Październikówki 2020

 

O kurczę ale fajnie. To nic tylko sie cieszyć że juz czujesz. Ja sie nie moge juz tego doczekać

No niby tak, ale ja tak na 99% czuję, że to dziecko, bo nie mam doświadczenia, dlatego nie jestem pewna.czekam na kopniaki- wtedy będzie 100%

 

28 maja. Boję się i ekscytuję. 

Będzie dobrze, trzymam kciuki a już się zapisała na wizytę? 

 

Będzie dobrze, trzymam kciuki a już się zapisała na wizytę? 

Dzięki.nie jeszcze.będę poszukiwać gina, który robi. 

 

Folami, mam podobnie ze wszystkimi dolegliwościami i w ogóle się tym nie stresuję, bo są to „książkowe” symptomy. Chyba, że Twój ból jest naprawdę intensywny? 

83 to Twój rocznik? 

Tak, to mój rocznik

Nie są to mocne bóle , ale spadły tak nagle , teraz zelżały ( i głównie bolą mnie plecy) , ale obawa pozostała (taki typ ze mnie ,zresztą martwię się może jak większość przyszłych mam ). To też pierwsza ciąża , nie wiem czego mogę się spodziewać , co jest  ok, a co już nie w porządku. Nadal mam te wodniste upławy , a do tej pory były zupełnie inne . Nie dostałam dziś papierków wskaźnikowych do zbadania pH , bo w ten sposób można zbadać czy upławy to upławy czy może jest prawdopodobieństwo wycieku wód płodowych. No nic...zrobię potrzebne przed wizytą badania i w środę do lekarza . 

 

Tak, to mój rocznik

Nie są to mocne bóle , ale spadły tak nagle , teraz zelżały ( i głównie bolą mnie plecy) , ale obawa pozostała (taki typ ze mnie ,zresztą martwię się może jak większość przyszłych mam ). To też pierwsza ciąża , nie wiem czego mogę się spodziewać , co jest  ok, a co już nie w porządku. Nadal mam te wodniste upławy , a do tej pory były zupełnie inne . Nie dostałam dziś papierków wskaźnikowych do zbadania pH , bo w ten sposób można zbadać czy upławy to upławy czy może jest prawdopodobieństwo wycieku wód płodowych. No nic...zrobię potrzebne przed wizytą badania i w środę do lekarza . 

Ja jestem rocznik 84

to daj znać jak sprawdzisz te ph.

A w którym jesteś tyg? Ja dziś 16+ 2 

 

Ja jestem rocznik 84

to daj znać jak sprawdzisz te ph.

A w którym jesteś tyg? Ja dziś 16+ 2 

Niestety nie sprawdzę pH bo byłam teraz i nigdzie nie dostałam nic do badania pH. Mam papierki wskaźnikowe bo jestem chemikiem ,ale niestety nie mam ich teraz tutaj gdzie jestem...jak to mówią szewc bez butów chodzi. Mojego lekarza mam we środę , ale zapisałam się dodatkowo na poniedziałek do przychodni, w której mam opiekę z pracy i jeśli coś to pójdę tam dla sprawdzenia do kogoś innego, żeby nie czekać. Wiem, że może fisiuję , ale bez badań co z dziedziusiem przy pojawieniu się tych objawów, zaczęłam się martwić . Mogłam pójść od razu dla własnego świętego spokoju i następnym razem tak zrobię Dziękuję , że mi odpisałaś   Widzę, że masz podobne objawy, więc teoretycznie powinnam się uspokoić , ale bez badań mi trudno . U mnie we wtorek zaczął się 15 tydzień więc jestem 15+ 4 dni . Znasz już płeć ?

 

Niestety nie sprawdzę pH bo byłam teraz i nigdzie nie dostałam nic do badania pH. Mam papierki wskaźnikowe bo jestem chemikiem ,ale niestety nie mam ich teraz tutaj gdzie jestem...jak to mówią szewc bez butów chodzi. Mojego lekarza mam we środę , ale zapisałam się dodatkowo na poniedziałek do przychodni, w której mam opiekę z pracy i jeśli coś to pójdę tam dla sprawdzenia do kogoś innego, żeby nie czekać. Wiem, że może fisiuję , ale bez badań co z dziedziusiem przy pojawieniu się tych objawów, zaczęłam się martwić . Mogłam pójść od razu dla własnego świętego spokoju i następnym razem tak zrobię Dziękuję , że mi odpisałaś   Widzę, że masz podobne objawy, więc teoretycznie powinnam się uspokoić , ale bez badań mi trudno . U mnie we wtorek zaczął się 15 tydzień więc jestem 15+ 4 dni . Znasz już płeć ?

