Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość...

Pomocy, nie mam pojęcia co odpowiedzieć dziewczynie którą lubię :(

Polecane posty

Bardzo proszę o pomoc, w Marcu poznałem bardzo fajną i miłą dziewczynę ale akurat jak tylko zaczęło się to wszystko z tym wirusem to zdecydowała że musi wrócić do rodziców a ona jest bardzo opiekuńcza z tego jak ją znam dlatego zdecydowała że już nie wróci a ona mieszka niestety dość daleko. Wyszło tak że jak wróciła to zaczęliśmy być bardzo bliscy, (przynajmniej tak się wydaję) nie rozumiem jej jednak i proszę o pomoc.

Wczoraj podziękowała mi za to że przez cały piszę z nią i zapytała mnie o coś takiego, wiem że tak się nie powinno ale skopiuje tu 4 wiadomości od niej bo to wszystko co napisała jest bardzo dziwne, napisała to poniżej:

 

 

"Co o mnie myślisz?, czy myślisz o mnie jako twoja koleżanka? pytam bo muszę wiedzieć po to by zrozumieć w jakiej sytuacji się postawić, nie chcę się tak naglę... no wiesz.

"A też powiedziałam ci już wcześniej że myślę bardzo dużo o tym wszystkim"

"Powiedz mi bo tak dawno chciałam cię o to spytać, co my teraz robimy? rozmawiamy ze sobą jako znajomi?" 

"I przepraszam jeśli potrzebujesz czasu na zastanowienie się i przemyślenie tego wszystkiego"

 

 

Ja zrobiłem wszystko by mi dała trochę czasu, powiedziałem jej że nie muszę się rozmyślać bo dobrze wiem co czuję ale powiedziałem jej że dużo jej chcę powiedzieć ale obiecałem że wkrótce jej powiem, niby się zgodziła ale coś czuć że bardzo chcę znać na to odpowiedź . Dodam że prawda jest taka że uwielbiam ją bo jest miła i bardzo ładna ale bardzo boję się jej to mówić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Chce pewnie wiedzieć czy jest dla Ciebie koleżanka czy kimś więcej... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, marawstala napisał:

Chce pewnie wiedzieć czy jest dla Ciebie koleżanka czy kimś więcej... 

Najgorsze jest to że nie wiem co ona może o mnie myśleć, chętnie bym jej powiedział całą prawdę ale jeśli się jej to nie spodoba i się zdenerwuję na mnie to boje się że wtedy ją stracę jako moją koleżankę, a bardzo długo już ze sobą rozmawiamy i było by to straszne jeśli  bym ją tak po prostu stracił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
15 minut temu, Gość... napisał:

Najgorsze jest to że nie wiem co ona może o mnie myśleć, chętnie bym jej powiedział całą prawdę ale jeśli się jej to nie spodoba i się zdenerwuję na mnie to boje się że wtedy ją stracę jako moją koleżankę, a bardzo długo już ze sobą rozmawiamy i było by to straszne jeśli  bym ją tak po prostu stracił

Nie wydaje mi się, że zaczynałaby ten temat gdybyś był jej obojętny...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co wiesz o niej? uważasz że jest szansa że czuje coś do ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Skoro dopytuje to musisz jej powiedzieć co czujesz. Obawiam się, że koleżeństwa z tego to nie będzie, bo ona liczy na coś więcej. A takie niespełnione pragnienia jednej ze stron wpływają na wzajemne relacje - koleżeństwo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość... napisał:

Dodam że prawda jest taka że uwielbiam ją bo jest miła i bardzo ładna ale bardzo boję się jej to mówić

Kurde myślałem że chodzi o słowa "kocham cię", "pragnę cię" a tu takie pierdoły Cię stresują :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Sang napisał:

A co wiesz o niej? uważasz że jest szansa że czuje coś do ciebie?

To wszystko jest takie dziwne, w kwietniu powiedziała mi że ma nadzieje że nie mam żadnej dziewczyny na oku a kilka dni potem mówiła że ma nadzieję że ma nadzieję że traktuje ją jako koleżankę bo zawszę będzie tam dla mnie by z nią pisać.

Zrozumiałem z tego że chodzi jej tylko o przyjaźń, jednak niecały miesiąc temu (jak już się bardziej poznaliśmy) pytałem ją o kilka rzeczy, może za bardzo ale dlatego bo zachowywała się troszkę dziwnie i w końcu powiedziała mi żeby dać jej pomyśleć trochę bo nie wie jak mi to powiedzieć ale potem wieczorem napisała mi że jeśli ma się przyznać to napisała mi że wie że mieszkamy tak daleko ale mimo wszystko powiedziała mi że jak ze mną piszę to czuje się zakochana, po tym wszystkim powiedziała mi że wstyd jej że to powiedziała i że musi iść już spać.

a tydzień temu powiedziała mi że przeprasza jeśli nie wie do czego naszą przyjażń doprowadzi w przyszłości ale chcę cieszyć się z tego co jest teraz i  z tego że ciągle piszemy i dzwonimy do siebie co dzień.

