Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Hdssjshs

Dokuczają mi w szkole. Co ja mam robić? Mam 14 lat.

Polecane posty

Nie było tak zawsze ale od połowy 6 klasy to jakiś koszmar nie wiem co im się stało. Mówią mi że jestem tłusta beczka a ważę 50 kg przy wzroście 163, śmierdzę a się codziennie myję, brzydko się ubieram i mam ciuchy z śmietnika a wiadomo że to nie prawda. Nauczycieli to nic nie obchodzi cały czas mówią żebym się zaczeła uczyć i rodzice też. Jak powiedziałam rodzicom o tym to powiedzilei że chyba przesadzam. Dostaje same 2, 1 i 3 nauczyciele cały czas na mnie narzekają a ja nie jestem w stanie się uczyć. Jak skończę podstawówkę z samymi 2 to będzie masakra. Nie mam na nic ochoty. Ci idioci chcą mnie zadręczyć. Próbowałam się bronić ale oni chyba nigdy nie przestaną. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Nie było tak zawsze ale od połowy 6 klasy to jakiś koszmar nie wiem co im się stało. Mówią mi że jestem tłusta beczka a ważę 50 kg przy wzroście 163, śmierdzę a się codziennie myję, brzydko się ubieram i mam ciuchy z śmietnika a wiadomo że to nie prawda. Nauczycieli to nic nie obchodzi cały czas mówią żebym się zaczeła uczyć i rodzice też. Jak powiedziałam rodzicom o tym to powiedzilei że chyba przesadzam. Dostaje same 2, 1 i 3 nauczyciele cały czas na mnie narzekają a ja nie jestem w stanie się uczyć. Jak skończę podstawówkę z samymi 2 to będzie masakra. Nie mam na nic ochoty. Ci idioci chcą mnie zadręczyć. Próbowałam się bronić ale oni chyba nigdy nie przestaną. 

 

Zawsze możesz wybrać się do szkolnego pedagoga /psychologa, on powinien zająć się problemem, zrobić pogadankę czy robić za mediatora

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jesli nauczyciele olewaja to do dyra z tym no i oczywiscie do szkolnego pedagoga.Takie dokuczanie moze czlowiekowi zniszczyc cale zycie i ktos dorosly musi to ukrocic.Wcale nie przesadzasz, to rodzice i nauczyciele nie spelniaja sie w swojej roli.

Mnie tez dokuczali podstawowce, tylko ze ja sie dobrze uczylam.Nauczycielom nawet nie bylo co mowic bo by wysmieli.W liceum wszystko sie zmienilo, zupelnie inni ludzie.Najgorszy wiek to ten gimnazjalny 12-15 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×