Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karol995

Wrocenie do dziewczyny?

Polecane posty

Witam, 

Mam 20 lat, moja dziewczyna ma 20 i pochodzi z Pakistanu.

Jestem z nia od polowy grudnia, historia naszego poznania zaczyna sie od domowki, na ktora przyprowadzil ja moj przyjaciel. Z poczatku byla nim zainteresowana, ale on nie odwzajemnial jej uczuc i chcial ja tylko wykorzystac. Jej szkola znajduje sie blisko mojej pracy wiec miala niedaleko do mnie. Raz przyszla z moim kolega, pogadalem z nia a potem sama po szkole przychodzila. Od tego czasu lapalismy coraz to lepszy kontakt, ona miala z nim problemy bo byla zauroczona, a ze jej mi szkoda bylo to powiedzialem jej jak to wyglada, niestety chyba mi nie uwierzyla, wiec doszlo do tego ze ja wykorzystal 2/3 razy. 
Skonczylo sie na tym ze zobaczyla jaki jest, wiec zaczela coraz wiecej do mnie przychodzic i ze mna czasu spedzac, specjalnie do mnie do pracy sie dostala, oraz zapisala sie do mojej silowni. Opowiadala mi o sobie dowiedzialem sie ze nie miala najlepszego dziecinstwa, ze byla bita przez siostre, zostala wyrzucona z domu w wieku 16 lat, ze sama mieszkala i pracowala w 3 miejscach w pewnym czasie. Pokazala mi swoje rece na ktorych widac samo okaleczanie. W pewnym czasie bylo juz tak ze dawala mi znaki ze sie jej podobam, wiec pewnego dnia kiedy miala isc na impreze to przyszla po niej do mnie, dlatego ze pociag lokalny do niej juz nie chodzil. Spala u mnie nic sie nie wydarzylo, od nastepnego dnia juz bylismy razem. 
Wszystko bylo okej, spala u mnie codziennie prawie dlatego ze mowila ze nie lubi byc w domu dlatego ze ja zle traktuja wszystko tak bylo do konca stycznia, wtedy zaczela mi opowiadac ze jej mama sie zaczyna odzywac do niej czy cos, ze jest lepiej. Przestala do mnie przychodzic tak czesto, mniej ja widywalem. Pewnego dnia dzwoni do mnie ze prawdo podobnie bedzie studiowac na polnocy w Norwrgii. Ja sobie pomyslalem ze co kur*a? Masz duzo miejsc i bierzesz szkole ktora jest tak daleko ode mnie? Od tego czasu wszystko zaczelo sie psuc, z czasem rozmyslila sie, ale pojawialy sie nowe problemy, typu mowila mi ze tata jej nie lubi polakow. Albo dziewczyna ktora mowi ze jest muslimem i szanuje swoja religie uprawia sex po 5/6 razy dziennie gdy tylko jest u niego mowi ze chyba zacznie bardziej przestrzegac religii. Dziwlo mnie to, ale machalem reka na to. Pewnego dnia spala u mnie i mowi ze chce byc w wojsku bo ja to kreci, i chce udowodnic wujkowi ktory ja gnebil ze jest lepsza od niego. I wtedy juz mi zaczelo chodzic po glowie czy tobie zalezy na mnie? Oczywiscie jest bardzo otwarty wiec jej to z miejsca powiedzialem. Ona na to ze kariere traktuje priorytetem. Wiec zaczelem rozmyslac o tym czy ona czasami nie stracila swoich uczuc, albo czy nie wykorzystala mnie do zemsty na tym typie. Nagle wybuchl wirus u nas w miescie, wiec kazdy zaczal siedziec w domach, u nas nie obchodza ich ten wirus   . Dlatego czasami ja widzialem, wiec pewnego dnia pojechalem z nia do Ikei, dlatego ze potrzebowalem pare rzeczy do mieszkania, i wtedy mi powiedziala ze ostatnio zachowuje sie zle w stosunku do mnie, ze mnie bardzo kocha i zalezy jej na mnie, ale nie tak samo jak mi na niej, i ze gdy pojedzie do wojska to chce dac mi przerwe na rok, zeby mnie nie ograniczac i zebym mial swobode. Poczulem mega igle, ale jej powiedzialem, ze nie chce zadnej przerwy i widze to tak jak by byla na sile ze mna, i ze moze byc ze mna szczera, na co zaprzeczyla i powiedziala ze tak nie jest. Ja sobie co innego pomyslalem i zabolalo mnie to tak, ze pierwszy raz od sylwestra pojechalem na domowke do ziomka ktorego ona wlasnie nie lubi, nic jej nie powiedzialem az sie nie napilem. Ona mi napisala ok baw sie dobrze, i przez reszte dnia nic nie napisala. Wypilem dosyc duzo, i gdy wstalem o 5 rano napisalen do niej czy wszystko ok, i ze przepraszam. Odparla mi zebym spal i napisal gdy wytrzezwieje. Ja sie czulem trzezwy lecz nie bylem, i zaczelismy sie klocic na snapchacie o co jej chodzi itp, w pewnym momencie napisamem ze miedzy nami koniec bez namyslenia sie. Po 4 godzinach gdy sie obudzilem zalowalem mega, przepraszalem ja ona mowila ze ok ale nie bedziemy razem. Nastepnego dnia pojechalem godzine autobusem do niej, zostawilem mame bez sniadania wielkanocnego, zeby ja przeprosic i wrocic do niej. Ona mi powiedziala ze nie chce byc z chlopakiem ktory traktuje ja jak rzecz, i moze zrywac przez sms kiedy tylko sie napije. Powiedziala zebym dal sobie 2tygodnie i przemyslal wszystko czg chce z nia byc czy nie. Powiedziala mi ze bardzo mnie kocha itp. Od tego dnia wydzwaniala do mnie po 3/4 razy dziennie rozmowa minimum 30min. Ja nic nie gadalem tylko ona. Tanczyla, twerkowala przed kamerka itp. Teraz gdy jest juz czwartek 5 dni od tego momentu, po wielu probach gadania o tym zawsze mnie ignorowala, ale dawala znaki typu ze jestem slodki jak jej pisalem ze mi zalezy itp, dzisiaj juz nie czuje sie zle ze cos zrobilem jej, tylko czuje nerwy ze zachowuje sie jak dzieciak i nie  umie normalnie odpowiedziec. Znowu teraz niedawno po 5 dniach napisalem jej co czuje, to powiedziala ze potrzebuje czasu,  gadala z moja siostra i ona to samo stwierdzila. Naprawde mi na niej zalezy, ta osoba zasypiala mi na kolanach gdy gralem w gry, spala na mojej dloni, czy zloscila sie ze gdy slyszala o innej dziewczynie. 
 

