Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Kasandra222

Co zle zrobiłam?

Polecane posty

15 godzin temu, Laurittka napisał:

Wiek metrykalny nie ma znaczenia, bo mentalnie to gówniarz szukający zabawy 

trzeba było się brać za kawalera koło 50tki a nie za gówniarza 35

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
9 minut temu, Qwerty82 napisał:

Ojtam. A ty jaki bilans? Pochwal sie

dałaś kiedyś po pijaku w samochodzie lub za stodołą ?

ja tam swoje zaliczyłem i zero wyrzutów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Qwerty82 napisał:

Pytalam o bilans malzenstw/rozwodow. Ja tez nie miewam moralniaków

zero rozwodów, za to lista ex ma kilka kandydatek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Wszystko przed toba. Wtedy sie mądrz

nic przedemną, wszystko za mną..... ale tu pojawia się pytanie, jakim trzeba być durnym najpierw pakując się w ślub a potem w rozwód, te wszystkie przysięgi to gòwno warte puste słowa dla was

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Qwerty82 napisał:

To jesteś jedyny na kafe który ma wszystko zajebiście poukładane. Pozazdrościć

lata obserwacji innych niewypałów nie poszły w las

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Qwerty82 napisał:

To się jeszcze nie zakochałeś. Żadne obserwacje ci nie pomogą

zakochanie to różowe okulary nie realia, dobiera się na podstawie komplementarnych cech nie na podstawie z doopy wziętych nierealnych atutów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
2 godziny temu, martwywbutach napisał:

zakochanie to różowe okulary nie realia, dobiera się na podstawie komplementarnych cech nie na podstawie z doopy wziętych nierealnych atutów

Gdyby wszyscy tego przestrzegali, to część adwokatów musiałaby zmienić zawód.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Słuchajcie spotkalismy się od tego czasu pare razy, bo on zazwyczaj zajety tak jak to było.. ale spotkalismy się ostatnio to zaprosił mnie na kolacje potem wiadomo skończyło się jak zawsze.. no i zapowiadał ze weekend spędzimy razem i ja zarezrwowalam dzisiejszy dzień jeszcze dzwonił dwa razy do mnie i mówił ze się spotkamy i potem cisza.. czekałam on nic i zadzwonił znow opowiadał historie jakie się mu rzekomo trafiły i kolega musiał do niego przyjechać i się nie spotka. Teraz pytanie jak powinnam zareagować? Muszę coś zrobić żeby wyjść z tego z twarzą chociaż takie minimum.. jak reaguje „zołza” na takie zachowanie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×