Ford Mustang gt 5.0 v8 jest taki piękny, szkoda, że kosztuje tyle ile mieszkanie.

Mógłbym mieszkać w przyczepie byleby tylko mieć taki samochód  Muszę znaleźć bardzo bogatego sponsora. 

ja bym chciał mieć s klase w wersji sportowej 

1 minutę temu, Mazowszanin11 napisał:

ja bym chciał mieć s klase w wersji sportowej 

też zaje'bisty, z klasą

2 minuty temu, BennieAndTheJets1 napisał:

też zaje'bisty, z klasą

no fajny, tylko kosztuje tyle ile ja nawet nigdy na oczy takich pieniędzy nie widziałem xD nawet 1/3 

15 minut temu, BennieAndTheJets1 napisał:

Mógłbym mieszkać w przyczepie byleby tylko mieć taki samochód  Muszę znaleźć bardzo bogatego sponsora. 

To zobacz sobie jakie stare Mustangi były piękne. 

BTW. Ja, jeśli chodzi o amerykańskie wozy, to mógłbym mieć Chevroleta El Camino albo Forda Ranchero, z końca lat 60-tych albo początku 70-tych

5 minut temu, Doktor Siurek napisał:

To zobacz sobie jakie stare Mustangi były piękne. 

BTW. Ja, jeśli chodzi o amerykańskie wozy, to mógłbym mieć Chevroleta El Camino albo Forda Ranchero, z końca lat 60-tych albo początku 70-tych

stare mustangi najlepsze, fajny też był dodge charger 

6 minut temu, Doktor Siurek napisał:

To zobacz sobie jakie stare Mustangi były piękne. 

BTW. Ja, jeśli chodzi o amerykańskie wozy, to mógłbym mieć Chevroleta El Camino albo Forda Ranchero, z końca lat 60-tych albo początku 70-tych

Były piękne ale utrzymanie takiego klasyka w moim przypadku graniczy z cudem. Cudowne auta, niestety nie na polskie drogi. Może jak zmienię lokalizację i się dorobię to jeszcze mi słońce przyświeci. Znam architekta starej daty, który co roku organizuje zlot pasjonatów klasyków, można sobie popatrzeć i nawet podotykać  

10 minut temu, Mazowszanin11 napisał:

no fajny, tylko kosztuje tyle ile ja nawet nigdy na oczy takich pieniędzy nie widziałem xD nawet 1/3 

Zawsze można ukraść i pojeździć póki Cię nie złapią xD

Przed chwilą, BennieAndTheJets1 napisał:

Zawsze można ukraść i pojeździć póki Cię nie złapią xD

wolałbym ukraść taką kasę niż samochód xD a najlepiej to wygrać w eurojackpota ale jeszcze mi się nie udało xD

Mój faworyt to Polski Fiat 125p z manualną skrzynią biegów. Jesteście naprawdę niedzisiejszy.

1 minutę temu, Mazowszanin11 napisał:

wolałbym ukraść taką kasę niż samochód xD a najlepiej to wygrać w eurojackpota ale jeszcze mi się nie udało xD

Moja babka całe życie gra w totka i inne, najwięcej ile wygrała to były 2 stówy. Prawdopodobieństwo wygranej tak wielkich pieniędzy jest równoważne z zobaczeniem kosmity. xD

Powaga. Stare fiaty, syrenki, wołgi i te oldskulowe beemki to są auta a nie te, o ktorych mówicie. 

Przed chwilą, BennieAndTheJets1 napisał:

Moja babka całe życie gra w totka i inne, najwięcej ile wygrała to były 2 stówy. Prawdopodobieństwo wygranej tak wielkich pieniędzy jest równoważne z zobaczeniem kosmity. xD

w zeszłym tygodniu ktoś z pruszkowa wygrał 97 mln zlotych xD

3 minuty temu, Działka napisał:

Mój faworyt to Polski Fiat 125p z manualną skrzynią biegów. Jesteście naprawdę niedzisiejszy.

mój kolega ma malucha

Przed chwilą, Działka napisał:

Powaga. Stare fiaty, syrenki, wołgi i te oldskulowe beemki to są auta a nie te, o ktorych mówicie. 

Fajne ale to nie jest ten klimat. Marzę żeby sobie jechać amerykańską szosą starym mustangiem, palić kiepa i słuchać Lou Reeda. 

Przed chwilą, Mazowszanin11 napisał:

w zeszłym tygodniu ktoś z pruszkowa wygrał 97 mln zlotych xD

O ku;rwa mocne, tak to można do końca życia się opier'dalać. 

