Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Yours

Koleżanki koleżanki

Polecane posty

Dziś przeczytałam w komentarzu pod jamims filmikiem że dziewczyna się popłakała bo ktoś powiedział jej coś przykrego. Oł łał. No to grubo, pomyślałam, skoro koleżanka jest w stanie wywołać takie negatywne emocje... 

Nawet nie koleżanka, tylko jej słowa. Załóżmy że masz w pracy 8 uśmiechniętych hien które dogadują ci albo między sobą i co? masz płakać? No, nie doczekanie. 

Tytułem wyjaśnienia. Wiecie jak to jest gdy wbijasz do nowej pracy? To tam już czeka chmara zołz gotowych by obsmarować cię z wszystkich stron. Zrobić ci masę testów zanim ostatecznie osadza czy beda cię lubić czy obgadywać, śmiać się z tobą czy z ciebie, współpracować czy cię wykorzystywać, trzymać twoją stronę gdy nie twoja wina czy się wyżywać. 

I tak pracujesz sobie pół roku zdajac sobie sprawę że coś tu jest nie tak. Jesteś miła, pomocna, przyjacielska, pracowita, starasz się a mimo to.. 

Inni też popełniają błędy w pracy ale to ciebie trzeba upomnieć przy wszystkich,  stoisz to obgadują cię że nic nie robisz choć twoja współpracowniczka też stoi. Robisz to znowu im nie pasuje po co to robisz, tego nie trzeba. Masz dobry humor to próbują ci go zepsuć, masz zły to jesteś beznadziejna. Jak coś Ci się udaje to podsmie...a się lekceważąco jak się nie udaje to podsmie...a się triumfująco. Jak jest nieporozumienie to na pewno ty coś źle zrozumiałaś. A wtedy swoją wersję szybko trzeba opowiedzieć szefowi zanim ty się zaczniesz bronić. A przynieś... a wynieś... a podaj mi...

Nie czujesz że nie jesteś lubiana. Cokolwiek zrobisz jest podważane. Ale w gruncie rzeczy nie narzekasz bo jesteś w dobrym teatrze a dobzi aktorzy to dobre sztuki. 

6 osób w pracy świetnie się dogaduje i  obgaduje. To pewnie coś z tobą nie tak. Nie, to nie z tobą jest coś nie tak. Ludzie mają tendencje do bycia w pieprzonej grupie. Znajdują sobie przywódcę, naczelnego chama który będzie pyskował w razie czego. 

I tak Ola drze japę przy wszystkich wokoło a reszta stoi łypiąc na siebie oraz udając że współczuje. I gdyby nie te usmieszki można było by uwierzyć że widzą w tym coś nie stosownego. 

Darcie japy przez Olę jest ignorowane bo nie wolno uzależniać swojego nastroju od słów i wpuszczać do siebie czyjeś złe emocje. Jeśli ktoś chce zrobić ci przykrość a ty tego nie przyjmiesz to, to należy do niego, nie do ciebie więc niech sobie to zabiera i sam się tym żre. 

Jedna z hien jednak usilnie chce żeby cię to wzruszyło. Żeby cię to dotknęło, bo nie mieści się jej to w głowie jak może cię to nie boleć. Musisz cierpieć. Dlatego opowiada ci jak koleżanki ze zmiany cię obgadują i cię nienawidzą xd yhmm okejjj

Po pierwsze to tylko słowa.             Nasze szczęście uzależnione jest od wielu czynników a zbyt często uzależniamy je od słów. 

Po drugie jak będziesz czuła ze ktoś przekracza granice to sama to zauważysz. Tania prowokacja.

Po trzecie c.d.n

Koleżanki koleżanki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A więc tak 

W pracy mamy wolne z racji istniejącej/nie istniejącej pandemii. Zupełnie nie wiem dlaczego odnajduje w niej plusy. Aha już wiem -  może dlatego że od 4 tygodni nie widzę tych hien 🙂

Billie Sparow nagrywa na YT filmik o zawiści wśród koleżanek w szkole i w pracy.  

Koleżanki koleżanki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

3 2 1 sarkazm start 

Wiem, wiem jestem jedyna która ma takie złe koleżanki. A poza tym gdybym była fajna to by się dało mnie lubieć. Na pytanie: "Jak myślisz dlaczego wzbudzasz niechęć wśród koleżanek z pracy?" - nie powinnaś odpowiadać.  Bo to jest źle postawione pytanie. Sugeruje, że jesteś temu winna. Poza tym to nie pytanie do ciebie. 

Zadam prawidłowo pytanie:"Co myślisz o ludziach którzy czują do ciebie niechęć?" 

Odpowiadam: Uczucia to spektrum emocji i ich prawo. Dopóki niechęć to uczucie wewnątrz jest mi to obojętne. Dopóki nie jest to wypływająca na zewnątrz i realizowana chęć  zdyskredytowania i propagady to mam na nich wywalone. 

Koleżanki koleżanki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość

billie jest spoczko, chyba nawet niedawno widzialam ten film

po cholere sie przejmowac ludzmi, ktorzy sa dla ciebie nikim?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po cholere się przejmować ? 🤔 Słusznie, ale na całe nieszczescie są w nas emocje, uczucia i potrzeby. Podobno isteje potrzeba akceptacji w grupie. O dziwo często obserwuję że ludziom obojętnie jaka jest to grupa - stado to stado. 

Wzdrygam się na  myśl że to robię ale w końcu przetrwałam w pracy prawie rok😊 Dzieki pewnej metodzie. Nazwałam ją PODKŁADANIEM. Fascynujące jak to działa. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×