NIEROZWINIĘTE GOŹDZIKI w prezencie od męża - cieszyć się czy płakać?

Jak one smętnie wyglądają. To był chyba ostatni wiecheć w Biedronce

 

Jak one smętnie wyglądają. To był chyba ostatni wiecheć w Biedronce

Cieszyć Ważne są intencje Przed wstawieniem do wazonu przytnij łodyżki goździków to ładnie się rozwiną

 

Cieszyć Ważne są intencje Przed wstawieniem do wazonu przytnij łodyżki goździków to ładnie się rozwiną

Dzięki za pocieszenie  Tak zrobiłam. Dodałam też odżywkę.

 

Jak one smętnie wyglądają. To był chyba ostatni wiecheć w Biedronce

Lepiej nierozwinięte  niż  nic.

A skąd wiesz czy pączki pięknie nie rozkwitną?

Lepiej przytulić męża, zamiast analizować spawę na forum.

Faceci kompletnie na to nie zwracają uwagi. Jest bukiet? Jest! Szczegóły wyglądu nieważne Mi też się zdarza dostać taki bukiet i wiem, że złych intencji mąż nie miał. Po prostu kwiaty to nie jest męska bajka. 

 

Faceci kompletnie na to nie zwracają uwagi. Jest bukiet? Jest! Szczegóły wyglądu nieważne Mi też się zdarza dostać taki bukiet i wiem, że złych intencji mąż nie miał. Po prostu kwiaty to nie jest męska bajka. 

No niekoniecznie,są różni mężczyźni . Ja zawsze dostaje przepiękne kwiaty i wiem ,że On je sam wybiera. Waszym zdaniem mężczyzna nie ma poczucia piękna i estetyki ??

 

Dla tego najlepsze są w doniczkach.

Ja nie cierpię. Każdy u mnie uschnie

 

No niekoniecznie,są różni mężczyźni . Ja zawsze dostaje przepiękne kwiaty i wiem ,że On je sam wybiera. Waszym zdaniem mężczyzna nie ma poczucia piękna i estetyki ??

Może są jakieś wyjątki

 

Może są jakieś wyjątki

On ogólnie jest bardzo romantyczny , bardziej ode mnie