Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Anonim1

Zakochany w przyjaciółce

Polecane posty

Witam was

Tak jak w temacie jestem zakochany w swojej przyjaciółce. Znamy się kilka lat. Poznałem ją w technikum byliśmy w jednej klasie a teraz razem studiujemy zaocznie na 2 roku. Początkowo tylko się przyjaźniliśmy. Ale od jakiegoś czasu ja czuję do niej coś więcej. Wiem że ona raczej nawet nie przypuszcza żebyśmy mogli być razem. Kiedyś po pijaku, po wspólnym spotkaniu paczki znajomych napisałem jej że jest fajną dziewczyną i szkoda że jesteśmy TYLKO przyjaciółmi. Ale ona zaraz zmieniła temat na coś błachego.

Męczy mnie ta sytuacja bo jestem o nią zazdrosny I codziennie o niej myślę. Co u niej, co robi, jak się ma. Mamy dobry kontakt piszemy codziennie, gadamy przez telefon, od czasu do czasu się spotkamy.

Ale chyba zabrakło mi odwagi żeby to pociągnąć do czegoś poważniejszego. 

Ostatnio była na wyjeździe na weekend z kolegą z naszej grupy na studiach i napisała mi że "nie wie ale chyba będzie z tego coś na poważnie" 

Okropnie mnie to zabolało. Teraz nie wiem co począć. Czy dalej być tylko przyjacielem i cierpieć. Powiedzieć jej co do niej czuję, czy całkiem ograniczyć nasz kontakt do zera. 

Pomóżcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari

Przecież powiedziałeś a ona nie pociągnęła tematu do tej pory. Daj sobie spokój i skup się na czym innym, i ogranicz kontakt do zera, żeby nie bolało🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się zwiąże z kimś innym to Wasz kontakt i tak się zmieni, o ile w ogóle go jeszcze miec nie będzie. Bo dla Ciebie to nie będzie nic komfortowego patrzec jak laska, w której się kochasz jest szczęśliwa z innym.

Więc ja bym na Twoim miejscu ryzykowała i jej powiedziała. 

To, że tematu nie pociągnęła można rozumieć zarówno, że ona nic do Ciebie - stąd zmiana tematu. Ale możliwe, że jesli ona coś do Ciebie to niekoniecznie po pijaku chciała. A skoro później temat nie wrócił... no cóż, potraktowała to, ż żartowałeś/wyolbrzymiłeś uczucia po alko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdy wrócimy na studia to dalej będziemy się widywać, a jeśli uda jej się z tym chłopakiem to będę to widział 😕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
49 minut temu, Anonim1 napisał:

Gdy wrócimy na studia to dalej będziemy się widywać, a jeśli uda jej się z tym chłopakiem to będę to widział 😕

Ok. Skoro tamto było napisane jak byłeś wstawiony, to możesz zapytać się jeszcze raz, ale nie oczekuj natychmiastowej odpowiedzi, bo ona ma już kogoś na oku, więc to wymaga trochę zastanowienia z jej strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×