Co to może oznaczać, zachowanie kobiety

Gdy wymawia zdrobniale twoje imię

A zachowanie faceta który wymawia zdrobniale imiona  koleżanek przy swojej dziewczynie? Co ty na to? 

9 minut temu, ImTheOne napisał:

Gdy wymawia zdrobniale twoje imię

na bank coś chce

3 minuty temu, Olciaa napisał:

A zachowanie faceta który wymawia zdrobniale imiona  koleżanek przy swojej dziewczynie? Co ty na to? 

tragedyja

2 minuty temu, TenX napisał:

Nie bądź śmieszny. Moje imię często wymawiają zdrobniale i co to niby ma znaczyć, po prostu nic.

Mi nie chodzi o przypadkowe kobiety

4 minuty temu, elektryzująca napisał:

na bank coś chce

 

Tylko co? 

Przed chwilą, TenX napisał:

No ok. Chce wyjść za Ciebie za mąż i mieć gromadkę dzieci. Pasuje Ci ta odpowiedź?

Zazdrosny jesteś po prostu. Nie musi mi pasować, bo mam swoją teorie. Byłem ciekawy reakcji trolli

18 minut temu, ImTheOne napisał:

Gdy wymawia zdrobniale twoje imię

Bo bardzo Cię lubi?

Przed chwilą, TenX napisał:

Ahahahahaha, zazdrosny o Ciebie? Ahahahahaha

Twoja panna Cię olała a moja mi slodzi

2 minuty temu, ImTheOne napisał:

Tylko co? 

Żartowałam. Ja zawsze jak coś chce to zdrabniam imię i przeciągam ale robię to w tak przesadny sposób, że wiesz, że coś chcę

Przywiązujesz uwagę do  błahych spraw. To tylko zdrobnienie imienia. 

2 minuty temu, elektryzująca napisał:

Żartowałam. Ja zawsze jak coś chce to zdrabniam imię i przeciągam ale robię to w tak przesadny sposób, że wiesz, że coś chcę

Przywiązujesz uwagę do  błahych spraw. To tylko zdrobnienie imienia. 

Zgadza się, ale to powściagliwy typ, nie taka słodka .../ka

22 minuty temu, ImTheOne napisał:

Gdy wymawia zdrobniale twoje imię

Lubi Cię

Też tak myślę że lubi a myślałem że niecierpi, aż miło na sercu

2 minuty temu, elektryzująca napisał:

Żartowałam. Ja zawsze jak coś chce to zdrabniam imię i przeciągam ale robię to w tak przesadny sposób, że wiesz, że coś chcę

Przywiązujesz uwagę do  błahych spraw. To tylko zdrobnienie imienia. 

I aż zdrobnienia. Ważne są słowa. Kiedyś do Piotra mówiłam Piotruniu. Nie koniecznie chciałam coś od niego. Tak czułam, kochałam. 

Przed chwilą, ImTheOne napisał:

Też tak myślę że lubi a myślałem że niecierpi, aż miło na sercu

A Ty gdybyś niecierpiał jakiejś koleżanki mówiłbyś jej na Martusiu, Dominisiu...?

I to było powiedziane z taką sympatią niezwyczajnie bo tak też mi mówią niektóre i to nic nie znaczy ale tutaj.. 

2 minuty temu, Pastelova napisał:

A Ty gdybyś niecierpiał jakiejś koleżanki mówiłbyś jej na Martusiu, Dominisiu...?

Do nikogo tak nie mówię 

1 minutę temu, ImTheOne napisał:

Do nikogo tak nie mówię 

Widać jesteś tą częścią populacji która, nie zdrobnia wyrazów.

5 minut temu, Essence napisał:

I aż zdrobnienia. Ważne są słowa. Kiedyś do Piotra mówiłam Piotruniu. Nie koniecznie chciałam coś od niego. Tak czułam, kochałam. 

Nie spinaj się, żartowałam z tym chceniem, wytłumaczyłam to. Ja zdrabniam jak coś chce, ale tak jak pisałam robię to w bardzo przesadny sposób i z humorem, że wiesz co się święci, a nie że przymilam się fałszywie. 

5 minut temu, ImTheOne napisał:

I to było powiedziane z taką sympatią niezwyczajnie bo tak też mi mówią niektóre i to nic nie znaczy ale tutaj.. 

Sam sobie odpowiedziałeś. Lubi Cię. 

43 minuty temu, ImTheOne napisał:

Gdy wymawia zdrobniale twoje imię

Lubi Cię i tylko tyle albo i aż tyle. Nie wyciągałbym pochopnych wniosków bo niektóre kobiety tak robią kiedy wiedzą że będą potrzebowały abyś w jakiś sposób im pomógł.  

Lol

17 godzin temu, ImTheOne napisał:

Gdy wymawia zdrobniale twoje imię

Myślę, że jest to okazywanie komuś nie tylko sympatii ale i czułości. 
Nie wyobrażam zwracać się zdrobniale np. do kolegi, szwagra, nawet brata. Jestem powściągliwa w tego typu zwrotach i zwracam się w ten sposób tylko do osób, które w moim życiu/sercu zajmują bardzo ważne miejsce. 

Dnia 20.06.2020 o 16:54, Malutka Mi napisał:

Myślę, że jest to okazywanie komuś nie tylko sympatii ale i czułości. 
Nie wyobrażam zwracać się zdrobniale np. do kolegi, szwagra, nawet brata. Jestem powściągliwa w tego typu zwrotach i zwracam się w ten sposób tylko do osób, które w moim życiu/sercu zajmują bardzo ważne miejsce. 

Nie wiem czy sobie wmawiam ale było w tym trochę czułości. Aż miałem ochotę przytulić 

5 minut temu, ImTheOne napisał:

Nie wiem czy sobie wmawiam ale było w tym trochę czułości. Aż miałem ochotę przytulić 

Szkoda, że się nie odważyłeś

5 minut temu, Malutka Mi napisał:

Szkoda, że się nie odważyłeś

Jak pisałem było wielu gapiów.. I w pierwszym momencie to był szok bo nigdy tak nie mówiła i ostatnie zachowanie powodowało że myślałem iż myśli o mnie źle 

21 minut temu, ImTheOne napisał:

Nie wiem czy sobie wmawiam ale było w tym trochę czułości. Aż miałem ochotę przytulić 

Widzę że ładnie "popłynąłeś". Życzę więcej odwagi.