Problem ze studiami. Co robić?

Witam, 

Mam poważny problem. Mianowicie.. studiuje pielęgniarstwo. Jestem na 1 roku. Nie udało mi się zdać ćwiczeń praktycznych przez własną głupotę. Opuszczałam je trochę, miałam problemy jakieś ze sobą, wahania i tak dalej czy to dla mnie dobre i odpowiednie. Ale doszłam do wniosku w końcu, że ja właśnie taki zawód chce wykonywać. Przez nieobecności narobiłam sobie zaległości, ćwiczenia mam niezaliczone. Dopuszczono mnie tylko do egzaminu. Chciałam pozaliczać je w 2 semestrze, lecz niestety pani, która je prowadzi jest nieugięta. Dla niej najlepszą opcją jest zabranie dziekanki i powtarzanie tego w przyszłym roku akademickim. Co za tym idzie? Dalej będę na pierwszym roku. Nie chcę tego. Nie da się zabrać z tego przedmiotu warunku. Nie rozmawiałam jeszcze z dziekanem. Wiem tylko, że pani z tego przedmiotu wystąpiła o urlop dziekański dla mnie a panie z sekretariatu każą pisać pismo do dziekana o URLOP. Chcę zdać ten 1 rok proszę o pomoc

 

To można studiować jednocześnie mając dziekankę? Jak ktoś może wystąpić o nią za ciebie?

Macie coś takiego jak opiekun roku? Jeśli tak, to idź po poradę albo niech się za tobą wstawi.

Powiedziała, że mam nie przychodzić już na studia i dopiero zacząć po urlopie dziekańskim. Przedmioty zaliczone z 1 semestru będą przepisane ale jej przedmiot mam odrobić z rokiem wstecz i drugi semestr również. Czyli ląduję na 1 roku ponownie

Rozmawiaj z dziekanem. To on powinien podjąć decyzję jako głowa.

moim zdaniem chce dac ci nauczke

Idz do dziekana i próbuj negocjować, ale musisz zdac sobie sprawe, ze jestes mocno sama sobie winna.