Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

drza56

Czy powinienem przespać się ze swoją dziewczyną ?

Polecane posty

Jestem już z dziewczyną 2 lata i być może dziwnie to zabrzmi, ale my jeszcze nigdy nie uprawialiśmy seksu. Na samym początku żadne z nas nie naciskało, ale od miesiąca ona naciska coraz mocniej. Wczoraj było bardzo blisko zbliżenia, ona ładnie się ubrała, zaczęła się ze mną całować, ściągnęła mi spodnie, koszule, byłem w samych bokserkach i w ostatniej chwili powiedziałem jej, że jeszcze nie chce. Ona z tego powodu zrobiła mi awanturę, że jakim cudem jeszcze tego nie mamy za sobą, że już dawno powinniśmy mieć to za sobą, nawet postawiła mi ultimatum, że albo to zrobimy jutro (czyli w sensie dzisiaj) albo z nami koniec. Teraz nie mam pojęcia co mam robić. Kocham ją i chciałbym jeszcze zaczekać, co więc mam robić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

są dwie możliwości. Albo jest niespełna rozumu to wtedy skończ związek z nią, bo jeszcze cię o gwałt oskarży. Albo (raczej to bardziej pewne) zachowuje się tak jak często niedoświadczone dziewczyny - to znaczy bardzo chce to zrobić z tobą ale chce abyś ty podjął tą decyzję a ty czekasz jak baran na jej przyzwolenie. Potem natomiast jest rozdrażniona, że się nie zdecydwałeś - to wtedy musisz być bardziej stanowczy, sam zdjąć bokserki i zacząć przynajmniej dobierać się do niej już na porządnie oczywiście uważając aby jednak nie zrobić nic przeciw niej. A w ogóle to najpierw zadbajcie o porządną antykoncepcję bo to musi być także z głową nie tylko główką zrobione

Właśnie to jest moim największym problemem, że się wstydzę rozebrać do naga i to jeszcze przy dziewczynie, gdyby nie ten wstyd który odczuwam to prawdopodobnie już dawno miałbym to za sobą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

to ja mam odwrotnie. Przy dziewczynach gdy jestem już zdecydowany to się nie wstydzę. Musisz przełamać wstyd jeśli chcesz się kochać a jeśli to twoja dziewczyna nie ma powodu aby w takim wstydzie tkwić

Ja ją naprawdę bardzo mocno kocham i bardzo chciałabym to z nią zrobić, jednak wstyd trochę mnie paraliżuje, no ale nie pozostaje mi nic innego jak dzisiaj na noc do niej pójść i to zrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

jeśli oboje chcecie i robicie to odpowiedzialnie (pomyśl o antykoncepcji - najlepiej pewnej - tabletki) to powinna być radość i szczęście a ty piszesz o tym jak o katordze i przymusie. Wstyd - rozumiem jesteś bardzo młody i zdarza się ale bez przesady

Po prostu coś czuję, że póki pierwszy raz tego nie zrobimy to ja zawsze będę odczuwać ten wstyd, musiał kiedyś nadejść ten dzień w którym będę musiał jakoś to przełamać. Ogólnie jestem osobą nieśmiała i do tych spraw podchodzę bardzo ostrożnie. Nie jestem aż tak przebojowy jak moja dziewczyna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdybyś był dziewczyną to oprócz głosów zachęcających do seksu byłyby głosy wsparcia, że nic na siłę, można poczekać, dojrzeć, powiedzieć nie, szanować się, itp.,itd. Ale skoro jesteś facetem no to już seks to obowiązek? Też możesz powiedzieć nie jeśli jeszcze nie jesteś gotowy. Ja to w ogóle jestem zwolenniczką czekania do ślubu ale jeśli ty nie masz moralnych oporów tylko wstyd, to trzeba znaleźć jakieś metody jego powolnego przełamywania. Jakieś delikatne pieszczotki po ciemku i z czasem coraz więcej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ty tego nie zrobisz to zrobi to ktoś inny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

masz rację. Myślę, że jakieś słowa zachęty i wsparcia (ostatecznie sama mogłaby mu zdjąć te bokserki) powinny ze strony kobiety być. Ale ona jest taka - pewnie nie lubi nieśmiałych i oczekuje na jego zdecydowaną postawę. Znam takie z doświadczenia a sam byłem nieśmiały i wiem ile w tym wstydu czasami i lęku. Ale nie ma rady. Albo chce z nią być to musi przełamać wstyd (bo ona taka jest, będzie i jej nie zmieni). Albo z niej zrezygnować i poszukać takiej, która będzie w tej kwestii bardziej empatyczna (ale wtedy może też być problem w drugą stronę, że będzie chciała ona odkładać to do ślubu). Jeśli są dwa lata z sobą i w innych sferach się dogadują to może jednak niech się przełamie i pokaże jej, że potrafi. Gorzej jak za szybko tryśnie, bo taka pewnie znów nie będzie empatyczna tylko wyrazi swoje niezadowolenie, że spuścił się zanim wszedł i wtedy go to pogrąży.... Ale coś musi z tym zrobić bo raczej z tego co pisze dłużej odkładać decyzji już się nie da. Jak powie, że nie gotowy to wyśmieje i rozpowie w towarzystwie, że cienki prawiczek - niezbyt dobra sytuacja i w każdej trochę nieciekawie. Po prostu jest nieśmiały i dał się jej zdominować i to jest problem. Jeśli lubi dominację to ok. Jak nie to fakt, powinien się zastanowić czy z nią być.

Być z nią chce, bądź co bądź bardzo ją kocham. Postaram się przełamać, myślę, że jak już się przełamie i będę w niej to myślę że główny problem na zawsze będzie pokonany. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem poszukaj seksuologa, 24 lata to sporo, I chyba jest konieczne wsparcie specjalisty, tylko fachowiec jest w stanie ocenic gdzie lezy problem, moze chodzi o twoja rzeczywista orientacje seksualna, moze problem lezy w twojej psychice

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

moim zdaniem poszukaj seksuologa, 24 lata to sporo, I chyba jest konieczne wsparcie specjalisty, tylko fachowiec jest w stanie ocenic gdzie lezy problem, moze chodzi o twoja rzeczywista orientacje seksualna, moze problem lezy w twojej psychice

Moja rzeczywista orientacja seksualna jest hetero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Moja rzeczywista orientacja seksualna jest hetero.

to w takim razie jest jakis problem w psychice, normalnie 24 letni facet nie ucieka przed rozebrana dziewczyna, ktora jest mu bliska, z ktora zna sie 2 lata, 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zacznij od tego, takie proste cwiczenie, wybierzcie sie razem na basen, obejrzyj sobie dziewczyne w kostiumie kapielowym, oswoisz sie z jej cialem, dyskretnie poglaskaj jej kolano, lokiec, to pozwoli ci przebrnac etap rozebranej kobiety przed samym seksem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

jak bardzo zależy i kocha i boi się to może tak być. Nie dołuj faceta bo wszystko jest ok. Dwa lata zaczęli być ze sobą (22 lata) i po dwóch (24lata) przyszedł czas na pierwszy raz z nią. Jak facet kocha to może być to dla niego stres. Ale faktycznie z tego co pisze ona oczekuje jego zdecydowanego zachowania i empatyczna w tym zakresie nie będzie. Więc jeśli chce z nią być niech działa.

samo sie u niego nie zrobi, jak mu zalerzy na niej to powinien cokolwiek robic w temacie swoich lekow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

czasami lęk to choroba i nie można sobie samemu poradzić. Ale jeśli tak jest to ta dziewczyna faktycznie (jak piszą niektórzy) nie jest odpowiednia dla niego

trudno wyrokowac czy ona jest czy nie jest odpowiednia, o ile dla niej to tez pierwszy raz, to ona jedzie schematem, czy raczej tym co uslyszala, przeczytala, ze pierwszy raz polega na... a jego to przeraza, I z mojego punktu widzenia, jako facet uwazam ze powinien dzialac, bo u niego nie jest do konca ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może na pierwszy rzut oka zabrzmi to dziwnie ale wbrew pozorom to bardzo ważna kwestia. Robisz sobie dobrze? Jak często? Okoliczności, wspomagacze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
 

Moja rzeczywista orientacja seksualna jest hetero.

