Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niewiem1234

Boje sie że zostałam zgwałcona

Polecane posty

Witam! Pisze tutaj, poniewaz nie mam do kogo zwrocic się o pomoc. Obawiam się że mogłam zostac zgwałcona okolo 2,5 lat temu. Nie mam pojecia jak mam sie dowiedziec czy to sie wgl wydarzylo. Nigdy wczesniej nie pomyslałam o tym ze wtedy akurat mogłam zostac zgwałcona. Jakies kilka dni temu zaczelam myslec o chlopakach z którymi się spotykałam,ponieważ razem z moim chlopakiem z którym jestesmy juz razem półtora roku zaczęliśmy opowiadac sobie z jakimi osobami sie spotykalismy. No i wtedy przypomnial mi sie taki chlopak . No i z nim to bylo tak ze kiedys poznalismy sie przez  znajomych. Pamietam ze zaprosil mnie i moje dwie przyjaciółki ma impreze. Oczywiscie ja mialam spac u niego. Bo tyle czasu sie spotykalismy wiec pomyslalam ze raczej go znam. Pamietam ze z tej imprezy poszlismy na chwile do niego no i on zaczal mnie calowac. Pozniej albo ja albo on powiedzielisny ze wracamy na impreze. Wrocilismy na ta impreze posiedzielismy tam troche i wrocilismy juz do niego. Moja jedna przyjaciółlka zostala na tej imprezie a jedna poszlam spac razem ze mna do tego chlopaka.  Ona spala na dole a ja u gory u niego w pokoju.  On na poczatku poszedl tam na dol zeby przygotowac mojrj przyjaciolce pokoj.  Pozniej wrocil i wlasnie tak srednio pamietam vo sie pozniej dzialo. Nie wirm ogolnie czy wtedy on sie czasem nie pytal czy chce cos do picia. Po prostu ciezko mi sobie to przypomniec wiem ze ja siedzialam u niego na lozku a on chyba wchodzil do pokoju i zgasil swiatko pozniej sie polozylismy i calowalismy ja oczywiscie dawałam mu znaki ze nie chce nic wiecej z nim robic tylko calowac. Pozniej on do mnie zebym zdjela sweter bo nie ma mnir jak calowac a mialam wtedy golf a pod nim koszulke no to zdjelam ten golf i sie calowalismy tylko w usta i po szyi. On chyba cos chcial wiecej tak mi sie wydaje. Nie pamietam zbytnio jak zasnelam. Obudzilam sie rano i wszystko pamietakam z poprzedniego dnia. Po tych dwoch latach ciezko mi stwierdzic czy wtedy duzo wypilsm czy nie.  Duzo rzeczy tez mi jest sobie ciezko przypomniec. Wiem ze nastepnego dnia moja przyjaciolka sie mnie pytala czy my cos robilismy bo tak bylo slychac na dole jak trzeszczy lozko. Przepraszam ze tak jakos pisze ale chce wam to wszystko napisac zebyscie mogli zrozumiec.  Te lozko ogolnie trzeszczalo nawrt jak sie calowalismy i przekrecalismy. Nie pamietam czy ona mowila ze dkugo to hylo czy krotko ale wydaje mi sir ze mowila ze to bylo w.nocy jak jiz dawno powinismy spac. Nie mam kontaktu z moimi bylymi przyjaciółkami poniewaz sie poklociłyśmy. Nie ukrywam ze ten chlopak ma do czynienia z takimi roznymi sprawami.  Boje sie ze on mogl mi cos dorzucic do picia.  Nie wiem jak mam sie teraz dowiedziec czy on mi cos zrobil czy nie.  Obudziłam sie w ubraniach tak jak zasnelam. Mysliscie ze np gdyby zwaglcil mnie np analnie chociaz to czy da sie to jakos sprawdzic po takim czasie.  Nigdy wczesnij nie uprawialam takiego seksu.  Prosze o odpowiedz jakiejs osoby lub zeby jakas chetna osoba chcialaby porozmawiac ze mna prywatanie nie na forum.  Jest jedna rzecz której nir wspomniałam bo bardzo sie tego wstydze. Pomocy! Moze po prostu to moje wyobrazenia przez to ze za bardzo nie umiem ufac facetom. Prosze o jakies rady i przepraszam za bledy ale staralam sie jak najszybciej to napisac. 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

I chcialabym jeszcze dodac ze pozniej on nagle zerwal kontakt i nie chcial wchodzic w zaden zwiazek.  Pozniej jeszcse bylo kilka sytuacji kiedy spotykalismy sie jeszcze kilka razy ale tylko ja i moja przyjaciółka. A i nastepnego dnia on jeszcze zaproponowal mi obiad ktory zrobil jego tata. Pozniej jak sie dowiedzialam to jego znajomi mowili ze on mial kiedys jakas dziewczyne ktora wyjechala i go zostawila a on ja kochal bardzo. Wydaje mi sie ze bylam tylko zabawka na jedna noc. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rozumiem że chcesz uzyskać pomocy. I uwierz że wiele osób by Ci pomogło ale jak? Nas tam nie było, nie wiemy co tak naprawdę zaszło. O ile sprawy o gwałt mają długi termin ważności, o tyle ciężko jest sprawdzić czy faktycznie on Cie wykorzystał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Rozumiem że chcesz uzyskać pomocy. I uwierz że wiele osób by Ci pomogło ale jak? Nas tam nie było, nie wiemy co tak naprawdę zaszło. O ile sprawy o gwałt mają długi termin ważności, o tyle ciężko jest sprawdzić czy faktycznie on Cie wykorzystał. 