To mamy podobny termin porodu skoro różnica kilku dni. Ja mam na 15.10. A Ty?

A Ty znasz już płeć? Miałaś prenatalne?

Ja nie znam płci. Do gin chcę iść na połówkowe w 21 tyg, więc jeszcze trochę poczekam. 

Nie wiem czy znasz książkę „ W oczekiwaniu na dziecko” ( oryg. What to expect when you are expecting) ? Jeśli nie, to kup. Z niej wszystkiego się dowiesz, m.in. Swoje objawy tam znajdziesz i się uspokoisz Poleciłam ją Gosciowce i z tego co zrozumiałam to jest zadowolona z zakupu i wciągnęło ją czytanie Prawda Gosciowka? 

 

To mamy podobny termin porodu skoro różnica kilku dni. Ja mam na 15.10. A Ty?

A Ty znasz już płeć? Miałaś prenatalne?

Ja nie znam płci. Do gin chcę iść na połówkowe w 21 tyg, więc jeszcze trochę poczekam. 

Nie wiem czy znasz książkę „ W oczekiwaniu na dziecko” ( oryg. What to expect when you are expecting) ? Jeśli nie, to kup. Z niej wszystkiego się dowiesz, m.in. Swoje objawy tam znajdziesz i się uspokoisz Poleciłam ją Gosciowce i z tego co zrozumiałam to jest zadowolona z zakupu i wciągnęło ją czytanie Prawda Gosciowka? 

Prawda potwierdzam, duzo osob ja poleca, fajnie sie ja czyta tak szybko. No sa rzeczy ktore totalnie mnie nie interesowały to wtedy sie meczylam trochę ale juz przebrnelam przez te pierwsze rozdzialy gdzie jest opisane wszystko. Teraz zostalo mi do nadrobienia 1 i 2 miesiac i chyba zaczne juz czytac o porodzie? Zeby sie już sie nastawić psychicznie do tego hehe

 

Prawda potwierdzam, duzo osob ja poleca, fajnie sie ja czyta tak szybko. No sa rzeczy ktore totalnie mnie nie interesowały to wtedy sie meczylam trochę ale juz przebrnelam przez te pierwsze rozdzialy gdzie jest opisane wszystko. Teraz zostalo mi do nadrobienia 1 i 2 miesiac i chyba zaczne juz czytac o porodzie? Zeby sie już sie nastawić psychicznie do tego hehe

Brawo. To niedługo jak już skoñczysz każda z nas będzie mogła się do Ciebie zgłaszać po porady Ja dalej się lenię, żeby przeczytać całość. Wybiórczo tam zaglądam. Na razie mi to wystarczy 

 

To mamy podobny termin porodu skoro różnica kilku dni. Ja mam na 15.10. A Ty?

A Ty znasz już płeć? Miałaś prenatalne?

Ja nie znam płci. Do gin chcę iść na połówkowe w 21 tyg, więc jeszcze trochę poczekam. 

Nie wiem czy znasz książkę „ W oczekiwaniu na dziecko” ( oryg. What to expect when you are expecting) ? Jeśli nie, to kup. Z niej wszystkiego się dowiesz, m.in. Swoje objawy tam znajdziesz i się uspokoisz Poleciłam ją Gosciowce i z tego co zrozumiałam to jest zadowolona z zakupu i wciągnęło ją czytanie Prawda Gosciowka? 

Kim-Właśnie zastanawiam się nad kupnem tej książki, którą polecasz.

A slyszalyscie może coś o ksiazce "Mamy dla Mamy"? Co prawda jest dosc droga i zastanawiam sie czy nie beda to pieniadze wydane w błoto. 

