Odrzuciłem dziewczynę i nie potrafię sobie poradzić, że jej nie zależy, żeby to ratować

 

Czekam jeszcze parę dni, bo jeszcze mam pożegnanie 

Załóż taki temat na męskim forum to może coś zrozumiesz

 

 

Już wyjaśniam wam moim drodzy. 

Najbardziej oczywistą rzeczą w związku to miałem na myśli, że wyjście razem do jej znajomych/poznanie jej rodziców i wspolne wyjścia towarzyski. 

Nie miałem na myśli seksu wam jak zwykle jedne po głowie chodzi. Wszędzie wtrącacie o jednym macie skrzywione spojrzenie na świat. A więc nie ma żadnej sprzeczności, bo pisalem o zupełnie dwóch różnych aspektach.. 

I przestań już się trudzić i wmawiać mi, że to zmyślona historia. Co tu w tym trudnego do zrozumienia i nierealnego? Tak trudno wyobrazić Ci Sobie taką sytuację, że nieśmiały i samotny gość zako...e się w dziewczynie, która sama najwidoczniej nie wie czy chce ze mną być

Nie no luz, napisałam przecież że to dwie sprzeczności ALBO CZEGOŚ NIE ROZUMIEM. Nie okresliłeś dokładnie o co ci chodzi stąd takie a nie inne reakcje, nie ma co się oburzać

 

Nie no luz, napisałam przecież że to dwie sprzeczności ALBO CZEGOŚ NIE ROZUMIEM. Nie okresliłeś dokładnie o co ci chodzi stąd takie a nie inne reakcje, nie ma co się oburzać

Nie określiłem dokładnie, ale ty skojarzyłaś to od razu do tego co napisałem później czyli do seksu. 

 

Załóż taki temat na męskim forum to może coś zrozumiesz

Myślisz, że na takim forum siedzą samce alfa czy teoretycy i stulejarze jak tutaj , bo myślę że jednak to drugie. 

 

Myślisz, że na takim forum siedzą samce alfa czy teoretycy i stulejarze jak tutaj , bo myślę że jednak to drugie. 

jednak cokolwiek roocha ja wiec wiedzą więcej niż ty o kobietach 

Ja nie szukam seks tylko miłości. Wszyscy z błędnego założenia wychodzą, że miałem mało kobiet. Nie byłem w związku po prostu.