Macie taki zapach, który bardzo źle Wam się kojarzy?

Mi się bardzo zle kojarzy woda toaletowa Paco Rabanne 1 Million. Człowiek, z którym mam kosę do dziś się tym psika. A szkoda, spoko zapach.

2 minuty temu, przemek 29 napisał:

tak zapach kupy

Szkoda Przemku, musisz codziennie rano przezywać katusze  

Evaflor whisky. Brrrr... Tragicznie mi się kojarzy i mam ciarki jak czuje ten męski zapach. Oczywiście kojarzy się z kimś

1 minutę temu, przemek 29 napisał:

NIE MUSZE

Nie sr’asz z rana? To niezdrowo.

2 minuty temu, Sandra1983 napisał:

Evaflor whisky. Brrrr... Tragicznie mi się kojarzy i mam ciarki jak czuje ten męski zapach. Oczywiście kojarzy się z kimś

Skoro się tym psikal to tak czy siak nie ma czego żałować

7 minut temu, przemek 29 napisał:

tak zapach kupy

Opanuj się.  Jak ktoś chory jest  to co ma zrobić? sraa

Przed chwilą, BennieAndTheJets1 napisał:

Skoro się tym psikal to tak czy siak nie ma czego żałować

Fakt

Choć to było dwadzieścia jeden lat temu więc wiesz, bieda była

Przed chwilą, oinkss napisał:

zapach u lekarza albo weterynarza... nawet nie pamietam xd

U weterynarza to taki mokry pies, a u lekarza sterylnością, u dentysty jest najstraszniejszy zapach

W dobie panującego C świra, dziękuję za maseczki, wszystko co mi drażni nozdrza jest skutecznie ograniczone

1 minutę temu, Sandra1983 napisał:

Fakt

Choć to było dwadzieścia jeden lat temu więc wiesz, bieda była

A to co innego, tak czy siak, stare dzieje.

2 minuty temu, przemek 29 napisał:

nie

A ogólnie to ile razy dziennie się wyprozniasz? Bo jak tego nie robisz to zatrzymujesz toksyny w organizmie.

1 minutę temu, BennieAndTheJets1 napisał:

u dentysty jest najstraszniejszy zapach

W prosektorium jest gorszy. Uważam w ogóle że zapach trupa i padliny jest najgorszy na świecie 

Przed chwilą, Sandra1983 napisał:

W prosektorium jest gorszy. Uważam w ogóle że zapach trupa i padliny jest najgorszy na świecie 

Czułem kilka razy ale nie miałem do czynienia z jakimś ogromnym stopniem rozkładu, w dodatku z bliska. Na ogol spodziewałem się zawsze czegoś gorszego. 

1 minutę temu, BennieAndTheJets1 napisał:

Czułem kilka razy ale nie miałem do czynienia z jakimś ogromnym stopniem rozkładu, w dodatku z bliska. Na ogol spodziewałem się zawsze czegoś gorszego. 

Ciesz się. Ja niestety czasem mam z tym do czynienia zawodowo. Nie polecam i zazdroszczę, że nie masz bliskiej styczności że śmiercią. Szczęściarzu, kochaj swoją pracę

5 minut temu, oinkss napisał:

wspolczuje. na to trzeba miec silne nerwy, chyba nie dla mnie  niektorzy zwymiotuja i koniec... nie wiem, jak to konkretnie pachnie, ale moge sobie wyobrazic...

Fakt, trzeba byc twardym. Ale to też trochę kwestia przyzwyczajenia i znieczulenia. Choć na śmierć człowieka trudno się jednak znieczulić. Przynajmniej mi. Nie wiem jak sobie radzą psychicznie lekarze, którzy na co dzień tracą pacjentów którym chcieli pomóc.

W każdym razie, wracając do zapachów, woń rozkładającego się ciała jest obrzydliwa...

Lepiej wróćmy do perfum

Już wiem, najbardziej wkurzający zapach to gdy przechodzę obok sasiadki i czuję schabowego,a w domu mam tylko zupę (jak sobie zrobię)

9 minut temu, Sandra1983 napisał:

Ciesz się. Ja niestety czasem mam z tym do czynienia zawodowo. Nie polecam i zazdroszczę, że nie masz bliskiej styczności że śmiercią. Szczęściarzu, kochaj swoją pracę

Kiedyś chciałem być patologiem sądowym ale moje powołanie jest jest zupełnie inne. Niestety nie obdarzono mnie talentami w tym zakresie.  

1 minutę temu, SPLIT napisał:

Już wiem, najbardziej wkurzający zapach to gdy przechodzę obok sasiadki i czuję schabowego,a w domu mam tylko zupę (jak sobie zrobię)

To trzeba wpaść do sąsiadki i nakraść schabowych

2 minuty temu, BennieAndTheJets1 napisał:

To trzeba wpaść do sąsiadki i nakraść schabowych

Ma psa,pies nie lubi mojej osoby z wzajemnością , długa historia, otarło się o groźby w obie strony  

1 minutę temu, oinkss napisał:

tak. kupie sobie podrobke perfum, a co bo chce byc oszczedna jestem biedakiem....najlepsze ze nie pamietam nazwy ani firmy... bennie cos pisales ze jakis zapach poison ci sie podobal 

Nie wiem co pisałem względem zapachów ale wczoraj kupiłem sobie Versace Eros i nie mogę się przestawić. Ciagle czuje w nosie, może dlatego, ze to taki intensywny zapach. Moja matka uzywa Dior Addict, jak lubisz takie mocne  to sobie kup. 

Przed chwilą, SPLIT napisał:

Ma psa,pies nie lubi mojej osoby z wzajemnością , długa historia, otarło się o groźby w obie strony  

To lepiej uważać, zawsze można załapać się na schabowego jakimś podstępem.  

2 minuty temu, BennieAndTheJets1 napisał:

To lepiej uważać, zawsze można załapać się na schabowego jakimś podstępem.  

Jest nie przekupny skubaniec

3 minuty temu, BennieAndTheJets1 napisał:

Nie wiem co pisałem względem zapachów ale wczoraj kupiłem sobie Versace Eros i nie mogę się przestawić. Ciagle czuje w nosie, może dlatego, ze to taki intensywny zapach. Moja matka uzywa Dior Addict, jak lubisz takie mocne  to sobie kup. 

Ja jestem uzależniona od Dolce Gabbana L imperatrice 3

1 minutę temu, SPLIT napisał:

Jest nie przekupny skubaniec

To znaczy, ze niestety sam sobie musisz zrobic schabowe

Przed chwilą, BennieAndTheJets1 napisał:

To znaczy, ze niestety sam sobie musisz zrobic schabowe

Pożyczyłem tłuczek.... sąsiadce z psem

1 minutę temu, Sandra1983 napisał:

Ja jestem uzależniona od Dolce Gabbana L imperatrice 3

Nie znam ale z tego do czytam to ma bardzo dobre recenzje  

Przed chwilą, BennieAndTheJets1 napisał:

Nie znam ale z tego do czytam to ma bardzo dobre recenzje  

Jest boski, ale babski

2 minuty temu, SPLIT napisał:

Pożyczyłem tłuczek.... sąsiadce z psem

To tłucz pięściami

Przed chwilą, Sandra1983 napisał:

Jest boski, ale babski

Lubię wąchać wszystko co ładnie pachnie 

1 minutę temu, oinkss napisał:

mi sie jesc chce i humor sie poprawia chyba po to te perfumy... wkoorzysz sie no to nasmrodz sie perfumem z biedronki...

Ja jem właśnie i się opier’dalam paskudnie, zaraz spadam.