 

Kim-Właśnie zastanawiam się nad kupnem tej książki, którą polecasz.

A slyszalyscie może coś o ksiazce "Mamy dla Mamy"? Co prawda jest dosc droga i zastanawiam sie czy nie beda to pieniadze wydane w błoto. 

Nie Marz, nic nie wiem o książce Mamy dla mamy. 

 

Kim-Właśnie zastanawiam się nad kupnem tej książki, którą polecasz.

A slyszalyscie może coś o ksiazce "Mamy dla Mamy"? Co prawda jest dosc droga i zastanawiam sie czy nie beda to pieniadze wydane w błoto. 

150zl za 2 książki? Loo matko. Ja za ta what to expect zaplacilam jakies 30zl na allegro i ma 600stron i jest fajnie poopisywane, jak dla mnie szkoda kasy na takie ksiazki. Ja planuje jeszcze w tym miesiacu dokupic sobie poerwszy rok zycia dziecka od tej samej autorki tez mniej wiecej ten sam koszt. Duzo ludzi poleca ta autorke a skoro cenowo jest dosc spoko to jak dla mnie nie ma co przeplacac, lepiej za ta kase cos dziecku kupic (bo tu kupa kasy pójdzie) ale oczywiscie wybor nalezy do Ciebie.

A jak juz pisze to mam pytanko leżycie/śpicie jeszcze na brzuchu czy juz nie?

 

150zl za 2 książki? Loo matko. Ja za ta what to expect zaplacilam jakies 30zl na allegro i ma 600stron i jest fajnie poopisywane, jak dla mnie szkoda kasy na takie ksiazki. Ja planuje jeszcze w tym miesiacu dokupic sobie poerwszy rok zycia dziecka od tej samej autorki tez mniej wiecej ten sam koszt. Duzo ludzi poleca ta autorke a skoro cenowo jest dosc spoko to jak dla mnie nie ma co przeplacac, lepiej za ta kase cos dziecku kupic (bo tu kupa kasy pójdzie) ale oczywiscie wybor nalezy do Ciebie.

A jak juz pisze to mam pytanko leżycie/śpicie jeszcze na brzuchu czy juz nie?

No właśnie cena przeraża. Chyba zdecyduje się na tą książkę za 30 zł z allegro, którą polecacie  

Ja już od dawna nie śpię na brzuchu, przekrecam się w nocy  boku na bok. Przed ciaza całe życie spałam na brzuchu i trudno mi teraz się przestawić.

 

No właśnie cena przeraża. Chyba zdecyduje się na tą książkę za 30 zł z allegro, którą polecacie  

Ja już od dawna nie śpię na brzuchu, przekrecam się w nocy  boku na bok. Przed ciaza całe życie spałam na brzuchu i trudno mi teraz się przestawić.

Ale nie spisz bo Ci niewygodnie czy dla bezpieczenstwa dziecka? Bo ja mam problem z przestawieniem sie na bok bo nie lubie tak spac coraz czesciej juz spie na boku ale mimo wszystko dalej troche na brzuchu alw nie mam jeszcze ciazowego brzuszka...

 

Ale nie spisz bo Ci niewygodnie czy dla bezpieczenstwa dziecka? Bo ja mam problem z przestawieniem sie na bok bo nie lubie tak spac coraz czesciej juz spie na boku ale mimo wszystko dalej troche na brzuchu alw nie mam jeszcze ciazowego brzuszka...

Raczej z obawy o dziecko, mam wrażenie że spiac na brzuchu je uciskam.  Też jeszcze nie mam brzuszka, więc teoretycznie mogłabym spać na brzuchu. 

W ogóle są jakieś przeciwwskazania do spania na brzuchu na poczatku ciąży, gdy nie ma jeszcze brzuszka? Muszę o tym poczytać i zagłębić się w ten temat

 

To mamy podobny termin porodu skoro różnica kilku dni. Ja mam na 15.10. A Ty?

A Ty znasz już płeć? Miałaś prenatalne?

Ja nie znam płci. Do gin chcę iść na połówkowe w 21 tyg, więc jeszcze trochę poczekam. 

