Dla męża mama najważniejsza

Ty autorko zakładając temat nie nie zauważyłaś że to nie miłość syna do matki jest problemem tylko to że masz męża złodzieja, który od lat okrada ciebie i dziecko  za twoim z resztą pozwoleniem!

Pięć lat pozwalasz się okradać, pięć lat utrzymujesz cwanego pasożyta i po pięciu latach doszłaś do wniosku że on ma doopie żonę i dziecko?

Tak to sobie uświadomiłam że mąż dorobił się dzięki mnie. 

Jeśli będzie chciał zgody. To wyraze zogde żeby zamieszkać tym razem z jego matka ale tym razem ja nie będę płacić za nic. Niech płaci mąż i teściowa a ja będę odkładać na swoje konto. Może da mu to myślenia.

Po co te głupie gierki?

Powiedz mu żeby Ci oddał połowę tego co ukradł.

Ale nie powiesz, bo widzę że najważniejsze to żeby portek nie stracić.

Gotowa jesteś nawet za to płacić.

23 minuty temu, Takatam napisał:

Tak to sobie uświadomiłam że mąż dorobił się dzięki mnie. 

On się nie dorobił.

On po prostu okradł żonę i dziecko!

Mówiłam mu już niejednokrotnie żeby oddał to usłyszałam że to jest jego.

O wspólnym koncie nie wspomnę 

Gdyby nie dziecko to bym go w głębokim poważaniu już miała 

I niech się podzieli tymi pieniędzmi najlepiej z mamą 

I tak zrobi.

A Ty uszy po sobie i jeszcze to będziesz prosić żeby wrócił.

Nikogo już nie mam zamiaru prosić. On już 2 razy od lipca uciekł do mamy. Później wracał przepraszał obiecywał i dalej to zrobił. 

Tym razem to ja będę nie ugięta 

Co to za życie. To jest męczarnia 

To niedojrzały szczeniak. Rozwod natychmiast i to masz szansę nawet na kościelne unieważnienie małżeństwa z powodu jego niedojrzałości emocjonalnej. 

Skoro nie ma go w domu od lipca to czy on płaci na dziecko?

On raz w lipcu poszedł do mamy, wrócił po tygodniu i teraz znów wyprowadził się ale tym razem to ja kazałam mu się wyprowadzić jak mama jest dla niego najważniejsza.

Już nie mówię niech czuje że mama jest dla niego naj naj ale chyba nie musi żonie tego mówić otwarcie. Przecież to rani.

Doradcie mi co ja mam robić? Rozwód? To też kosztuje a to on całą kasę ma. Wydam ostatnie grosze na rozwód. Wolałabym żeby to on wystąpil z tym do sądu

Ale dostaniesz alimenty. Pozew 600zl

Wystąp o podział majątku.

W sądzie bez problemu udowodnisz że żył  na twój koszt a swoją kasę chował i się nie dokładał.

Połowa jego oszczędności należy do ciebie.

Chcesz mu je dać w prezencie?

Wystąp o podział majątku.

W sądzie bez problemu udowodnisz że żył  na twój koszt a swoją kasę chował i się nie dokładał.

Połowa jego oszczędności należy do ciebie.

Chcesz mu je dać w prezencie?

28 minut temu, Bimba napisał:

Połowa jego oszczędności należy do ciebie.

Źle napisałam.

Połowa TYCH oszczędności należy do ciebie.