Jak mówić wprost o swoich fantazjach?

Czego oczekują mężczyźni?

Że kobieta powie Wam: "zer.żnij mnie mocno od tyłu ", "uwielbiam  kiedy opierasz mnie o ... i wchodzisz głęboko" czy bardziej misiowate zagranie - czyli wspominanie o tym po/ podczas seksu, że "chciałabym, że może następnym razem, spróbujmy tego" .

Kiedy takie rozmowy są dla Was ok, a kiedy myślicie, że kobieta jest zbyt hmm, wyuzdana? 

Chociaż lepsza ta wyuzdana, otwarta - czy cicha, przytakująca na Wasze propozycje...

Czego?

By choćby jej delikatny dotyk, muśnięcie, gest, zapach, spojrzenie, słowo sprawiły bym nie był w stanie się oprzeć fizycznie i mentalnie i gotów bym był spełnić jej każde życzenie i prośbę bez względu na konsekwencje.

Nie na takiej. Albo jej nie spotkałem no może wręcz nawet się jeszcze nie urodziła

Bez obrazy  ale   to jakby liczyć  na to  inteligentną konwersację z  telewizorem

Hmmmm.....Różnie. Wole unikać reguł. Generalnie bardziej lubie ostre i wyuzdane, te które wiedzą czego chcą i co lubią Dodaje mi to animuszu ☺ Czasem jednak milo jest tez tak bardziej " romantycznie" się pokochać, wiec wtedy lepsza ta spokojna wersja. 

Kiedy ok, a kiedy nie z wyuzdaniem? 

Kiedy za czesto tak mówi ,albo w miejscach publicznych. Raz mi sie zdarzylo ze dziewczyna chwalila mnie przed obcymi, ile to razy dalem jej orgazm tego dnia. Niby mile, ale to jednak bylo krępujące dla mnie.

 

Czego oczekują mężczyźni?

Że kobieta powie Wam: "zer.żnij mnie mocno od tyłu ", "uwielbiam  kiedy opierasz mnie o ... i wchodzisz głęboko" czy bardziej misiowate zagranie - czyli wspominanie o tym po/ podczas seksu, że "chciałabym, że może następnym razem, spróbujmy tego" .

 

Kiedy takie rozmowy są dla Was ok, a kiedy myślicie, że kobieta jest zbyt hmm, wyuzdana? 

Chociaż lepsza ta wyuzdana, otwarta - czy cicha, przytakująca na Wasze propozycje...

Zdecydowanie lepsza otwarta, czy wyuzdana to już kwestia indywidualnej oceny. Nikt nie jest wróżką i nie czyta w myślach tej cichej i przytakującej.

 

Zdecydowanie lepsza otwarta, czy wyuzdana to już kwestia indywidualnej oceny. Nikt nie jest wróżką i nie czyta w myślach tej cichej i przytakującej.

No tak. A tam mogą dziać się rzeczy bardzo wyuzdane

Dzięki za informacje ale na prawdę nie musicie pisać do mnie na priv, konwersacja na forum wystarczy... 

 

Dzięki za informacje ale na prawdę nie musicie pisać do mnie na priv, konwersacja na forum wystarczy... 

Wyuzdanie od kobiety ledwo poznanej to wręcz odpycha ale znająć już ją może ona śmiało nie przebierać w słowa by spowodować silne pobudzenie choćby banalnym a jednak odpowiednio wyakcentowanym z pewną dozą nieśmiałości i kokieteri "a wyliżesz mi cip_kę" ☺

 

kucnij nade mną i popuść troszkę ... ale nie mocno, tylko po kropelce i małym strumyczkiem

Weź to w cytat bo pomyślę że do mnie te teksty