Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Anaconda

Przytyć dla faceta?

Polecane posty

Przed chwilą, KKeira napisał:

Widziały gały co brały. Skoro jest z Tobą to powinien akceptować Cię taka jaka jesteś nawet gdybyś przytyła czy schudła. Myślę że raczej powinnaś się skupić na tym co jest między wami czyli  uczuciem. Bo jeśli będziesz tak bardzo skupiać się na centymetrach w dupie czy talii to Ta inna skupi się na tym jak zająć się Twoim facetem. I wierz mi że wtedy nie pomoże twoja idealna sylwetka. 

Och, właśnie uczuciowo z nami jest bardzo dobrze, dlatego teraz chcę żeby mógł być jeszcze bardziej zadowolony z mojej figury. On nie wymusza na mnie żadnej presji i to właśnie mnie frustruje, bo lubię być nakierowana w tych kwestiach - boję się, że mu wszystko jedno jaka ma być sylwetka, ponieważ nie wiem na czym stoję, w którą stronę iść z moją figurą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Anaconda napisał:

Kurczę, to co mam robić? Nie należę do takiego typu, nie lubię takich osób, wolę być ciepła i delikatna 😞

Możesz być ciepła i delikatna i równocześnie nie sterowalna. Na dalszym etapie zacznie Ci sugerować inne zmiany, aż zatracisz siebie.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Anaconda napisał:

A niby dlaczego? 

Bossz, nie masz swojego zdania? Nie umiesz sama decydować o sobie? Ten twój facet to kto to? DiCaprio czy jak? Masz gdzieś własne zdanie i dobre samopoczucie a przede wszystkim szacunek do samej siebie byleby jemu się przypodobać? To jest żałosne 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, HotAnonymous<33 napisał:

Mam 170, dość wąskie biodra, długie nogi, nie za duży biust... 

Gdyby chłopak mi powiedział, że chce, żebym była krąglejsza, to chyba jedyną opcją byłoby wsadzenie sobie silikonów w dupę 😉

Tak to ma wyglądać? Miałabym lecieć do chirurga? Nie. Robię i wyglądam tak jak ja sama chcę, nigdy dla kogoś.

Jesteś piękną kobietą, taka jaka jesteś, pamiętaj to, nie potrzebujesz „ulepszeń”.

Tylko, że silikony nie są moja jedyną opcją i bez problemu mogę zmanipulować sylwetkę. Ale i tak dziękuję za miłą i ciepłą odpowiedź, ciężko tu znaleźć taką bez jakiegoś niemiłego komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Taki tam napisał:

Bossz, nie masz swojego zdania? Nie umiesz sama decydować o sobie? Ten twój facet to kto to? DiCaprio czy jak? Masz gdzieś własne zdanie i dobre samopoczucie a przede wszystkim szacunek do samej siebie byleby jemu się przypodobać? To jest żałosne 

Pracę mam, mieszkania mam, za wszystko decydowałam sama. Chyba mam prawo prosić o radę. Gdybym zapytała na jaki kolor podarować włosy, też byście pisali/ły, że jest to żałosne? To tylko włosy, tak samo jak tylko figura. Spokojnie. Mój chłopak to ulubiona osoba na świecie i bardzo go kocham, dla mnie DiCaprio sie nie umywa 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Karłatka napisał:

Możesz być ciepła i delikatna i równocześnie nie sterowalna. Na dalszym etapie zacznie Ci sugerować inne zmiany, aż zatracisz siebie.

Tylko, że on mi niczego nie sugerował, to ją sobie sugeruję zmianę, żeby było jeszcze lepiej. To tak jak z makijażem, próbować aż będzie idealnie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 minut temu, Anaconda napisał:

Och, właśnie uczuciowo z nami jest bardzo dobrze, dlatego teraz chcę żeby mógł być jeszcze bardziej zadowolony z mojej figury. On nie wymusza na mnie żadnej presji i to właśnie mnie frustruje, bo lubię być nakierowana w tych kwestiach - boję się, że mu wszystko jedno jaka ma być sylwetka, ponieważ nie wiem na czym stoję, w którą stronę iść z moją figurą.

