Szkoda,że nie ma

Dla mnie maja za twarda podeszwe trampki... Uwielbiam jak czuje amortyzacje, albo miekko mam pod stopa...

Wczoraj wieczorem jak szedlem to byl dopiero klimat... Pozniej musialem sobie droge skrocic, na czyjes pole wszedlem a dookola normalnie wrzosowisko i nic wiecej... I bylo pochmurno i juz ciemno... Chcialbym dzisiaj to powtorzyc, ale nie da rady bo juz slonce znowu swieci...

1 minutę temu, asiutka99 napisał:

no ja też kupuję, ale cebulowy plebs to obraźliwe w sumie. No a trampki to moje ulubione buty. Niekoniecznie conversy

No sorry, ale jak cyniK ostatnio pisał że robiąc zakupy w UK pierwsze co nakupiłby cebuli, potwierdza tylko stareotyp polaczkow na świecie, którzy obżeraja się i cuchną cebulą taka mamy opinie dzięki takim jak on, czyli bezrobotnym darmozjadom pasożytom. 

A może na boso dreptaj cynik?? 

A skad ci sie wpoilo do tej glowy, ze jestem jakims cynikiem??

Poza tym cebule kiedys kupowalem, jak mialem 3,50 funtow w kieszeni i bylem glodny, to do zupy sobie kupilem.

Nie krec tyle, bo ci sie z nosa kurzy

I tak cały dzień na sałacie łazikujesz??

Nom, lubie na boso chodzic, tylko ze teraz jest za sucho na to...

Najlepiej po mokrej trawie i miekkiej, zimnej ziemi to jest dopiero... Jeszcze jak zimno jest to az czuje ze zyje ;DDDDDDDDD

Przed chwilą, Zerwany napisał:

A skad ci sie wpoilo do tej glowy, ze jestem jakims cynikiem??

Poza tym cebule kiedys kupowalem, jak mialem 3,50 funtow w kieszeni i bylem glodny, to do zupy sobie kupilem.

Nie krec tyle, bo ci sie z nosa kurzy

No przecież miałeś tu nick od zawsze cyniKfmw 

cynicfm a cynic to od nazwy zespolu metalowego, ktorego jestem fanem

Hahaha mam beke w ogole siedzialem sobie dzisiaj nad rzeka pilem piwo najpierw widze plynie labedz a potem mlode za nim z 6 mlodych labedzi ale mialem beke teatrzyk ;dddd

a potem na kajakach plywali i jakas blondyna plynie i mnie zobaczyla a jak wracala to sie na mnie gapila xdddddddddddd chyba nie wierzyla ze mnie widzi hahahah

Miałeś cyniKfmw i cyniKiem pozostaniesz tu do śmierci, bo pewno przez kolejne lata będziesz tu jęczał o Annie Vikernes 

Ja juz o niej dawno zapomnialem, nie pamietam kim ona jest

O Annie która cisnęła z ciebie bekę całymi nocami, besztajacycie z błotem mając cie za krowi kal. 

Niestety ale to prawda jestem tego naocznym świadkiem jak ona cie gnoila

Przed chwilą, Kato napisał:

O Annie która cisnęła z ciebie bekę całymi nocami, besztajacycie z błotem mając cie za krowi kal. 

Niestety ale to prawda jestem tego naocznym świadkiem jak ona cie gnoila

nom, dlatego sie zdenerwowalem i wrzucilem nasze rozmowy, a potem mnie dalej cisnela to jej zasralem skrzynke a na dokladke jeszcze jej przerobki wrzucilem bo chcialem sobie humor poprawic

Przed chwilą, Zerwany napisał:

Ja juz o niej dawno zapomnialem, nie pamietam kim ona jest

Jest panna na która kulturalnie zrobiła z ciebie krowią kupę i zero a ja to widziałem. 

1 minutę temu, Kato napisał:

Jest panna na która kulturalnie zrobiła z ciebie krowią kupę i zero a ja to widziałem. 

Widocznie nie miala innego wyjscia

1 minutę temu, Zerwany napisał:

nom, dlatego sie zdenerwowalem i wrzucilem nasze rozmowy, a potem mnie dalej cisnela to jej zasralem skrzynke a na dokladke jeszcze jej przerobki wrzucilem bo chcialem sobie humor poprawic

A ja mam do dziś te przerobione foty. 

