Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

GOSIAK

Żłobki i przedszkola - kiedy otwarcie?

Polecane posty

Dzień dobry. Jak myślicie kiedy otworzą żłobki i przedszkola? Wg mojej wersji optymistycznej w czerwcu, wg pesymistycznej za rok. 

Szkół wg mnie w tym roku szkolnym już nie otworzą. 

Czekam na Wasze opinie 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wrzesień. U nas jasno zapowiedziane, ze na pewno do końca czerwca nie otworzą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tabunia a publiczna czy prywatna placówka? U nas prywatna więc pewnie otorzą się jak tylko będą mogli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja uważam, że jak otworzą to otworzą wszystkie placówki-przedszkola, żłobki i szkoły a nie tylko szkoły. Więc prawdopodobnie nie będzie tak że szkoły otwarte a np. żłobki zamknięte- to niespójne.

Myślę, że otworzą wszystko najszybciej we wrześniu bo lato to i tak szkoły zamknięte a w maju ma być szczyt zachorowań w Polsce.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Tabunia a publiczna czy prywatna placówka? U nas prywatna więc pewnie otorzą się jak tylko będą mogli. 

Publiczna. Być może, tak zapowiadają teraz, w lipcu będzie standardowy dyżur, ale nie dają pewności. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem nauczycielem i mam nadzieję że nie prędko. Ciąży mi zdalne nauczanie, nie podoba mi się wcale i wolę pracę na żywo z dziećmi, ale  jakoś to przetrzymam. Wiem wiem, już nie dajecie rady z dziećmi w domu. Z 1albo 2. A macie je za aniołki w przedszkolu i szkole. I co ta pani się czepia. To pouczcie je sami i zobaczcie w czym są braki i że to nie wina nauczyciela że czegoś dziecko nie umie. I dalej wyzywajcie nas od leni i nierobów. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kokonwalia, ale czy ktoś tutaj napisał, że nie wytrzymuje z dzieckiem? 🙂 Nie. Było jasne pytanie, kiedy prawdopodobnie otworzą placówki edukacyjne. A Ty, skoro myslalas, ze praca nauczyciela to praca tylko z grzecznymi i ułożonymi dziecmi, chyba minęłaś się z powołaniem. Więcej uśmiechu, mniej zgryźliwości no i może czas na zmiane pracy? Ja swoją uwielbiam i chętnie do niej wrócę, jak tylko dzieci będa spełniać znowu swój obowiązek szkolny/przedszkolny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że otworzą szkoły na ostatni tydzień czerwca jako podsumowanie nauczania zdalnego, wystawienie ocen i ogólne zamknięcie jednego etapu nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kokonwali zauważ że pytanie dotyczy żłobków i przedszkoli a nie szkół. Ze szkołami jest o tyle mniej problemów że i tak w lipcu i sierpniu nie działają. Ale myślę że część rodziców po tym doświadczeniu na pewno doceni nauczycieli. A ci mniej kumaci zwalą ma nich winę za np. Kiepskie wyniki egzaminów. 

Wg mnie szkoły a żłobki/przedszkola mogą być traktowane inaczej. Np. Szkoły dopiero we wrześniu a przedszkola latem jeżeli sytuacja pozwoli. Zwłaszcza że wg naszego rządu edukacja zdalna zdaje egzamin chociaż niekoniecznie wg słów znajomych nauczycieli i dzieci/młodzieży. 

Tabuania też chciałabym wrócić do pracy też ją lubię ☹️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kokonwalia, dodatkowo nie chodzi o sam fakt siedzenia w domu i naukę stricte wg programu. Chodzi o kontakty społeczne, możliwości czerpania od rówieśników. Moje dzieci, mimo że mają siebie- rodzeństwo, najbardziej tęsknią za tym i, dzięki Bogu, za swoimi Paniami w przedszkolu i nauczycielami w szkole- trafili na świetnych wychowawców. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wiadomo że na świetnych Tabuania, nie to co ja, prawda;)? Pisze tylko co co uważa 90% nauczycieli. 

Zmienić pracę? Nieeee za dużo ma plusów.I możecie mowic, że nie chodzi o to, że macie dość. Kto się przyzna. Tylko o kontakty społeczne, tęsknotę 

A jeśli mówisz, że myślałam o dzieciach grzecznych i ułożonych. To nie. Twardo stąpam po ziemi. Ale gdy na palcach u 1 ręki takich mogę wymienić, mam ich 25 to chyba coś nie tak? 

Ale wiem wiem, bezstresowe wychowanie, brak czasu, dziecko w placówce od otwarcia do zamknięcia. 

GOSIAK nawet jak docenią nikt nie powie tego głośno. Zawsze była, jest i będzie na nas nagonka. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lubię swoją pracę. Dzieci. Jestem lubiana przez nie. Wiecie co boli? Brak wdzięczności i zaangażowania rodziców. Proszę o coś 25.....odpowiada 1,2,3. Pisze wiadomość do 25. Odpowiada 1,2,3. To podcina skrzydła zupełnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I jak dla mnie praca w wakacje jak najbardziej. Chętnie wezmę urlop w ciągu roku szkolnego gdy na świecie będzie bezpieczniej. 

U nas i między nami mówi się, że powrót w połowie czerwca. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Lubię swoją pracę. Dzieci. Jestem lubiana przez nie. Wiecie co boli? Brak wdzięczności i zaangażowania rodziców. Proszę o coś 25.....odpowiada 1,2,3. Pisze wiadomość do 25. Odpowiada 1,2,3. To podcina skrzydła zupełnie. 

