Wojakqwerty 0 Napisano Maj 1, 2020 Cześć wszystkim mam problem nie wiem co myśleć miałem dziewczynę półtorej roku mieszkaliśmy razem u moich rodziców przez 8 msc.W naszym związku nie bylo idealnie ale bardzo ja kochalem i wydaje mi sie że ona też. Zerwała ze mną 4 kwietnia tego roku i dowiedzialem się ze juz ma innego 2 tygodnie po rozstaniu. Wiem że bylem mega o nja zazdrosny ze w kłótni pierwsze mówiłem potem myślałem bardzo tego potem żałowałem ale ona tego juz nie wytrzymała i zerwala. Ja po zerwaniu sie staralem przepraszałem chcialem pokazac jej ze chce to naprawić ona mowila mi ze to widzi ale nie mowila ze ma juz innego. I tu jest pytanie czy ona dalej kocha i jest z nim czy przestała kochać tak szybko czy to jest wgl mozliwe dodam ze nie miala na boku innego nawet pod koniec związku bo o tym wiem. Nawet ostatniego dnia zwiazku mowila mi ze mnie kocha. Nie moge sie poprostu z tego podnieść brakuje mi jej ona mi mowi ze juz nie kocha czy to jest możliwe czy poprostu chce w ten sposob o mnie zapomnieć? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
normalnyjestem 66 Napisano Maj 1, 2020 są dziewczyny które tak jak szybko się zakochały tak szybko odko...ą się gdy w innym się zako...ą. W zasadzie to słowo nie psuje ja bym określił zauroczeniem. Będzie tak zmieniała aż już nikt jej nie będzie chciał (opinia) albo wpadnie i na 4 litrach siądzie. Zamknij ten rozdział, czy to ważne czy kochała? ona cię nie kocha i chyba nie kochała lecz była zauroczona = dziecinada. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
pani_ładna 20 Napisano Maj 2, 2020 Nie mam pojęcia czy kochała i czy kocha..Ale wiem na pewno,że zazdrością można kogoś zadręczyć . Nie mam zamiaru Ciebie tutaj obrażać,ale może rozważ terapię i powiedz jej,że w ten sposób próbujesz ten związek uratować. Bo naprawdę Ci zależy Jeśli Ci nie zależy zrób co doradził kolega wyżej. Ona mogła tego chłopaka wymyślić.na potrzebę chwili. Ale to jest jakiś sygnał, że nie była szczęśliwa. Nie wiem co się działo w waszym związku,ale jeśli w tych kłótniach byłeś brutalny mogła Ci miłość wyznawać ze strachu. Przemyśl to na spokojnie zamiast rozważać pomyśl jak to zmienić i odbudować. Tutaj nikt nie wie czy kochała czy nie. Inaczej stawiaj pytanie Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach