Kobiety które miały duzo partnerów

13 godzin temu, Doktor Siurek napisał:

Ale co Ty tu robisz? Przecież już się żegnałeś, "Don't cry for me Argentina" itd. 

Serio, jak uważasz, że w wieku 40 lat jest się starym, to jesteś tak ograniczony i tepy, że jakby Ci otworzyć czaszkę, to w środku byłby tylko sznurek, jakby go przeciąć, to odpadły by uszy

Nie branzluj już się tym Remarque'm, bo monitor zachlapiesz. To tylko pisarz. I nikt się tam nie pruje, bo to fikcja literacka, przygłupie.

na kafe kobieta po 30-stce jest już w wieku podeszłym.

facet w wieku 40 lat też powinien mieć dawno dzieci, po co komu takie plemniki sparciałe.

Ja pierrrdolę, ale mieszanina małomiasteczkowości, ograniczenia umysłowego i kołtuństwa. Może w czasach słynnego Remarque facet po czterdziestce to już tylko mógł siedzieć w fotelu, w koszuli, kamizelce, spodniach w kant, klepać się po brzucholu, podkręcać wąsa i sprawdzać godzinę na zegarku z dewizką. Bo biorąc pod uwagę uwczesną średnią długość życia był już stary. Ale teraz czasy się zmieniły, ludzie dłużej żyją, dłużej są młodzi, zdrowe dziecko można mieć po czterdziestce, jak natura nie da rady to medycyna (in vitro) pomoże

Dzieciaki z Downem i upośledzeniami 20-latkom też się rodzą. 

Poza tym posiadanie dzieci to nie jest obligatoryjny cel życia. Życie samo w sobie nie ma żadnego celu, tak jak i nasz Wszechświat. Cel w życiu każdy definiuje sobie sam. Dla jednych będą to dzieci przed 30-stką, dla innych dojrzałe rodzicielstwo, a jeszcze dla innych brak potomstwa. Na koniec, czego by się nie zwojowało, i tak każdy skończy jako nawóz... 

1 godzinę temu, DavidoffZino napisał:

Tak, kobieta w tym wieku powinna mieć już dzieci i cieszyć się życiem w moim mniemaniu. 

 

Czyli Ty mniemasz a ona powinna mieć dzieci, bo Ty tak mniemasz? I Ty nie jesteś intelektualnie i mentalnie ograniczony?