Tak się nie zachowuje osoba swiadoma swojej wartości i pewna siebie. Jakbyś nie wiedziała kim jesteś, jak masz wyglądac i ktoś musiał Cie w tym uświadomić. 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Anaconda napisał:

Pracę mam, mieszkania mam, za wszystko decydowałam sama. Chyba mam prawo prosić o radę. Gdybym zapytała na jaki kolor podarować włosy, też byście pisali/ły, że jest to żałosne? To tylko włosy, tak samo jak tylko figura. Spokojnie. Mój chłopak to ulubiona osoba na świecie i bardzo go kocham, dla mnie DiCaprio sie nie umywa 🙂

To przeczytaj proszę od początku co napisałaś, może wtedy zrozumiesz większość odpowiedzi 🙄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, KKeira napisał:

Tak się nie zachowuje osoba swiadoma swojej wartości i pewna siebie. Jakbyś nie wiedziała kim jesteś, jak masz wyglądac i ktoś musiał Cie w tym uświadomić. 

Ale ja wiem kim jestem, sama uwielbiam doradzać ludziom w sprawach metamorfoz. Tylko w tym przypadku trafiłam na jakieś dziwnie otwarte pole i nie wiem już, która sylwetka mu się bardziej podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Anaconda napisał:

Tylko, że on mi niczego nie sugerował, to ją sobie sugeruję zmianę, żeby było jeszcze lepiej. To tak jak z makijażem, próbować aż będzie idealnie 🙂

A idealnie bez Photoshopa nie będzie nigdy. :classic_smile: A serio nie rezygnuj ze zdrowego trybu życia dla nikogo. Jak On sie zorientuje, że wszystko robisz "pod niego" przestaniesz być wyzwaniem. I możesz więcej stracić w jego oczach niż zyskać.

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Anaconda napisał:

Tylko, że silikony nie są moja jedyną opcją i bez problemu mogę zmanipulować sylwetkę. Ale i tak dziękuję za miłą i ciepłą odpowiedź, ciężko tu znaleźć taką bez jakiegoś niemiłego komentarza.

Silikony nie powinny być opcją w ogóle, bo to tandeta - plastik, no ale cóż, to moje zdanie...

Jeśli chcesz przytyć dla partnera i nic zdania nie zmieni, dobra... ale nie rób nic przeciwko sobie. Jeśli lubisz swoją sylwetkę, zdrową dietę, ćwiczenia, to nie zmuszaj się do tycia i pożerania fast foodu.

A i jeśli chodzi o te drugą dziewczynę, to nie martw się tak o to. Wybrał Ciebie, a jeśli jednak zainteresowałby się tamtą, to najwyraźniej coś było z nim od początku nie tak... nie z tobą - z tobą jest wszystko w porządku. 

Nie uważam że Twoje „ulepszenia” tu coś wniosą... Nie chodzi tu o to, które lepsze - klepsydra czy kwadrat.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Taki tam napisał:

To przeczytaj proszę od początku co napisałaś, może wtedy zrozumiesz większość odpowiedzi 🙄

Ale ja naprawdę nie rozumiem. Czyli co, mam być pewna siebie i udawać, że jestem idealną księżniczką? Jeżeli ktoś ma krzywe zęby, to ma je naprawiać czy odsłaniać z dumą? Lubię się upiękrzać, lubię się czuć podziwiania, więc jeżeli dla niego jestem np 8/10, to chcę wiedzieć jaki dumny bedzie, gdy stane się 10/10 🙂 Ja chcę tylko jak najlepiej, jestem idealistką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Karłatka napisał:

A idealnie bez Photoshopa nie będzie nigdy. :classic_smile: A serio nie rezygnuj ze zdrowego trybu życia dla nikogo. Jak On sie zorientuje, że wszystko robisz "pod niego" przestaniesz być wyzwaniem. I możesz więcej stracić w jego oczach niż zyskać.

