Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

volia

Nie nadaję się do związków

Polecane posty

 

Nie rozumiem. Teraz wiele osób poznaje się w internecie i to się staje normalne. Jak nie bawić się w wyliczanki? Może jedna strona ma tylko rozpoczynać rozmowę? Relacje wymagają obustronnego zaangażowania i czasami trzeba się odsunąć, by ktoś mógł przemyśleć. Nie rozumiem też czemu nazywasz mnie dziecinną z racji wieku. Moje myślenie jest uwarunkowane tym, że nie mam doświadczenia. Dużo też przeżyłam, co się teraz odbija na mnie i na tym co robię. 

Otóż to a faceci lubią zdobywać, maja to we krwi i bardziej doceniają kobiety o które musieli sie starać i nie byli ich do końca pewni ze jej zależy, musieli pozdobywac a kibieta podająca sie na tacy (chocby mentalnie), pokazująca jak bardzo jej zależy nie jest taka atrakcyjna...nikt mi nie powie ze gierki nie działają na facetów!!! Za dużo razy juz to sprawdzalam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Wal prosto z mosta co myslisz. Komunikacja taka atrakcja. Co sie krepowac. Jak razem bedziecie to pierdziec bd razem a ty sie juz tera krepujesz gadac etam. Napisz pierwsza co tam? Bo ja wlasnie na kibelku a ty? Tzn nie od razu tak. Dobre wrazenie trzeba robic wiadomo. Ale rob co chcesz nie pytaj sie go ani nas

Dokładnie 😄😄 najlepiej bezpośrednio i na luziku 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Otóż to a faceci lubią zdobywać, maja to we krwi i bardziej doceniają kobiety o które musieli sie starać i nie byli ich do końca pewni ze jej zależy, musieli pozdobywac a kibieta podająca sie na tacy (chocby mentalnie), pokazująca jak bardzo jej zależy nie jest taka atrakcyjna...nikt mi nie powie ze gierki nie działają na facetów!!! Za dużo razy juz to sprawdzalam...

Na roochaczy może i działają, na normalnych facetów nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Na roochaczy może i działają, na normalnych facetów nie.

Te gierki mnie dobijają, bo to jak taka mała manipulacja rzeczywistością. Ale nie chcę go stracić przez to, że poczuje się przytloczony moim ciągłym pisaniem, bo już się przekonałam o tym, że to nie pomaga. A tak to on musi o mnie pomyśleć, kiedy pisze pierwszy. Niech się normalny facet wypowie,czy myślę dobrze. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A jak sobie radzicie z tym, że druga strona jest lepsza od was? Bardziej pracowita, ma większe osiągnięcia itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A ładna dziewczyna jesteśssss?

Myślę, że można powiedzieć, że tak. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

😄

No bo sama o sobie tak nie myślę z reguły, ale wydaje mi się, że nie można powiedzieć, ze jestem brzydka. To też zalezy od dnia..  myślę, że nie jestem z ligi najładniejszych, ale niektórzy mówią mi, że jestem ładna. A tak wiadomo to też nie jest aż takie ważne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Na roochaczy może i działają, na normalnych facetów nie.

Jaaasne 😂 działają prawie na wszystkich, no może oprocz chorobliwie nieśmiałych, ktorzy sami nie zagadają do kobiety chocby nie wiem co, nie zdobędą sie na odwagę. Ale tacy to najczęściej słabi faceci, takie ciapki niezdecydowane, niemęskie...i nikt ki nie powie ze jest inaczej bo wiele razy sie o tym przekonalam, nie mialam do czynienia tylko z roochaczami. Gierki, pokazywanie przynajmniej lekkiej niedostępności działają chyba w 98% przypadków. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jaaasne 😂 działają prawie na wszystkich, no może oprocz chorobliwie nieśmiałych, ktorzy sami nie zagadają do kobiety chocby nie wiem co, nie zdobędą sie na odwagę. Ale tacy to najczęściej słabi faceci, takie ciapki niezdecydowane, niemęskie...i nikt ki nie powie ze jest inaczej bo wiele razy sie o tym przekonalam, nie mialam do czynienia tylko z roochaczami. Gierki, pokazywanie przynajmniej lekkiej niedostępności działają chyba w 98% przypadków. 

Lekka niedostępność to tak, z tym się mogę zgodzić. Ale zdecydowanie lepiej jest, kiedy jednak dostajemy te sygnały i wiemy, że jesteście zainteresowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Trochę odpuściłam i mi z tym lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×