Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
indila1998

Przestroga dla kobiet

Polecane posty

Czekajcie z seksem jak najdłużej, przynajmniej do wspólnego zamieszkania.

Mój były był dla mnie dobry, podwózki, kupował zawsze jakieś przekąski, wspierał. Ale przy temacie wspólnego zamieszkania w wynajętym mieszkaniu po roku związku (ja 22 lata, on 25) , stwierdził, że to dla niego za szybko. A gdy z seksem czekałam miesiąc, już po fakcie, powiedział mi, że to dla niego było bardzo długo. Co do mieszkania: powiedział że może mi wynająć kawalerkę i dopłacać mi do niej, a on tam sobie czasem będzie nocował. Nie zgodziłam się. Miałam oszczędności na wynajem pokoju i mieszkałam tak przez rok, mogłam tak dalej, w międzyczasie szukałam pracy. Proponowałam mu osobny budżet, 2 osobne pokoje, żeby miał spokój bo pracuje zdalnie, oraz żebyśmy nie byli uwiązani na razie finansowo. Ale on stwierdził, że zamieszkamy razem, gdy znajdę pracę tłumacząc, że będę niezależna, blabla, i tu już się zgodziłam, myśląc, że ma na myśli też moje dobro. 

Kilka dni temu zerwał w złości z powodu drobnej sprzeczki. Życzyłam wszystkiego dobrego, on odpisał dalej zły, a ja już nic. Straciłam na niego prawie 1,5 roku życia, a on dostał co chciał i może iść dalej.

Czekajcie jak najdłużej i nigdy nie myślcie, że kupicie faceta tyłkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To żałosne co napisałaś. Jest dokładnie odwrotnie. Trzeba jak najszybciej uprawiać seks, żeby odsiać tych którym zależy tylko na nim. 

Żaden facet nie będzie tworzył związku tylko dla seksu, bo to za dużo kosztuje zaangażowania, czasu i pieniędzy. 

Łatwo to sobie wszystko wytłumaczyłaś, ale to błędne wnioski. Jeśli był z Tobą półtora roku, to musiało być coś więcej niż seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Musiał Cię w ogóle nie kręcić, że po 1,5 roku nie chciałaś uprawiać z nim seksu ani nic. Dobrze, że się rozstaliście 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 31.08.2020 o 12:44, indila1998 napisał:

Czekajcie z seksem jak najdłużej, przynajmniej do wspólnego zamieszkania.

Mój były był dla mnie dobry, podwózki, kupował zawsze jakieś przekąski, wspierał. Ale przy temacie wspólnego zamieszkania w wynajętym mieszkaniu po roku związku (ja 22 lata, on 25) , stwierdził, że to dla niego za szybko. A gdy z seksem czekałam miesiąc, już po fakcie, powiedział mi, że to dla niego było bardzo długo. Co do mieszkania: powiedział że może mi wynająć kawalerkę i dopłacać mi do niej, a on tam sobie czasem będzie nocował. Nie zgodziłam się. Miałam oszczędności na wynajem pokoju i mieszkałam tak przez rok, mogłam tak dalej, w międzyczasie szukałam pracy. Proponowałam mu osobny budżet, 2 osobne pokoje, żeby miał spokój bo pracuje zdalnie, oraz żebyśmy nie byli uwiązani na razie finansowo. Ale on stwierdził, że zamieszkamy razem, gdy znajdę pracę tłumacząc, że będę niezależna, blabla, i tu już się zgodziłam, myśląc, że ma na myśli też moje dobro. 

Kilka dni temu zerwał w złości z powodu drobnej sprzeczki. Życzyłam wszystkiego dobrego, on odpisał dalej zły, a ja już nic. Straciłam na niego prawie 1,5 roku życia, a on dostał co chciał i może iść dalej.

Czekajcie jak najdłużej i nigdy nie myślcie, że kupicie faceta tyłkiem.

próbuję skomputować to, co właśnie do mnie powiedziałaś. w wolnym tłumaczeniu brzmi to tak: "jeśli chłop ze wspólnym zamieszkaniem długo zwlekać będzie, przedślubny seks niechaj do niego nie przybędzie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×