Da się bez Photoshopa, jesteśmy tylko ludźmi, mamy prawo wyglądać jak ludzie a nie roboty, bo to trochę okłamywanie samych siebie 😉

Tylko ja nie chcę się czuć wyznaniem, uwielbiam moment stałościw w związku. Chciałabym za niedługo  założyć z nim rodzinę i prowadzić spokojne życie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Anaconda napisał:

Da się bez Photoshopa, jesteśmy tylko ludźmi, mamy prawo wyglądać jak ludzie a nie roboty, bo to trochę okłamywanie samych siebie 😉

Tylko ja nie chcę się czuć wyznaniem, uwielbiam moment stałościw w związku. Chciałabym za niedługo  założyć z nim rodzinę i prowadzić spokojne życie 🙂

Dasz teraz całą siebie a co zostawisz na potem? Tak jest, że trzeba byc wzajemnie dla siebie trochę wyzwaniem. Jak coś przychodzi łatwo i jest podane na tacy staje sie mało wartościowe. Życzę Ci oczywiście wszystkiego co najlepsze. Zastanów się i odwróć sytuację.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, HotAnonymous<33 napisał:

Silikony nie powinny być opcją w ogóle, bo to tandeta - plastik, no ale cóż, to moje zdanie...

Jeśli chcesz przytyć dla partnera i nic zdania nie zmieni, dobra... ale nie rób nic przeciwko sobie. Jeśli lubisz swoją sylwetkę, zdrową dietę, ćwiczenia, to nie zmuszaj się do tycia i pożerania fast foodu.

A i jeśli chodzi o te drugą dziewczynę, to nie martw się tak o to. Wybrał Ciebie, a jeśli jednak zainteresowałby się tamtą, to najwyraźniej coś było z nim od początku nie tak... nie z tobą - z tobą jest wszystko w porządku. 

Nie uważam że Twoje „ulepszenia” tu coś wniosą... Nie chodzi tu o to, które lepsze - klepsydra czy kwadrat.

Z silikonami w 100% się zgadzam, nie chodziło mi o nie haha 

Dziękuję, to chyba najmilsza odpowiedź, którą otrzymałam tutaj. Masz rację, chyba od początku powinnam spokojnej do tego wszystkiego podejść, z większym dystansem. Pozdrawiam ❤️

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Kulfon napisał:

Jak facet kocha to dziewczyna może być chuda, gruba, zołza czy jakaś tam jeszcze. Oczywiście warto praciwać zwłaszcza nad charakterem, ale jeśli naprawdę się komuś podobasz to taka, jaka jesteś. Bez sensu się zmieniać dla faceta, bo się czujesz niepewnie przy byłej dziewczynie. To tak nie działa, takie desperackie wyścigi nic nie pomogą, albo chce być z Tobą, albo nie, i choćbyś stanęła na rzęsach to nic nie zrobisz.

Znaczy tu bardziej chciałbym mu pokazać, że dobrze wybrał wiążąc się ze mną. On o niczym nie wie, że tak się z nią porównuję, że mam taki problem. Czytałam dość dużo dyskusji i zawsze tak było, że "przytyłam i przestałam mu się podobać" itd. No a ja się boję, że jak teraz schudłam to jest odwrotnie, tylko się z tym maskuje, bo mnie kocha. Dlatego właśnie pracuję nad sobą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Karłatka napisał:

Dasz teraz całą siebie a co zostawisz na potem? Tak jest, że trzeba byc wzajemnie dla siebie trochę wyzwaniem. Jak coś przychodzi łatwo i jest podane na tacy staje sie mało wartościowe. Życzę Ci oczywiście wszystkiego co najlepsze. Zastanów się i odwróć sytuację.

To jest właśnie mój problem, że ja nie wiem kompletnie jak to zrobić. Zawsze wszystko robię intensywnie i mam tendencje do tzn. "love bombing". Nie mam zielonego pojęcia jak odwrócić sytuację, od zawsze wolałam być kierowana, żeby nie popełnić żadnego niepotrzebnego błędu 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Anaconda napisał:

To jest właśnie mój problem, że ja nie wiem kompletnie jak to zrobić. Zawsze wszystko robię intensywnie i mam tendencje do tzn. "love bombing". Nie mam zielonego pojęcia jak odwrócić sytuację, od zawsze wolałam być kierowana, żeby nie popełnić żadnego niepotrzebnego błędu 😞

To się sprawdzi tylko w przypadku , gdy mężczyzna jest typem opiekuna. Jeżeli jest inaczej to popracuj nad charakterem bo nic z tego nie będzie na dłużej.