No a wczoraj zadała mi to dziwne pytanie które wkleiłem w moim 1wszym poście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Magda13 napisał:

Skoro dopytuje to musisz jej powiedzieć co czujesz. Obawiam się, że koleżeństwa z tego to nie będzie, bo ona liczy na coś więcej. A takie niespełnione pragnienia jednej ze stron wpływają na wzajemne relacje - koleżeństwo. 

Szczerze to ja sam coś do niej czuję, zawszę rozmawiamy ze sobą tak często i tak dobrze się rozumiemy. Ona jest też taka miła i zawszę mogę z nią rozmawiać o wszystkim. Ona jest jak dla mnie taka idealna ale sam nie wiem, bo to chyba by było za dobre by było prawdziwe jeśli naprawdę by widziała we mnie kogoś więcej niż kolegę. Tylko że ciężko mi ją zrozumieć a boję się co się stanie jak powiem jej prawdę a ona będzie na to zła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość... napisał:

Tylko że ciężko mi ją zrozumieć a boję się co się stanie jak powiem jej prawdę a ona będzie na to zła

To nic jej nie mów. Strachliwy strasznie jesteś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość... napisał:

Szczerze to ja sam coś do niej czuję, zawszę rozmawiamy ze sobą tak często i tak dobrze się rozumiemy. Ona jest też taka miła i zawszę mogę z nią rozmawiać o wszystkim. Ona jest jak dla mnie taka idealna ale sam nie wiem, bo to chyba by było za dobre by było prawdziwe jeśli naprawdę by widziała we mnie kogoś więcej niż kolegę. Tylko że ciężko mi ją zrozumieć a boję się co się stanie jak powiem jej prawdę a ona będzie na to zła

No trudno, jeżeli jest prawdziwą przyjaciółką to zrozumie, jeżeli nie to chyba nie warto lokować uczuć w kimś takim. Nie wiem, czemu zadała Ci to pytanie, myśle że tak jak ty zaczyna coś czuć. Jeżeli tak jest to możecie być naprawdę szczęśliwi jeżeli sobie wyjaśnicie na czym stoicie. Jeżeli zapytała z jakichś innych może głupich powodów i nie będzie umiała uszanować twojej odpowiedzi to nie warto inwestować swoich uczuć i czasu taką osobę. Jeżeli będziesz długo zwlekać z rozmową  to być może ona sobie pomyśli, że tylko się nią bawisz i nie warto zawracać sobie tobą głowy 🤦‍♀️. Tak to jest z uczuciami, ciągłe rozkminy 😄. Jeżeli macie szansę na coś fajnego to bez szczerej rozmowy nie da rady. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w uczuciach liczy się gra; ja bym powiedział że jest cudowną kobietą, intrygująca  i cieszyłbym się jak by nasza przyjaźń w przyszłości przerodziła się w coś poważnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

 

1 godzinę temu, oinqx napisał:

Co sie boisz nie chcesz znac prawdy?? Prawda wyzwala iluzja ze niby fajniejsza???

martwie się że jak jej powiem że chcę tylko znajomości to skłamie a ja jestem zawszę kimś szczerym a znowu jak powiem prawdę to boje się że mnie odrzuci 😕 ale ta nie pewność też jest okropna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Magda13 napisał:

No trudno, jeżeli jest prawdziwą przyjaciółką to zrozumie, jeżeli nie to chyba nie warto lokować uczuć w kimś takim. Nie wiem, czemu zadała Ci to pytanie, myśle że tak jak ty zaczyna coś czuć. Jeżeli tak jest to możecie być naprawdę szczęśliwi jeżeli sobie wyjaśnicie na czym stoicie. Jeżeli zapytała z jakichś innych może głupich powodów i nie będzie umiała uszanować twojej odpowiedzi to nie warto inwestować swoich uczuć i czasu taką osobę. Jeżeli będziesz długo zwlekać z rozmową  to być może ona sobie pomyśli, że tylko się nią bawisz i nie warto zawracać sobie tobą głowy 🤦‍♀️. Tak to jest z uczuciami, ciągłe rozkminy 😄. Jeżeli macie szansę na coś fajnego to bez szczerej rozmowy nie da rady. 

Jakoś muszę to zrobić i powiedzieć ale bardzo się boję bo chciałbym jakoś wyczuć co może do mnie czuć zanim jej powiem jak bardzo ją lubię ale to takie ciężkie a jak mnie odrzuci to będzie strasznie bo bardzo mi na niej żależy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Bonias napisał:

w uczuciach liczy się gra; ja bym powiedział że jest cudowną kobietą, intrygująca  i cieszyłbym się jak by nasza przyjaźń w przyszłości przerodziła się w coś poważnego

Dziękuję, jak już się zdecyduję to napiszę jej coś podobnego, może będzie lepiej tak jak napisałeś bo być może jak wyjdzie źle to może po prostu zgodzi się byśmy dalej byli znajomymi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, maq84 napisał:

To nic jej nie mów. Strachliwy strasznie jesteś. 

