MAGGIE38 4 Napisano Październik 20, 2020 dobrze,ze chociaz komus sprawilam radosc haha. mnie sie wydaje,ze on po smierci taty przejal role ojca i stad takie zachowanie - father figure. jakby ta rodzina miala swoj krag i nie chciala mnie wpuscic tam, bo jego urodziny byly we wtorek w lipcu, a zaproszono mnie w czwartek. byl obiad/kolacja ,a nie bylo tortu. na moje pytanie a gdzie tort a on ze zjedli we wtorek, czyli cos przyszykowali we wtorek a mnie jednak nie zaprosili, jakby chcieli celebrowac we wlasnym towarzystwie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agama1990 61 Napisano Październik 20, 2020 Para dorosłych ludzi powinna mieć swoje miejsce, gdzie może się spotkać, czuć swobodnie, być sam na sam. Czy własne czy wynajęte, ale swoje i dające komfort psychiczny. Tak na dłuższą metę spotykać się po kątach, to można jako nastolatki. Ja bym z takim facetem zerwała, jeśli nic by się w tej kwestii nie zmieniało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Wata 34 Napisano Październik 20, 2020 A ja jestem w szoku. Jakbym czytała o związku dwóch opóźnionych, lub perypetiach pary 12-latkow. Nie dziwię się, że koleś ma 44 i nikt go nie chce, każda by uciekła. Z tobą też jest coś nie tak. Stara baba, a bawi się w jakąś paranoje. Jaki dżentelmen? Taki, który zostawia cie w ulewie na środku drogi, taki gdy ciebie coś boli to on nie chce o tym słyszeć 'bo nie lubi smutnych tematow', taki, dla którego jedynym co ci oferuje jest spacer w zimnicy po parku, któremu szkoda wydać na ciebie kasy, na taksi czy restauracje po roku "związku" ? Nie wierzę! Co to za farsa jakaś? Autyzm wręcz! Nie byłaś nigdy w związkach, na randkach, że nie masz porównania i zadowalasz się ochłapami? To nie jest normalny układ i normalne traktowanie partnerki. To jak koleżeńska znajomość, co najwyżej! Zakochany facet, któremu zależy, który wie że ciebie chce, już po 3 miesiącach znajomości jest na uczuciowym haju i robi WSZYSTKO żeby było ci dobrze, żeby cie uszczęśliwić, żeby widzieć cie non stop, żeby z tobą gadać do nocy, kochać się do rana, do upadłego, może dla ciebie góry przenosić, itd. A ten wysyła jednego smsa na tydzień w sprawie polityki... To cały jego skład. Wszystko, na co go stać... Tu w ogóle nie ma o czym gadać i nad czym się zastanawiać! To jest wszystko jakies chore, łącznie z psychiczną rodzinką, która ewidentnie ma ciebie za nic i bardzo wiele do ukrycia. Weź się ewakułuj bo wdepnęłaś w jakąś patologię, otępienie umysłowe, arcyskrajność. Masz 38 lat, a mentalnosc nastolatki. Kurde, nie wierzę... 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MAGGIE38 4 Napisano Październik 26, 2020 Serdecznie dziekuje za kazda odpowiedz. Jest mi smutno tutaj za granica, a teraz to juz w ogole, gdzie jest sie samym. On sie odezwal w czwartek (czyli od soboty minelo 6 dni).Napisal sms ze znowu mamy lockdown ze jestem zdrowa i ze jak bede czegos potrzebowac to chetnie mi pomoze. W mojej opinii ten sms swiadczy o jego checi pomocy i wsparcia. Kiedys podczas rozmowy wspominal mi o swoim charakterze, ze on jak sie denerwuje to ucieka, bo musi byc sam. (wiec moze nie chodzilo mu o okazanie braku szacunku do mnie, natomiast nie mogl sobie poradzic z ta stresujaca sytuacja) do agama1990 "tak na dłuższą metę spotykać się po kątach, to można jako nastolatki. Ja bym z takim facetem zerwała, jeśli nic by się w tej kwestii nie zmieniało" - on mi powiedzial, ze mam byc cierpliwa, ze w przyszlym roku cos sie zmieni bo teraz przedluzyl umowe najmu w tym swoim apartamencie. do Wata - "taki, dla którego jedynym co ci oferuje jest spacer w zimnicy po parku, któremu szkoda wydać na ciebie kasy, na taksi czy restauracje po roku "związku" - jemu chodzilo o to, ze bysmy czekali w kolejce i patrzyli ludziom w talerze na zewnatrz, dlatego nie zaprosil. on mi wspominal,ze jak cos chce, to mam mu powiedziec. co do rodzinki- tak, jakies dziwne tasjemnice maja. np siostra wspominala o pubie gdzie mozna dostac takie a takie smieszne jedzenie itd, a ja sie zapytalam gdzie to ,a ona ze to jej puknt gdzie chodzi-powiedziala-No wiesz, to taki moj punkt gdzie chodze. do Agent of Asgard- "Ty z kolei masz nadzieję, że zasłużysz sobie na lepsze traktowanie."- tak mam z kazdym zwiazkiem!!! staram sie, aby moj chlopak zobaczyl we mnie kogos wartosciowego i jedynego.... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MAGGIE38 4 Napisano Październik 28, 2020 ja mam taki charakter "pomagajacy", jestem dobrym czlowiekiem. bylo kilku adoratorow, ale traktowalam ich jako kolegow. po sprobowaniu seksu z nimi, jesli cos bylo nie tak (w sensie brak ich doswiadczenia) to nie chcialam juz kontynuowac znajomosci. ja sama jestem wrazliwa wiec chce faceta, ktory wie, czego chce. z tym co sie obecnie spotykam, to jest zle, on nie potrafi czy nie moze, staje mu przez chwile a potem opada i seksu nie ma, albo jest seks i nie moze skonczyc, facet poci sie, i ma mine, jakby cos ciezko fizycznego robil ,nie jest on w ogole zrelaksowany. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MAGGIE38 4 Napisano Październik 28, 2020 a spotykam samych nadwrazliwcow .do tego nie potrafi rozpoznac, jaka strona sie zaklada prezerwatywe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MAGGIE38 4 Napisano Październik 28, 2020 jak to zmienic?skad sie to wzielo?czy to jest typ charakteru takie zachowanie? jestem nerwusem ale bardzo wrazliwym. nawet nadwrazliwym.jestem wyczulona na ludzi i potrafie niejako przewidziec jaki typ czlowieka to jest (w sensie czy jest dobry czy zly itd). z tym co teraz jestem to wiedzialam ,ze jest to dobry facet i ze swoja osoba "oczaruje" go i on sie we mnie zakocha. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MAGGIE38 4 Napisano Październik 29, 2020 ten moj facet to sie odezwal wczoraj piszac sms. napisal,:"M, przepraszam,ze nie bylem w kontakcie.Bylem pod wplywem pogody tamtego dnia, bylem chory.Ale przestalem kichac.mysle o tobie. jak sobie radzisz?" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MAGGIE38 4 Napisano Październik 29, 2020 takie ogolne stwierdzenie mi nie pomoze. konkrety prosze, jesli wierzysz, ze mozesz mi doradzic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MAGGIE38 4 Napisano Październik 29, 2020 ale nie wiem "czego szukac" o "czym"? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
MAGGIE38 4 Napisano Październik 29, 2020 jesli mowa o "people helper" to moze jest to moja naturalna postawa, moj charater, wiec po co zmieniac, cos, co jest naturalne? czesto potrafie sie denerwowac, dosyc agresywnie to wyglada. nie potrafie panowac nad emocjami, w tym mam problem. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach