Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Zuzia.M

Mycha twoich marzeń

Polecane posty

Zastanawiające skojarzenie.

Czy mnogość "pseudonimów", zamienników prawdziwej nazwy czegoś nie dowodzi?

Ktoś pracowity z Was mógłby zapewne zapisać tu ponad 100 słów, które mają w zamyśle zasugerować te jedno, prawdziwe.

Gwarantuję Wam, że z tej setki większość by była nieznana dla jakichś innych osób. Czy to nie dowodzi, że nie są one prawdziwe? Więc które jest prawdziwe i jednocześnie nie marginalnie specjalistyczne?

Czy macie jakiekolwiek wątpliwości, że słowo prawdziwe, jest znane dla 100% dowolnych respondentów? A to tym samym jest dowodem jego prawdziwości!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  Dnia 21.04.2020 o 20:38, Machu Picchu napisał:

rzecz w tym, że w zasadniczej akcji nie trzeba już używać słów.

Moje małżeństwo jest chyba dziwne, bo "zasadnicza akcja" nie zajmuje większości czasu, a poza nią między innymi rozmawiamy. Także o seksie i to z uśmiechem patrząc sobie w oczy.

Ja jestem za rozmową nie pokrętną, nie aluzyjną, ale taką po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  Dnia 21.04.2020 o 20:52, Niejaki Piórko napisał:

Moje małżeństwo jest chyba dziwne, bo "zasadnicza akcja" nie zajmuje większości czasu, a poza nią między innymi rozmawiamy. Także o seksie i to z uśmiechem patrząc sobie w oczy.

Ja jestem za rozmową nie pokrętną, nie aluzyjną, ale taką po prostu.

banalne, ale co kto lubi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  Dnia 21.04.2020 o 21:08, Machu Picchu napisał:

banalne, ale co kto lubi

Właśnie o to mi chodzi, żeby pewne prawdziwe słowo stało się banalnie oczywistym.

A Ty, tak nie banalnie poświęcasz "zasadniczej akcji" od 51% do 99% ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  Dnia 21.04.2020 o 21:15, Niejaki Piórko napisał:

Właśnie o to mi chodzi, żeby pewne prawdziwe słowo stało się banalnie oczywistym.

A Ty, tak nie banalnie poświęcasz "zasadniczej akcji" od 51% do 99% ?

są dla mnie inne tematy do rozmowy, jeśli chodzi o temat zasadniczy to nie jest dla mnie tabu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  Dnia 21.04.2020 o 21:22, Machu Picchu napisał:

są dla mnie inne tematy do rozmowy,

jeśli chodzi o temat zasadniczy to nie jest dla mnie tabu

Tematy: przecież napisałem "także o seksie"

Tabu: jednak te słowo, gdy nie w cztery oczy, to nadal tabu. Także chyba w Ero?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  Dnia 21.04.2020 o 21:34, Niejaki Piórko napisał:

Tematy: przecież napisałem "także o seksie"

Tabu: jednak te słowo, gdy nie w cztery oczy, to nadal tabu. Także chyba w Ero?

masz jakąś fiksację na punkcie słowa ...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
  Dnia 21.04.2020 o 21:35, Machu Picchu napisał:

masz jakąś fiksację na punkcie słowa ...?

Kto ma fiksację, skoro wyraźnie widać, że nade wszystko chodzi Ci o to, aby mieć ostatnie słowo? Mnie to nudzi, więc chlapnij teraz byle co, ja się już więcej nie odezwę, a Ty będziesz spać nareszcie spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×