Boje się jej reakcji i to jest najgorsze a znam ją tak długo i rozmawiam z nią codziennie, boję się po prostu że  to wszystko zepsuję mówiąć jej że ją lubię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nasz przyjaźń ( czas teraźniejszy) przerodziła się ( czas przyszły ) zero  obietnic i strachu o odrzucenie, nie deklaruj się chyba że się oświadczasz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość... napisał:

Boje się jej reakcji i to jest najgorsze a znam ją tak długo i rozmawiam z nią codziennie, boję się po prostu że  to wszystko zepsuję mówiąć jej że ją lubię

Boisz się tak jakbyś miał wyznać że jesteś prawiczkiem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Gość... napisał:

Boje się jej reakcji i to jest najgorsze a znam ją tak długo i rozmawiam z nią codziennie, boję się po prostu że  to wszystko zepsuję mówiąć jej że ją lubię

Jak Ci na niej zależy to bądź szczery. Nie udawaj, nie kłam, bo w ten sposób właśnie możesz ją stracić. 

Z tego co piszesz można wywnioskować, że ona też chce wiedzieć jakie masz intencje. Powodzenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego ona potrzebuje takiej deklaracji tak jak Boni bluBomba powiedziała jak się z kimś rozmawia tak długo to logiczne że  lubi nawet bardzo ;bądź trochę z dystansem ja bym odpowiedział że lubi bardzo ale jak słyszę takie pytanie to widzę pieluszki a ty byś chciała ?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
22 minuty temu, maq84 napisał:

Boisz się tak jakbyś miał wyznać że jesteś prawiczkiem 😛

Wiem jak to głupio zabrzmi ale należy mi by tego nie zepsuć bo takiej dziewczyny już nie spotkam nigdy, zawszę byłem kimś cichym i nigdy nie szukałem dziewczyny tak na siłę ale ona po prostu jest jak dla mnie taka idealna i wiem że już drugiej takiej nie znajdę nigdzie, samo to że mogę z nią rozmawiać mnie cieszy ale jeśli jest szansa na coś więcej to bardzo bym chciał jednak boje się że nic nie wyjdzie i w dodatku stracę ją jako moją koleżankę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Bonias napisał:

Nasz przyjaźń ( czas teraźniejszy) przerodziła się ( czas przyszły ) zero  obietnic i strachu o odrzucenie, nie deklaruj się chyba że się oświadczasz ?

Dziękuję, ja po prostu mam taki strach ale może faktycznie jak powiem  to tak jak mówisz to będzie dobrze, jakoś nie wyobrażam sobie jej na to odpowiadać ale jednak będę musiał, pisałem z nią dziś jak zawszę i niby dobrze ale widać że ona oczekuję na tą odpowiedz 😕 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
26 minut temu, Gość... napisał:

Wiem jak to głupio zabrzmi ale należy mi by tego nie zepsuć bo takiej dziewczyny już nie spotkam nigdy, zawszę byłem kimś cichym i nigdy nie szukałem dziewczyny tak na siłę ale ona po prostu jest jak dla mnie taka idealna i wiem że już drugiej takiej nie znajdę nigdzie, samo to że mogę z nią rozmawiać mnie cieszy ale jeśli jest szansa na coś więcej to bardzo bym chciał jednak boje się że nic nie wyjdzie i w dodatku stracę ją jako moją koleżankę 

Ta jedna na milion o o...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Powiedz jej co czujesz szybko bo potem może już być za póżno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Sang napisał:

Powiedz jej co czujesz szybko bo potem może już być za póżno

Dokładnie. Autor powinien jak najszybciej powiedzieć jej wszystko szczerze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak tam autorze z twoją szczerością? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"To ten jeden jedyny, już nigdy takiego nie znajdę" - tak samo myślałam o swoim pierwszym, a życie zweryfikowało, że jednak znalazłam kogoś o stokroć lepszego. Powiedz jej, co czujesz, a nie baw się w podchody, że chciałbyś pierw się upewnić, co ona czuje. Bądźże facetem, a nie (ocenzurowane słowo). Podejrzewam, że skoro sama zaczyna takie tematy i chce wiedzieć, co o niej myślisz, to znaczy, że być może też zaczyna coś do ciebie czuć. Jeśli okaże się, że jednak woli koleżeństwo, to nie zakładaj od razu, że się wszystko zepsuje. Ludzie, trzeba rozmawiać, a nie bawić się w kotka i myszkę i gdybać, co by było gdyby. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×