Nie wiem czy znasz książkę „ W oczekiwaniu na dziecko” ( oryg. What to expect when you are expecting) ? Jeśli nie, to kup. Z niej wszystkiego się dowiesz, m.in. Swoje objawy tam znajdziesz i się uspokoisz Poleciłam ją Gosciowce i z tego co zrozumiałam to jest zadowolona z zakupu i wciągnęło ją czytanie Prawda Gosciowka? 

 

Ja mam termin na końcówkę października , 26 .10. Nie znam jeszcze płci , być może chłopiec , ale lekarz nie chciał wyrokować za wcześnie. Miałam USG prenatalne i test Pappa, wyniki są w porządku . 

Idę na szczęście we środę na wizytę , opowiem o tych moich dolegliwościach. 

Nie znam tej książki. Mam jakieś od bratowej , ale tej nie mam.

 

Raczej z obawy o dziecko, mam wrażenie że spiac na brzuchu je uciskam.  Też jeszcze nie mam brzuszka, więc teoretycznie mogłabym spać na brzuchu. 

W ogóle są jakieś przeciwwskazania do spania na brzuchu na poczatku ciąży, gdy nie ma jeszcze brzuszka? Muszę o tym poczytać i zagłębić się w ten temat

No wlasnie nie ma. Jak miesiąc temu pytalam sie lekarza czy moge spac na brzuchu/plecach to mowil ze nie ma problemu. Ale tak se mysle ze chyba pomalu czas przestać na brzuchu

Dziewczyny mam do Was pytanie odnośnie badania moczu w ciąży. Czy któraś z Was miała może liczne bakterie w moczu? Byłam dzisiaj na badaniach i zaniepokoiłam się moimi wynikami. Ostatnio miałam obecne dość liczne bakterie w moczu, a teraz mam liczne, więc rozumiem że jakiś stan zapalny się toczy nie mam żadnych objawów, chociaż ostatnio pobolewa mnie podbrzusze, jednak myślałam, że to macica się rozciąga, a teraz wyczytałam w Internecie że może to być oznaką zakażenia dróg moczowych albo rodnych.

 

Dziewczyny mam do Was pytanie odnośnie badania moczu w ciąży. Czy któraś z Was miała może liczne bakterie w moczu? Byłam dzisiaj na badaniach i zaniepokoiłam się moimi wynikami. Ostatnio miałam obecne dość liczne bakterie w moczu, a teraz mam liczne, więc rozumiem że jakiś stan zapalny się toczy nie mam żadnych objawów, chociaż ostatnio pobolewa mnie podbrzusze, jednak myślałam, że to macica się rozciąga, a teraz wyczytałam w Internecie że może to być oznaką zakażenia dróg moczowych albo rodnych.

 

 

Ja w ciąży mocz mam ok. Przed ciążą miałam taką sytuację- liczne bakterie. Okazało się, że źle pobrałam próbkę. Myślałam, że to proste.. jak logika wskazuje... siusiu do pojemnika i tyle. Podsumowując na drugi dzień pobrałam próbkę „ profesjonalnie” i bakterii już nie wykazało. Może u Ciebie jest podobnie. 

 

Ja w ciąży mocz mam ok. Przed ciążą miałam taką sytuację- liczne bakterie. Okazało się, że źle pobrałam próbkę. Myślałam, że to proste.. jak logika wskazuje... siusiu do pojemnika i tyle. Podsumowując na drugi dzień pobrałam próbkę „ profesjonalnie” i bakterii już nie wykazało. Może u Ciebie jest podobnie. 

Myślę, że mocz pobieram dobrze, zgodnie z zaleceniami laboratoriów. Ostatnio też miałam bakterie, ale ginekolog nic nie mówiła. Teraz jest ich jakby więcej, w czwartek się zapytam, ale przypuszczam że teraz trzeba będzie wdrożyć jakieś leczenie. Byle dzidzia była zdrowa.

 

Myślę, że mocz pobieram dobrze, zgodnie z zaleceniami laboratoriów. Ostatnio też miałam bakterie, ale ginekolog nic nie mówiła. Teraz jest ich jakby więcej, w czwartek się zapytam, ale przypuszczam że teraz trzeba będzie wdrożyć jakieś leczenie. Byle dzidzia była zdrowa.

Ok, jeśli masz tę pewność. Trzymam kciuki.Najważniejsza jest dzidzia. 

Rany, myślałam że tu taka cisza a to temat wsiakl.. dobrze, że zerknelam bo nie nadrobilabym bym pozniej wszystkiego. 

A ja mam takie pytanie, na nogach mam jakby bardziej widoczne żyły, myślicie że to początek żylaków? W rodzinie nie miał nikt z nimi problemu, myślałam że ja też nie bede miała. Ale teraz jak zerkam no swoje nogi to jakoś się tak martwić zaczęłam..   

 

Rany, myślałam że tu taka cisza a to temat wsiakl.. dobrze, że zerknelam bo nie nadrobilabym bym pozniej wszystkiego. 

A ja mam takie pytanie, na nogach mam jakby bardziej widoczne żyły, myślicie że to początek żylaków? W rodzinie nie miał nikt z nimi problemu, myślałam że ja też nie bede miała. Ale teraz jak zerkam no swoje nogi to jakoś się tak martwić zaczęłam..   

Objawy żylaków: pojawienie się poszerzonych, poskręcanych żył pod skórą, uczucie ciężkich nóg, spuchnięcie nóg, swędzenie w okolicy powiększonych żył, tępy ból, pulsowanie lub ból w nogach.

Ciezko stwierdzic w sumie, lepiej na kolejnej wizycie spytać sie lekarza, bo w ciazy to różne rzeczy sie dzieja

 

jak u was wyglądały starania, szybko i sprawnie, nieoczekiwanie II kreski czy planowane? ja pierwsze dziecko szybko urodziłam bo w wieku 23 lat, teraz po 30-tce wszystko planuje, kupiłam sobie tester owulacyjny ze śliny co w smartfonie pokazuje mi w jakim dniu cyklu jestem, i działamy

Jak najbardziej planowane, a starania dość szybkie bo po 3ch cyklach sie udalo bez żadnych testow owulacyjnych. 

 

jak u was wyglądały starania, szybko i sprawnie, nieoczekiwanie II kreski czy planowane? ja pierwsze dziecko szybko urodziłam bo w wieku 23 lat, teraz po 30-tce wszystko planuje, kupiłam sobie tester owulacyjny ze śliny co w smartfonie pokazuje mi w jakim dniu cyklu jestem, i działamy

U nas też zaplanowane i udało się w pierwszym cyklu starań. 

 

Rany, myślałam że tu taka cisza a to temat wsiakl.. dobrze, że zerknelam bo nie nadrobilabym bym pozniej wszystkiego. 

A ja mam takie pytanie, na nogach mam jakby bardziej widoczne żyły, myślicie że to początek żylaków? W rodzinie nie miał nikt z nimi problemu, myślałam że ja też nie bede miała. Ale teraz jak zerkam no swoje nogi to jakoś się tak martwić zaczęłam..   

Ja ostatnio miałam uczucie takich ciężkich łydek, jednak nie zauważyłam żadnych żylaków. 

Tak jak pisze Gosciowka najlepiej powiedz o tym lekarzowi na kolejnej wizycie.  

We wtorek mam wizytę, mam nadzieję że się dowiem. Może to tylko przez mocniejsze ukrwienie tak je widać. 

U nas właściwie szybko poszło, przy drugim cyklu. 

U nas w 4 tym się udało. 

Hejka dziewczyny. Widze ze niektóre szpitale juz pozwalaja na porody rodzinne, oczywiście sa tam oewne wytyczne. Ale poki co sie nie nastawiam na to bo skoro na jesien ma byc 2 fala koronawirusa to moga przed naszymi porodami znow to zlikwidować. Aczkolwiek jakas nadzieja juz jest

 

Hejka dziewczyny. Widze ze niektóre szpitale juz pozwalaja na porody rodzinne, oczywiście sa tam oewne wytyczne. Ale poki co sie nie nastawiam na to bo skoro na jesien ma byc 2 fala koronawirusa to moga przed naszymi porodami znow to zlikwidować. Aczkolwiek jakas nadzieja juz jest

To super oby na jesień nie było 2 fali, fajnie by było żeby tatusiowie chociaż mogli być przy nas.