bardzo sie boje ze ja strace, a sobie nie wyobrazam, chce cos zrobic zeby zwrocila na mnie pozytywna uwage..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Boże, jesteś młody po co Ci takie problemy? Mało to jest dziewczyn na każdym kroku? Jakaś masakra wyłania się z Twojego opisu. Dziewczyna zniszczona psychicznie, nie wie czego chce (a właściwie wie, zrobi wszystko, aby się ustawić u boku kogoś z kasą), ponieważ zawsze musiała walczyć o przetrwanie. Takie osoby się nie zako...ą, one zawsze szukają, uciekają, walczą.. Instynkt. Nie brnij w to, bo zniszczy Ci życie jak nie teraz to w przyszłości. Poszukaj normalnej, miłej, uczuciowej.. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Boże, jesteś młody po co Ci takie problemy? Mało to jest dziewczyn na każdym kroku? Jakaś masakra wyłania się z Twojego opisu. Dziewczyna zniszczona psychicznie, nie wie czego chce (a właściwie wie, zrobi wszystko, aby się ustawić u boku kogoś z kasą), ponieważ zawsze musiała walczyć o przetrwanie. Takie osoby się nie zako...ą, one zawsze szukają, uciekają, walczą.. Instynkt. Nie brnij w to, bo zniszczy Ci życie jak nie teraz to w przyszłości. Poszukaj normalnej, miłej, uczuciowej.. 

Ona pracuje sama, i wscieka sie gdy przelewam jej spowrotem kase. Mojej mamie kupila jakas rzecz do wlosow to mi powiedziala ze mi zwroci wszystkie prezenty ktore dostala jak jej przeleje pieniadze za to cos do wlosow. Jako jedyna dziewczyna polubila mnie takiego jakim bylem, a bylem naprawde gosciem bez empatii czy jakich kolwiek uczuc. Dala mi polowe swojego serca... Chodzi do szkoly prywatnej za ktora sama placi z wlasnej kieszeni..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×