Od poniedziałku mają zamknąć Poznań

I co teraz?

Nic nie da się zrobić, póki nie ma na to skutecznego leku. Najlepiej się ewakuować do jakiegoś lasu na camping, tylko z fajną loszkom do towarzystwa 

 

I co teraz?

Jesteś z Poznania?

Idzie zaraza na tęczowe miasto.

 

Idzie zaraza na tęczowe miasto.

Tak. To wszystko wina tęczowego Jacka. Gądecki chciał jeszcze odczynić klątwę i odprawiać więcej mszy, ale go zakrzyczeli. I teraz będzie jak w Sodomie i Gomorze

Boże to Heleny miasto

Onkosfero, na czym ma polegać to zamknięcie miasta?

 

Onkosfero, na czym ma polegać to zamknięcie miasta?

Że nie będzie można wyjechać...

 

Że nie będzie można wyjechać...

Na necie nic o tym nie ma.. Skąd wzięłaś to info?

 

Że nie będzie można wyjechać...

A co z osobami codziennie dojeżdżającymi do pracy? Zakłady pracy też mają być zamknięte?

 

Na necie nic o tym nie ma.. Skąd wzięłaś to info?

Z plotek. Znajomi bzyczą o tym jak muchy nad gó.wnem.

 

A co z osobami codziennie dojeżdżającymi do pracy? Zakłady pracy też mają być zamknięte?

Przepustki.

Nie słuchajmy plotek. Mówił dzisiaj o tym, nasz Premier.

 

Z plotek. Znajomi bzyczą o tym jak muchy nad gó.wnem.

 

Przepustki.

Bez sensu. Albo nikt się nie rusza albo wszyscy normalnie. A wiara będzie plotkować i tworzyć teorie spiskowe bo taka ludzka natura.

 

Bez sensu. Albo nikt się nie rusza albo wszyscy normalnie. A wiara będzie plotkować i tworzyć teorie spiskowe bo taka ludzka natura.

Może i tak. Ale się trwożę, bo zawiesisty smród wisi w powietrzu. Coś gadają o wojsku...yyyy

 

Może i tak. Ale się trwożę, bo zawiesisty smród wisi w powietrzu. Coś gadają o wojsku...yyyy

A co może mówić lewacki Poznań? Wszystko co postawi rząd w roli ciemiężyciela. Dzisiaj kolejny raz dementowali ploty o zamykaniu miast. Ale jeśli za kilka dni okaże się, że to jednak będzie konieczne to też przeżyjemy.

 

A co może mówić lewacki Poznań? Wszystko co postawi rząd w roli ciemiężyciela. Dzisiaj kolejny raz dementowali ploty o zamykaniu miast. Ale jeśli za kilka dni okaże się, że to jednak będzie konieczne to też przeżyjemy.

Wiadomo, że przezyjemy... Ale ja nie chcę siedzieć w festung Posen. Czuję lewacką chęć pozostania na swobodzie. A tu jeszcze od jutra moja ulubiona winiarnia nie działa. Mam zapasik, ale co, jak przepije...

 

Wiadomo, że przezyjemy... Ale ja nie chcę siedzieć w festung Posen. Czuję lewacką chęć pozostania na swobodzie. A tu jeszcze od jutra moja ulubiona winiarnia nie działa. Mam zapasik, ale co, jak przepije...

Hehe, czas pędzić swoje. A tak w ogóle to ile korzystałaś z tej swobody? Codziennie był wypad z P? Czy raczej winiarnia na miejscu?

 

Hehe, czas pędzić swoje. A tak w ogóle to ile korzystałaś z tej swobody? Codziennie był wypad z P? Czy raczej winiarnia na miejscu

Chodzi o możliwość. I o stres z powodu niecodziennej sytuacji.

 

Chodzi o możliwość. I o stres z powodu niecodziennej sytuacji.

Ja jestem najnudniejszą domatorką w Wlkp. ale też mi to trochę obciąża psyche.

Nie zamkną miasta, nawet marketów "na razie" Teraz głównym celem jest spowodowanie żeby jak najmniej ludzi przebywało w większych skupiskach, szczególnie młodzież która ma teraz "wolne" 

Ok 30 % ludzi u mnie w pracy dojeżdża z Poznania, jakoś nie słyszałem że nie będą mogli dotrzeć do firmy ze względu na jakąś blokadę