Jakie jest statystyczne prawdopodobieństwo, że zaczepiona w sklepie dziewczyna okaże się wolna?

Bo np prawdopodobienstwo, ze dziewczyna zaczepiona na aplikacji randkowej jest wolna wynosi okolo 100%, a w sklepie? 50%? 30%? 10%?

mowisz o kasjerce czy klientce? choc to w sumie bez roznicy

w kazdym razie, to jest odwrotnie proporcjonalne do jej atrakcyjnosci i wieku

przecietna 20 latka - szansa ze wolna to 35%

ladna 25 latka, szansa ze wolna to 4%

13 minut temu, Wartosciowy mily 41 latek napisał:

mowisz o kasjerce czy klientce? choc to w sumie bez roznicy

 

w kazdym razie, to jest odwrotnie proporcjonalne do jej atrakcyjnosci i wieku

 

przecietna 20 latka - szansa ze wolna to 35%

ladna 25 latka, szansa ze wolna to 4%

Myslisz, ze czym starsza, tym mniejsza szansa, ze wolna? Na portalach randkowych 20 latek jest niewiele, a 30 latek multum

bo 20 latki mają w doopie, że są same, a 30 latkom zaczyna to przeszkadzać, poza tym, mają mniej imprezowe życie i poza pracą,. 30 latki poznają mniej ludzi niż 20 latki, które studiują

To jest sens zaczepiac dziewczyne w sklepie?

Jejku podstarzali wieczni kawalerowie i ich ideologia podrywu

12 minut temu, TwojaMuuza napisał:

Jejku podstarzali wieczni kawalerowie i ich ideologia podrywu

To jak taka mądra jestes, to powiedz jaka jest prawidlowa ideologia podrywu

1 minutę temu, NigdyNieMiałemDziewcz 1984 napisał:

To jak taka mądra jestes, to powiedz jaka jest prawidlowa ideologia podrywu

No właśnie wyobraź sobie że nie ma jednej,sztywnej , każdy ma swoją i całe szczęście bo inaczej były by nudy;)

musisz przysłuchwiać się, czy nie brzękają kajdany i zrobić oględziny, czy nie ma nigdzie wypalonego  znaku pana

ja zaburzam prawdopodobieństwo - zawsze wracam bo czegoś zapomnę więc je podbijam 

3 godziny temu, NigdyNieMiałemDziewcz 1984 napisał:

Bo np prawdopodobienstwo, ze dziewczyna zaczepiona na aplikacji randkowej jest wolna wynosi okolo 100%, a w sklepie? 50%? 30%? 10%?

Myślę, że jeśli jesteś totalnie ślepy i głuchy, to poniżej 1%.

Ale jeśli potrafisz dostrzec czy kobieta ma:
obrączkę, pierścionek zaręczynowy, towarzysza, rozmawia przez telefon głośno ewidentnie z kimś, albo ma dziecko lub jest w ciąży
(oczywiście dziecko może oznaczać, że jest wolna, ale to można się przysłuchać jakie są wypowiedzi o ojcu)

Jak jest hinduską, to nie pamiętam, albo ma kółko, albo go nie ma.

Panny wśród Amiszek, tam mają trochę bardziej kolorowe ...enki.
W Czechach, jak się spytasz o nazwisko, to jeszcza parę lat temu mężatki miały obowiązek urzędowy końcówki: ova
W Anglii bardziej konserwatywne przedstawiały się Miss, chyba, że Cię nie lubi, to Ci się tak nie przedstawi.

U nas to kiedyś było Panienko, Panno.
I takie rzeczy były podkreślane.
 

Więc to miało sens, bo kobieta mogła się przedstawić komuś jako Panna, albo Pani.
Itp itd.

Wdowy adresowało się Pani, ale po to nosiły żałobę, by wszyscy wiedzieli, że można startować.
(Tak rozumiem, część nosiła żałobę szczerze, ale już nie będę się rozdrabniał)

Więc w konserwatywnych społeczeństwach bardzo szybko było wiadomo czy można startować.

Z chęcią poczytam inne mądrzejsze wypowiedzi.

2 godziny temu, NigdyNieMiałemDziewcz 1984 napisał:

To jest sens zaczepiac dziewczyne w sklepie?

Może nie być czasem dla Ciebie żadnego sensu i to dozgonnie.

2 godziny temu, TwojaMuuza napisał:

Jejku podstarzali wieczni kawalerowie i ich ideologia podrywu

Tak jak powiedziałem, z  chęcią poczytam mądrzejsze wypowiedzi od mojej.
Tutaj na razie krytyczne.