A nie da sie tego sprawdzic u ginekologa czy zostałam np wykorzystana poprzez seks analny?  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

A nie da sie tego sprawdzic u ginekologa czy zostałam np wykorzystana poprzez seks analny?  

Po tak długim czasie obawiam się że szanse są nie wielkie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Po tak długim czasie obawiam się że szanse są nie wielkie. 

Czyli zostaje mi chyba wizyta u psychologa bo jak na ten moment ciezko mi sobie z tym poradzic ze jednak mogl mnie wykorzystac. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Czyli zostaje mi chyba wizyta u psychologa bo jak na ten moment ciezko mi sobie z tym poradzic ze jednak mogl mnie wykorzystac. 

Jeżeli nie możesz sobie z tym poradzić i czujesz sie wykorzystana to oczywiście że to jest bardzo dobry pomysł. Psycholog Cie pokieruje odpowiednio i pomoże Ci się z tym uporać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jedyna szansa to sesja u hipnotyzera, bo inny specjalista ci nie pomoze, dobry terapeuta w hipnozie wiele uzyska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

to bylo 2.5 roku temu. nic cie nie bolalo na drugi dzien, nie zaszlas w ciaze, nie mialas zadnej infekcji. byl wobec ciebie uprzejmy, calowaliscie sie, na drugi dzien dal ci obiad. nie byl wobec ciebie nachalny. obudzilas sie w ubraniach. a lozko trzeszczalo od samego lezenia. prawdopodobienstwo, ze do czegos doszlo jest bliskie zeru. a wykrycia tego zerowe. po drugie, minelo 2.5 roku, a ty zastanawiasz sie, czy nie bylas dla niego zabawka, bo zostawil cie, jak odmowilas. naprawde logika kobiet i emocjonalne cierpienie wywolywane niczym sa dla mnie zatrwazajace. i jeszcze ta porada, zeby pojsc do hipnotyzera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

Jeśli nigdy nie uprawiałaś seksu analnego, to gdyby Cię tak zgwałcić, mam wrażenie, że byś to zauważyła na drugi dzień, nawet jeśli filmby Ci się urwał, i samego gwałtu nie pamiętałabyś.

 

Nie ufanie ludziom w 100% jest dobrym pomysłem.

 

Nie musiał czasem niczego dosypywać, wystarczy, że z premedytacją mógł Cię rozpić.

Ewentualnie zwykłej wódki mógł dolać do jakiegoś drinka.

 

To do czego mógł się czasem dopuścić, to np. gwałt oralny, rimminy, co figuruje jako:

dopuszczenie się bez zgody innych czynności seksualnych.

 

Ale trudno to stwierdzić, i ja bym wolał nie żyć w kraju, Unii, czy kontynencie,
Gdzie przed sąd trafi sprawa:

On mnie zgwałcił, po 2,5 roku forumowicze mnie przekonali mimo, że sama fizycznie nie odczuwałam żadnego skutku.

 

Chyba, że jednak jakiś skutek znalazłaś fizycznie, a nam nie powiedziałaś.

Coś tam zostawiłaś na priv.

 

 

Hipnotyzerom bym nie wierzył.

Niby może wyjść coś, ale może wyjść coś do czego nie doszło.

Ale może będzie ulga.

Nie jednym przy pomocy hipnozy przypomina się, że porwali ich kosmici.

 

JA tam nie mówię, że do niczego nie doszło, ale dowodów i szkód póki co brak.

Nie pamietam,raczej nie znalazlam,bo jak dobrze pamietam to sie czukam raczej normalnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
 

I chcialabym jeszcze dodac ze pozniej on nagle zerwal kontakt i nie chcial wchodzic w zaden zwiazek.  Pozniej jeszcse bylo kilka sytuacji kiedy spotykalismy sie jeszcze kilka razy ale tylko ja i moja przyjaciółka. A i nastepnego dnia on jeszcze zaproponowal mi obiad ktory zrobil jego tata. Pozniej jak sie dowiedzialam to jego znajomi mowili ze on mial kiedys jakas dziewczyne ktora wyjechala i go zostawila a on ja kochal bardzo. Wydaje mi sie ze bylam tylko zabawka na jedna noc. 

na moje oko do niczego nie doszło, i dlatego dał sobie spokój 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×