W prawie żadnej pracy nie ma wdzięczności. Myślisz że ktoś kwiaty wręcza pani w sklepie bo obsługuje świetnie? Nie. Trafi się jeszcze frustrat co wyżyje się na niej.

Kokonwalia- rób swoje. Jeśli będziesz sumienna i będziesz świetnie wykonywać swoją pracę to znajdzie się 2-3 uczniów na klasę co to doceni i oni dla ciebie powinni się liczyć a nie wdzięczność mas. Ludzie są jacy są i większość nie będzie się angażować musisz to zaakceptować bo tego nie zmienisz.

A dzieci są w placówce  od otwarcia do zamknięcia często dlatego że rodzice MUSZĄ pracować żeby wyrobić pensję albo taki mają charakter pracy. Mało jest zawodów gdzie pracuje się 9-15

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ale ja podejmuje tyle inicjatyw programów, akcji, wycieczek, innowacji i oni tzn rodzice mają to gdzies!!!!A ja nie muszę tego robić, mogę jechać na suchej podstawie programowej. Ale robię coś dla tych dzieci, bo na to zasługują. A jak dam nawet ogłoszenie każdemu indywidualnie, żeby pilnie, pilnie!!!! się zgłosili. To przez 2tyg ja za nimi latam żeby mi coś podpisali. Tak mnie to boli, bo to zabija wszelkie chęci.....

Dobre słowo, uśmiech, życzliwość, poważne traktowanie i szacunek. Tylko, albo aż tyle......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A do pani w sklepie się zagada, pozartuje, uśmiechnie. I pomyśli - o jak dobrze, że jest P. Asia czy Zosia. A w mojej pracy podrzucić towar - dziecko, popołudniu odebrać, po drodze jeszcze przyjść z pretensjami. Nawet nie powiedzieć do widzenia. A jutro dzień dobry. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Ale ja podejmuje tyle inicjatyw programów, akcji, wycieczek, innowacji i oni tzn rodzice mają to gdzies!!!!A ja nie muszę tego robić, mogę jechać na suchej podstawie programowej. Ale robię coś dla tych dzieci, bo na to zasługują. A jak dam nawet ogłoszenie każdemu indywidualnie, żeby pilnie, pilnie!!!! się zgłosili. To przez 2tyg ja za nimi latam żeby mi coś podpisali. Tak mnie to boli, bo to zabija wszelkie chęci.....

Dobre słowo, uśmiech, życzliwość, poważne traktowanie i szacunek. Tylko, albo aż tyle......

Ale ty przecież robisz to dla dzieci. Oni to doceniają? Chyba to się liczy najbardziej. Na rodziców nie patrz bo oni są zabiegani i zajęci pracą i sprawami dnia codziennego.

Może popatrz na to z drugiej strony? Szczerze jako dla rodzica (moje dzieci jeszcze nie chodzą do szkoły) dla mnie liczyć się będzie właśnie ta sucha podstawa programowa i wyniki dziecka. Wszelakie wycieczki, akcje prawdopodobnie będą mnie mało obchodzić. Od rozwijania zainteresowań, wrażliwości itp. itd będę ja a od nauczycieli nie będę tego wymagać. Nawet uważam, że wycieczki są zbędne bo nauczyciele ciągle gadają że nie ma czasu realizować program. Na wycieczki może być czas w wakacje z rodziną.

 

A do pani w sklepie się zagada, pozartuje, uśmiechnie. I pomyśli - o jak dobrze, że jest P. Asia czy Zosia. A w mojej pracy podrzucić towar - dziecko, popołudniu odebrać, po drodze jeszcze przyjść z pretensjami. Nawet nie powiedzieć do widzenia. A jutro dzień dobry. 

Kiedy chodziłam do szkoły właśnie miałam takie nauczycielki z którymi waśnie się żartowało i się myślało że "o jak dobrze, że jest P. Asia czy Zosia". A może Ty spróbuj zagadać, uśmiechnąć się? Nie wierzę że 100% będzie wtedy gburami. Może na np. 30 rodziców tylko z 5 da się dogadać? Nigdzie nie ma tak że się dogadasz z wszystkimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kokonwalia moje dziecko ma 2 lata, więc nie mam słabe pojęcie jak aktualnie wygląda praca nauczyciela, jedynie z opowieści znajomych i 2 nauczycielek. Ale powiem Pani, że jeżeli lubi Pani swoją pracę to super, wiele ludzi swoich nie znoszą. Jeżelii oczekuje Pani wdzieczności od rodziców to nigdy się jej nie doczeka. Z tego co Pani opisuje to gdybym byla rodzicem i cały czas coś by się działo to bym dostała czegoś. Z jednej strony miło, że jest w szkole organizowane coś więcej niż czysta nauka ale nie należy z tym przesadzać. Zaslyszane z podstawówki ode mnie z miasta (moja koleżanka tam uczy + mam kilka znajomych mam) - w ciągu jednego semestru letniego były 2 wycieczki, kilka przedstawień, dzień sportu (obecność obowiązkowa w sobotę) i chyba jeszcze jakiś piknik rodzinny w niedzielę. Jak ja pamiętam to były za moich czasów z podstawówki maks 2 wycieczki na cały rok szkolny ewentualnie jeszcze mikołajkowe wyjście do kina lub na dzień dziecka. Może właśnie tego jest za dużo? Pamiętam właśnie jak mi się znajoma żaliła że 2 tygodnie przed dniem sportu w sobotę dowiedzieli się, że szkoła sobie to wymyśliła i kogo nie będzie to minusik z wf. A oni mieli wyjazd zabukowany na weekend w góry i zaliczka za hotel. Oczywiście pojechali ale śmieszne jest to, że dorosła kobieta musi się wychowawcy tłumaczyć jak spędza weekend... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×