12 minut temu, Mazowszanin11 napisał:

stare mustangi najlepsze, fajny też był dodge charger 

Moje absolutne marzenie ever to Dodge Challenger rocznik 1970 albo 1971 w wersji z silnikiem 7.0l Hemi albo 7.2 RB 

1 minutę temu, Doktor Siurek napisał:

Moje absolutne marzenie ever to Dodge Challenger w wersji z silnikiem Hemi albo Wedge

ostatnio widziałem takiego u mnie w mieście jak jechał po ulicy tylko z takim chvjowym oczojebliwym kolorem oliwkowym czy coś w tym stylu xD

Przed chwilą, Mazowszanin11 napisał:

ostatnio widziałem takiego u mnie w mieście jak jechał po ulicy tylko z takim chvjowym oczojebliwym kolorem oliwkowym czy coś w tym stylu xD

Skrzywdzili tak seksowne auto, mogłeś rzucić jajem. 

3 minuty temu, BennieAndTheJets1 napisał:

O ku;rwa mocne, tak to można do końca życia się opier'dalać. 

w sumie to dostanie 87 mln bo 10 procent idzie do kasy państwa XD

Przed chwilą, BennieAndTheJets1 napisał:

Skrzywdzili tak seksowne auto, mogłeś rzucić jajem. 

nie miałem akurat pod ręką bo jechałem z kolegą samochodem 

Przed chwilą, Mazowszanin11 napisał:

nie miałem akurat pod ręką bo jechałem z kolegą samochodem 

eh, no to pech 

46 minut temu, BennieAndTheJets1 napisał:

Fajne ale to nie jest ten klimat. Marzę żeby sobie jechać amerykańską szosą starym mustangiem, palić kiepa i słuchać Lou Reeda. 

Ja bym mógł takim "kruzować" w okolicach L. A., słuchając Beach Boys'ów albo R.H.C.P.

Kiep nie byłby konieczny.

16 minut temu, Doktor Siurek napisał:

Ja bym mógł takim "kruzować" w okolicach L. A., słuchając Beach Boys'ów albo R.H.C.P.

Kiep nie byłby konieczny.

Z kiepem to tylko na stację benzynową 

to auto do jazdy tylko w pustynnym klimacie, byle deszczyk i nie pojedzie

3 minuty temu, Kajkosz napisał:

to auto do jazdy tylko w pustynnym klimacie, byle deszczyk i nie pojedzie

Niestety wiem  

51 minut temu, Kajkosz napisał:

to auto do jazdy tylko w pustynnym klimacie, byle deszczyk i nie pojedzie

A skąd masz takie wiadomości? Akurat auta w USA są dość wytrzymałe na warunki pogodowe, bo to samo auto może kupić ktoś z takich pustynnych stanów jak Nevada, Utah, Teksas czy Nowy Meksyk, albo z takich gdzie przeciwnie, jest deszczowo i chłodno (Oregon, Waszyngton), albo wilgotno i ciepło (Floryda), czy latem ciepło do ponad +30, a zimą śnieg po pas i mróz poniżej - 20 (wszystkie stany "w środku" kraju o klimacie kontynentalnym). O Alasce i Hawajach już nawet nie wspominając. I to auto musi dać radę

2 minuty temu, Doktor Siurek napisał:

A skąd masz takie wiadomości? Akurat auta w USA są dość wytrzymałe na warunki pogodowe, bo to samo auto może kupić ktoś z takich pustynnych stanów jak Nevada, Utah, Teksas czy Nowy Meksyk, albo z takich gdzie przeciwnie, jest deszczowo i chłodno (Oregon, Waszyngton), albo wilgotno i ciepło (Floryda), czy latem ciepło do ponad +30, a zimą śnieg po pas i mróz poniżej - 20 (wszystkie stany "w środku" kraju o klimacie kontynentalnym). O Alasce i Hawajach już nawet nie wspominając. I to auto musi dać radę

Jedyne co jest problemem u nas w polsce to wysokie krawężniki i kratery.

4 minuty temu, Doktor Siurek napisał:

A skąd masz takie wiadomości? Akurat auta w USA są dość wytrzymałe na warunki pogodowe, bo to samo auto może kupić ktoś z takich pustynnych stanów jak Nevada, Utah, Teksas czy Nowy Meksyk, albo z takich gdzie przeciwnie, jest deszczowo i chłodno (Oregon, Waszyngton), albo wilgotno i ciepło (Floryda), czy latem ciepło do ponad +30, a zimą śnieg po pas i mróz poniżej - 20 (wszystkie stany "w środku" kraju o klimacie kontynentalnym). O Alasce i Hawajach już nawet nie wspominając. I to auto musi dać radę

mieszkam w USA 30 lat, auto znam, jego problem przy deszczowej pogodzie jest brak szans na normalne jazde, wie to kazdy kto kiedykolwiek tym jechal, wystarczy leciutki deszczyk, minimalne oblodzenie i lepiej to zaparkuj

1 minutę temu, Kajkosz napisał:

mieszkam w USA 30 lat, auto znam, jego problem przy deszczowej pogodzie jest brak szans na normalne jazde, wie to kazdy kto kiedykolwiek tym jechal, wystarczy leciutki deszczyk, minimalne oblodzenie i lepiej to zaparkuj

Aż tak się ślizga? Myślałem, że chodzi Ci o odporność na pogodę jako taką, a nie kwestie prowadzenia przy mokrej/śliskie nawierzchni...