Tam na dole wszystko gra ( normalny rozmiar)😄?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Może na pierwszy rzut oka zabrzmi to dziwnie ale wbrew pozorom to bardzo ważna kwestia. Robisz sobie dobrze? Jak często? Okoliczności, wspomagacze?

Oczywiście, że robię sobie dobrze, jak często ? Praktycznie codziennie. Nie używam żadnych wspomagaczy. W jakich okolicznościach ? No raczej jak jestem sam zamknięty w pokoju. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pisząc wspomagacze miałem na myśli "jedynie" foty, filmy, opowiadanka etc. Nic z takich rzeczy, tylko Ty sam i wyobraźnia?

Druga kwestia - będąc z nią sam na sam - napalasz się na nią? Pieścicie się trochę mniej lub bardziej? Napalasz się mentalnie czy również zwyczajnie "stoi na maksa"?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
 

Tam na dole wszystko gra ( normalny rozmiar)😄?

Pytam poważnie🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Pisząc wspomagacze miałem na myśli "jedynie" foty, filmy, opowiadanka etc. Nic z takich rzeczy, tylko Ty sam i wyobraźnia?

Druga kwestia - będąc z nią sam na sam - napalasz się na nią? Pieścicie się trochę mniej lub bardziej? Napalasz się mentalnie czy również zwyczajnie "stoi na maksa"?

W takim razie korzystam z tego typu wspomagaczy. 

 

Ja się z nią tylko całowałem, przytalalem i w zasadzie tyle. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

W takim razie korzystam z tego typu wspomagaczy.

Ja się z nią tylko całowałem, przytalalem i w zasadzie tyle. 

Jak ona na to reaguje? Lubi to? A Ty? Czujesz fizyczną gotowość, technicznie - staje Ci? Mocno jak drąg, trochę, w ogóle? Różnie? Jak oceniasz jej atrakcyjność w skali 1 - 10? A swoją? Jeśli te ostatnie pytania Cię krępują - nie musisz odpowiadać. Ale to wszystko się łączy. I z wszystkim można dać sobie radę. Jest z Tobą `2 lata. W waszym wieku to poważna sprawa, szczególnie dziś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jak ona na to reaguje? Lubi to? A Ty? Czujesz fizyczną gotowość, technicznie - staje Ci? Mocno jak drąg, trochę, w ogóle? Różnie? Jak oceniasz jej atrakcyjność w skali 1 - 10? A swoją? Jeśli te ostatnie pytania Cię krępują - nie musisz odpowiadać. Ale to wszystko się łączy. I z wszystkim można dać sobie radę. Jest z Tobą `2 lata. W waszym wieku to poważna sprawa, szczególnie dziś.

Tak lubimy się do siebie przytulać, to chyba normalne. Tak staje mi jak się do siebie przytulamy. Jej atrakcyjność to dla mnie oczywiście 10, swoją ciężko ocenić, przez te parę lat jakieś tam widoczne mięśnie którymi mógłbym się pochwalić wyrobiłem, dieta+siłownia i jakoś to wyszło. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

zacznij od oswojenia sie z jej nagim cialem, tak jak sugerowalem ci powyzej, wyprawa na basen, albo do sauny, jeszcze lepiej wyjazd we dwoje z noclegiem, w hotelu, czy pensjonacie, bez bliskich za sciana pozbedziecie sie stresu, kup oliwke,dla dzieci, czy olejek I zacznij od bardzo dokladnego nasmarowania jej ciala, nie spiesz siepotem niech ona zrobi to samo tobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Tak lubimy się do siebie przytulać, to chyba normalne. Tak staje mi jak się do siebie przytulamy.