Z resztą potem zadzwoniła do twojej babci i pisała do Justyny na fb ja także pisałem

Profil Justyny jest ogolno dostępny i każdy może do niej napisać

Justyna ma profil na Facebooku a dlaczego ty cynik nie masz???? 

No trudno... Mnie nie ciagnie do mediow spolecznosciowych

A na to forum trafilem, bo bylem samotny. Nie mialem z kim porozmawiac w realu. I tak miesiacami.

Raz sie zapisalem na silownie, karnet kupilem na miesiac za 55 funtow... Poszedlbym sobie tam jeszcze raz.

Zapytaj Justynę może ma moje wiadomości do niej wtedy dowiesz się jak się nazywam i będziesz mógł mnie zdemaskować

Przed chwilą, Zerwany napisał:

No trudno... Mnie nie ciagnie do mediow spolecznosciowych

A na to forum trafilem, bo bylem samotny. Nie mialem z kim porozmawiac w realu. I tak miesiacami.

Raz sie zapisalem na silownie, karnet kupilem na miesiac za 55 funtow... Poszedlbym sobie tam jeszcze raz.

No to idź jak będziesz miał okazję

Byla tam sauna basen i jacuzzi i malo ludzi. RAz z jakimis francuzami siedzialem na saunie... Fajnie bylo na maxa, nieograniczony dostep przez miesiac i 3 razy w miesiacu trener personalny przez godzine.

Pamietam jak mi kazal przez 15 minut na jakims urzadzeniu wyciskac, nog potem nie czulem ;d

Przed chwilą, Zerwany napisał:

No trudno... Mnie nie ciagnie do mediow spolecznosciowych

A na to forum trafilem, bo bylem samotny. Nie mialem z kim porozmawiac w realu. I tak miesiacami.

Raz sie zapisalem na silownie, karnet kupilem na miesiac za 55 funtow... Poszedlbym sobie tam jeszcze raz.

Tylko że ty jesteś samotny od 2012 roku a żwoje życie usłane jest od lat cierniami i kolcami, dlaczego tak jest? 

Przed chwilą, asiutka99 napisał:

No to idź jak będziesz miał okazję

No pamietam, ze tam byl basen niezle... Fakt ze nie byl to plywacki tylko bardziej taki relaksacyjny, ale super tam byl klimat...

Musze najpierw uzbierac 55 funtow... Wtedy to do fabryki chodzilem codziennie, nie mialem sily wieczorem na silownie i saune ;/. Dwa razy poszedlem a potem olalem a karnet mialem na caly miesiac.

Ja ci odpowiem dlaczego. 

Bo jesteś półsierotą która nigdy nie zaznała ojcowskiej miłości i silnej męskiej ręki, dlatego jastes mameja ciepła klucha niezdolna do samodzielnego życia. 

Jak byś były moim synem to bym cię krva zapoznał z kablem od prodiża i bym ci wybił z głowy schizofrenie byś chodził ją szwajcarski zegarek.

Taką bym ci krva musztrę zrobił że byś poznał smak życia. 

7 minut temu, Zerwany napisał:

No pamietam, ze tam byl basen niezle... Fakt ze nie byl to plywacki tylko bardziej taki relaksacyjny, ale super tam byl klimat...

Musze najpierw uzbierac 55 funtow... Wtedy to do fabryki chodzilem codziennie, nie mialem sily wieczorem na silownie i saune ;/. Dwa razy poszedlem a potem olalem a karnet mialem na caly miesiac.

 

Jak nie na basen to na siłownię . Polecam i basen i siłownię

5 minut temu, Kato napisał:

Jak byś były moim synem to bym cię krva zapoznał z kablem od prodiża i bym ci wybił z głowy schizofrenie byś chodził ją szwajcarski zegarek.

A Ty dostawałeś lanie?. Dostałeś kiedyś pasem. 

Na silownie mnie tak nie ciagnie, ale znam jedno miejsce gdzie jest drazek i dwa metalowe prety na ktorych sie bujam i cwicze rece + brzuch

A basenu tutaj nie mam w miasteckzu normalnego, bo to dzieciece sa a na plytkiej wodzie to sie slabo plywa

W Polsce mialem 4 metry glebokosci, tam to bylo cos poplywac... Brakuje mi tego