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Anaconda napisał:

To jest właśnie mój problem, że ja nie wiem kompletnie jak to zrobić. Zawsze wszystko robię intensywnie i mam tendencje do tzn. "love bombing". Nie mam zielonego pojęcia jak odwrócić sytuację, od zawsze wolałam być kierowana, żeby nie popełnić żadnego niepotrzebnego błędu 😞

Wyjdź za niego, skoro jak się domyślam on nawet nie wie że myślisz o nim jak o przyszłym mężu, a już ma tak ogromny wpływ na ciebie to powodzenia życzę. Tak naprawdę, bez złośliwości żeby nie było 👋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Karłatka napisał:

To się sprawdzi tylko w przypadku , gdy mężczyzna jest typem opiekuna. Jeżeli jest inaczej to popracuj nad charakterem bo nic z tego nie będzie na dłużej.

Ooo! Świetna rada, właściwie to teraz spojrzałam na to z innej strony. Dziękuję ❤

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Taki tam napisał:

Wyjdź za niego, skoro jak się domyślam on nawet nie wie że myślisz o nim jak o przyszłym mężu, a już ma tak ogromny wpływ na ciebie to powodzenia życzę. Tak naprawdę, bez złośliwości żeby nie było 👋

Och, on wie haha 

Sam też nie chodzi z kimś by tylko chodzić, planuje przyszłość ze mną i otwarcie o tym mówi 🥰

Dziękuję za radę. Nie jesteś złośliwy, jesteś tylko bardziej obiektywny ode mnie, za co jestem wdzięczna. Właśnie dlatego zadałam tu pytanie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Anaconda napisał:

Och, on wie haha 

Sam też nie chodzi z kimś by tylko chodzić, planuje przyszłość ze mną i otwarcie o tym mówi 🥰

Dziękuję za radę. Nie jesteś złośliwy, jesteś tylko bardziej obiektywny ode mnie, za co jestem wdzięczna. Właśnie dlatego zadałam tu pytanie 🙂

Dobrze wiedzieć, ja też wszedłem tutaj w oczekiwaniu na jakąś dobrą radę, hmm😔. Za dwa miesiące pierwsza sprawa rozwodowa😕

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
17 minut temu, Taki tam napisał:

Dobrze wiedzieć, ja też wszedłem tutaj w oczekiwaniu na jakąś dobrą radę, hmm😔. Za dwa miesiące pierwsza sprawa rozwodowa😕

I co dostałeś tą dobra radę? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, KKeira napisał:

I co dostałeś tą dobra radę? 

Całe mnóstwo, tylko czy były dobre? Wybrałem większość. Efekt? Post wyżej 😔

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Taki tam napisał:

Całe mnóstwo, tylko czy były dobre? Wybrałem większość. Efekt? Post wyżej 😔

Nie znam tematu ale jak dwoje ludzi jest już dla siebie meczarnia to faktycznie lepiej tak to kończyć. Pozbierasz się tylko czasu potrzeba 🙂

  • Thanks 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
36 minut temu, Taki tam napisał:

Dobrze wiedzieć, ja też wszedłem tutaj w oczekiwaniu na jakąś dobrą radę, hmm😔. Za dwa miesiące pierwsza sprawa rozwodowa😕

Ojej, co się stało? Bardzo mi przykro 😞 Mam nadzieję, że mocno się trzymasz. Powodzenia ze wszystkim 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy poszukać. Nie mam trzydziestu kont jak co niektórzy tutaj. Jeszcze się nie zaczęło więc na razie nie myślę o tym. Ale dzięki👍

  • Sad 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, KKeira napisał:

Nie znam tematu ale jak dwoje ludzi jest już dla siebie meczarnia to faktycznie lepiej tak to kończyć. Pozbierasz się tylko czasu potrzeba 🙂

To prawda, czas leczy rany, nawet te najgłębsze 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Taki tam napisał:

Wystarczy poszukać. Nie mam trzydziestu kont jak co niektórzy tutaj. Jeszcze się nie zaczęło więc na razie nie myślę o tym. Ale dzięki👍

Jestem nowana forum i nawet nie wiedziałam, że jest możliwy pogląd innych kont i ich dyskusji. Trzymaj się, jesteśmy z Tobą 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×