Rozwód.

Czy jest możliwość otrzymania rozwodu gdy jedna ze stron po prostu chce być sama? (jedna ze stron nie chce byc w zadnym związku). Dodam, że małżeństwo bez przemocy, zdrady, pełne szacunku. Wiec ciężko byłoby znaleźć powód. Czy sąd moze "przymusić" do bycia razem? 

To zależy co na to druga ze stron.... Czy zgadza się, może się nie zgodzić i w przypadku braku dowodów sąd odrzuci pozew. 

Chcesz być sama weź separację formalna bądź nie, skoro wszystko jest ok a problem jest w Tobie to może warto skorzystać z terapii niż rozwalać naprawdę dobre małżeństwo? 

 

Czy jest możliwość otrzymania rozwodu gdy jedna ze stron po prostu chce być sama? (jedna ze stron nie chce byc w zadnym związku). Dodam, że małżeństwo bez przemocy, zdrady, pełne szacunku. Wiec ciężko byłoby znaleźć powód. Czy sąd moze "przymusić" do bycia 

Ale głupie pytanie. No głupszego jeszcze nie słyszałem. Pomyśl sobie analogicznie. Czy żołnierz może sobie opuścić pole bitwy tylko dla tego bo lęka się o własne życia? Otóż nie może. W czasie pokoju za dyzercję jest więzienia, w czasie wojny kulka w cylinder. I tyle. Przysięga to przysięga. 

Sąd nie może przymusić do niczego - może co najwyżej nie udzielić rozwodu jeśli uzna, że są szanse na to, żeby para się pogodziła.

I tu jest pole do popisu - trzeba uzasadnić i mieć na to dowody, że ustały wszelkie więzi między stronami. Jeśli będziesz wystarczająco zdeterminowana, to do rozwodu doprowadzisz. W dzisiejszych czasach i tak poczekasz rok na pierwszą sprawę, więc sporo się jeszcze może wydarzyć.