W sprzyjających warunkach (wolna chata czy gdzie tam mieszkasz) po prostu zacznij ją pieścić na maksa. Nie mów jej nic wcześniej i nie planuj. Sobie też nie planuj że musi być maks. Ale idź dalej z ewentualnością taką że ją bzykniesz. Skoro masz problem ze wstydem wobec siebie - myślę że jak ją mocno podjarasz to jest szansa że ona nie da Ci spokoju. Po pierwsze sama będzie chciała więcej, po drugie może chcieć się odwdzięczyć. Także ja bym szedł w stronę totalnego zwiększenia tego co robisz. Chyba nie masz mentalnych oporów przed zrobieniem jej minety jeśli dajesz jej 10? Patrz jak reaguje, jeśli coś będzie źle to się zbuntuje, zorientujesz się. Albo Ci powie że nie chce albo że w końcu. Albo nic ale wyjdzie z sytuacji. W każdym razie jak nawet coś pójdzie nie tak to będzie to punkt wyjścia co dalej. A tkwienie tak jak teraz... W końcu może Cię wziąć za lamusa. Myślę że marzec będzie Twój 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

W sprzyjających warunkach (wolna chata czy gdzie tam mieszkasz) po prostu zacznij ją pieścić na maksa. Nie mów jej nic wcześniej i nie planuj. Sobie też nie planuj że musi być maks. Ale idź dalej z ewentualnością taką że ją bzykniesz. Skoro masz problem ze wstydem wobec siebie - myślę że jak ją mocno podjarasz to jest szansa że ona nie da Ci spokoju. Po pierwsze sama będzie chciała więcej, po drugie może chcieć się odwdzięczyć. Także ja bym szedł w stronę totalnego zwiększenia tego co robisz. Chyba nie masz mentalnych oporów przed zrobieniem jej minety jeśli dajesz jej 10? Patrz jak reaguje, jeśli coś będzie źle to się zbuntuje, zorientujesz się. Albo Ci powie że nie chce albo że w końcu. Albo nic ale wyjdzie z sytuacji. W każdym razie jak nawet coś pójdzie nie tak to będzie to punkt wyjścia co dalej. A tkwienie tak jak teraz... W końcu może Cię wziąć za lamusa. Myślę że marzec będzie Twój 🙂

W swojej wyobraźni robiłem ze swoją dziewczyną nie takie rzeczy, no ale niestety wyobraźnia to jedno, a rzeczywistość to drugie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

W swojej wyobraźni robiłem ze swoją dziewczyną nie takie rzeczy, no ale niestety wyobraźnia to jedno, a rzeczywistość to drugie. 

Możecie dla odwagi wypić trochę alkoholu ale nie za dużo (po 1 drinku) - oczywiście jeśli normalnie czasami też pijecie. A poza tym to nie kumam Twojej blokady... Czy ona jest taka "ogólna" czy np. masz w sobie, np. w swoim ciele jakiś element który uważasz że ona wyśmieje albo jej się nie spodoba albo Tobie się nie podoba? Blokadę masz przed rozebraniem siebie, jej czy całkowitą - i siebie i jej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Możecie dla odwagi wypić trochę alkoholu ale nie za dużo (po 1 drinku) - oczywiście jeśli normalnie czasami też pijecie. A poza tym to nie kumam Twojej blokady... Czy ona jest taka "ogólna" czy np. masz w sobie, np. w swoim ciele jakiś element który uważasz że ona wyśmieje albo jej się nie spodoba albo Tobie się nie podoba? Blokadę masz przed rozebraniem siebie, jej czy całkowitą - i siebie i jej?

Oczywiście dla takich okazji najlepsze wino. Jeżeli chodzi o moją blokadę to zarówno siebie nie chce rozbierać jak i jej. Po prostu miejsca intymne są dla mnie z natury wstydliwe i z tego wynika moja blokada, ale już nie chce się dłużej na ten temat rozpisywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×