Tinder- co o tym myślicie?

4 minuty temu, Electra napisał:

Osobiście jest mi wstyd za samo bycie w takich sytuacjach, a co dopiero gdybym miała skonsumować taką znajomość.

Kiedy ja zapraszam to trochę sprawdzam w drugą stronę. I znów, drugie czy trzecie spotkanie. Agentka przychodzi na herbatę, ciasto, wino, cokolwiek. Miło się rozmawia, czas płynie przy ciekawej rozmowie. W końcu koło 2:00 ona wychodzi i dostaję SMS: "myślałam że zaproponujesz aby spalić te ciasteczka".

3 minuty temu, agent of Asgard napisał:

czy mam dziewczynę

Odpowiadasz, że dwie. Jedna na dni robocze, a druga na weekendy. 

3 minuty temu, Nemetiisto napisał:

myślałam że zaproponujesz aby spalić te ciasteczka".

Nie wiedziałam, że żyjemy w tak poyebanych czasach, że kobiety masowo same na chooja się pchają... 

Przed chwilą, Electra napisał:

Nie wiedziałam, że żyjemy w tak poyebanych czasach, że kobiety masowo same na chooja się pchają...

Mówi się, że to faceci są na portalach tylko dla seksu. Ja odnoszę odwrotne wrażenie. Być może tylko proporcje są inne. Tak jak mówi się, że 90% facetów chce tylko zamoczyć tak oceniam, że gdzieś z 70% kobiet z portali czeka tylko aby się pod pozorem uczuć wyższych, nadziać.

Nie oceniam tego. Każdy jest wolnym człowiekiem i nikomu nic do tego czego, kto chce jednak z mojej 2,5-rocznej praktyki i dziesiątek spotkań tak wynika.

11 minut temu, Nemetiisto napisał:

70% kobiet

Acha... Od dzisiaj przestaje dwuznacznie żartować. Człowiek lubi podśmie...ki, a wpada do wora z takimi. Nie mnie oceniać. Jeśli dwoje ludzi idzie do łóżka, bo tak chcą i nikt nikogo nie robi w przysłowiowego chooja to niech sobie korzystają. 

6 minut temu, agent of Asgard napisał:

tabletki antykoncepcyjne

A wenery? HIV? 

3 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Są jeszcze prezerwatywy. Też od jakiegoś czasu.

Myślałam, że same tabletki je tak luzują, już nie dogryzaj.

2 minuty temu, BoniBluBuka napisał:

Kto chce ten się bzyka z kim chce. Jacy wszyscy swieci tutaj. 

Tak, wiem. Zakonnica, cnotka niewydyma, sztywniara, udaje cnotliwą a cichodajka. Zdarta płyta do porzygu

Muzycznie zakończę tamat.

3 godziny temu, Izabelinka napisał:

Założyłam niedawno Tindera, jakieś tydzień temu. Mam już 181 par.

Jestem normalną dziewczyną. Zwyczajną. Mam zdjęcie w bluzie z kapturem. Żeby nie świecić ,, wiadomo czym".

Pytanie, czy też macie tę aplikację? Ile macie par?

Szukacie tam kogoś na poważnie? Wątpię, że są jeszcze inne portale, żeby kogoś w końcu poznać

Ilość par o niczym nie świadczy. Jeszcze długa droga żeby na tym wysypisku śmieci znaleźć kogoś normalnego 

Przed chwilą, BoniBluBuka napisał:

Mnie to wali. Rób co chcesz i daj innym robić co chcą. 

Przecież nikomu na ciiuliku węzłów nie supłam. 

6 minut temu, BoniBluBuka napisał:

Ale rzygasz na nas. 

Perwera wyższych lotów. 

2 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Cóż, ja z pewnością święty nie jestem.

Nikt nie jest. 

1 minutę temu, BoniBluBuka napisał:

Najgorsze suchary seksualne ty masz wiec nie zgrywaj świętoszki od broszki. 

Krowa co dużo ryczy mało mleka daje. Jakkolwiek, nie Twoja Brocha.