcie;)

1 godzinę temu, Goralka napisał:

Hej, u mnie jeśli wszystko dobrze pójdzie to transfer 4 lub 5 grudnia

 

WOW dziewczyny to jest nas sporo! I wszystkie w podobnym czasie

Trzymam mocno kciuki za nas, oby się udało  A czy któraś z was tak jak ja podchodzi do transferu pierwszy raz?

22 minuty temu, Mariolka# napisał:

Dziewczyny ile czeka się na wyniki badań prenatalnych? 

Pappa ok 7dni 

37 minut temu, m_art_a napisał:

 

 

 

 

 

WOW dziewczyny to jest nas sporo! I wszystkie w podobnym czasie

Trzymam mocno kciuki za nas, oby się udało  A czy któraś z was tak jak ja podchodzi do transferu pierwszy raz?

Ja pierwszy raz. Dziś o 12 ❤

3 godziny temu, Martuska napisał:

Witaj, kiedy testujesz ?

Martuśka, transfer dopiero przewidziałby na 13-15.12. Wiec testowanie w okolicy świąt, ja mam mrożaczka, jeden nieudany transfer za sobą i górę badań.

Yoka

Przed chwilą, Yoka napisał:

Martuśka, transfer dopiero przewidziałby na 13-15.12. Wiec testowanie w okolicy świąt, ja mam mrożaczka, jeden nieudany transfer za sobą i górę badań.

Yoka

To już niedaleko Będę trzymała za Ciebie kciuki ❤

10 minut temu, Martuska napisał:

Ja pierwszy raz. Dziś o 12 ❤

Powodzenia

11 minut temu, Martuska napisał:

To już niedaleko Będę trzymała za Ciebie kciuki ❤

Dziękuje, ja za Ciebie również;) to pierwszy transfer?

16 minut temu, Yoka napisał:

Martuśka, transfer dopiero przewidziałby na 13-15.12. Wiec testowanie w okolicy świąt, ja mam mrożaczka, jeden nieudany transfer za sobą i górę badań.

Yoka

To jak ja. Pierwszy nieudany a teraz przygotowuje się na mrożaczka jak ty

7 minut temu, Yoka napisał:

Dziękuje, ja za Ciebie również;) to pierwszy transfer?

Tak

1 minutę temu, Marza napisał:

To jak ja. Pierwszy nieudany a teraz przygotowuje się na mrożaczka jak ty

To trzymam bardzo, bardzo mocno kciuki! Ja pierwszy miałam w sierpniu, ale się nie udało. Szczerze mówiąc lekarze wciąż szukają przyczyny, bo wszystkie kariotypy, immuno itp jest u mnie ok. U męża średnie nasienie, ale mieliśmy dwa mrozaczki, wiec już powinno być ok, ale się nie udało. Zobaczymy jak będzie tym razem

Jest tu ktoś kto podchodził w Poznaniu? Jaka klinika i jakie opinie? Trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny w trakcie

10 minut temu, Yoka napisał:

To trzymam bardzo, bardzo mocno kciuki! Ja pierwszy miałam w sierpniu, ale się nie udało. Szczerze mówiąc lekarze wciąż szukają przyczyny, bo wszystkie kariotypy, immuno itp jest u mnie ok. U męża średnie nasienie, ale mieliśmy dwa mrozaczki, wiec już powinno być ok, ale się nie udało. Zobaczymy jak będzie tym razem

Ja od razu podeszłam do następnej procedury. Pierwsza ciąża biochemiczna ale mamy jeszcze 3mrozaczki. Fajnie jakby się udało

1 minutę temu, Marza napisał:

Ja od razu podeszłam do następnej procedury. Pierwsza ciąża biochemiczna ale mamy jeszcze 3mrozaczki. Fajnie jakby się udało

Jak się nie uda, tez podejdę od razu do kolejnej procedury, ale trochę się boje bo źle zniosłam hiperkę:(

3 mrożaczki uda się!

2 minuty temu, Yoka napisał:

Jak się nie uda, tez podejdę od razu do kolejnej procedury, ale trochę się boje bo źle zniosłam hiperkę:(

3 mrożaczki uda się!

Powiem Ci że tak nie bolało jak beta spadła. Znowu zaczęliśmy żyć nadzieją na dziecko. Tylko to endometrium nie chce coś rosnąć i przesunęliśmy transfer z 30. 

A jakie masz endo? Lekarz Ci coś na to przepisał?