Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 6S80ME

Aborcja jako forma antykoncepcji.

Polecane posty

Gość 6S80ME
2 minuty temu, Gość_2 napisał:

A przeczytałeś tekst?

Jeśli nie - w fazie testów

Nie mam czasu na czytanie jakichś tam tekstów, do których linki tu wklejają.

No to za jakiś czas będzie po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, 6S80ME napisał:

Nie mam czasu na czytanie jakichś tam linków.

No to za jakiś czas będzie po problemie.

Przy umiejętności szybkiego czytania zapoznanie się z tym tekstem zajęłoby Ci mniej czasu, niż ripostowanie nas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
22 minuty temu, Edit666 napisał:

Ty Res, przedstawiasz tę "inną pigułkę" jako JEDYNĄ formę "antykoncepcji", a nie jako środek stosowany w razie wpadki, czyli gdy zawiedzie inną antykoncepcja. Gumki nie pękają co chwilę, a przy tym co Ty proponujesz, w ciąży można być co parę tygodni 🤦‍♀️

Przedstawiam możliwość innej pigułki, jako środek stosowany właśnie w razie wpadki. Rzeczywistej wpadki, potwierdzonej opóźnieniem okresu.

Można być co parę tygodni, można raz na rok. Zależy od kobiety, a właściwie od pary. Nawet gdy chce zająć w ciążę, jedna zajdzie po miesiącu, inna po roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
5 minut temu, Gość_2 napisał:

Przy umiejętności szybkiego czytania zapoznanie się z tym tekstem zajęłoby Ci mniej czasu, niż ripostowanie nas

Mam też inne zajęcia między ripostowaniem wam.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
10 minut temu, 6S80ME napisał:

Brak umiejetnosci czytania ze zrozumieniem to nie problem? Jak uważasz. 

To jednak Ty się dziwiłeś, że ktoś uznaje 'pigułkę po' w razie WPADKI, a nie uznaje używania środków poronnych ZAMIAST antykoncepcji. Chyba więc to Ty masz problem ze zrozumieniem podstawowych rzeczy 🤷‍♀️

Twierdzisz, że rozumiesz, a piszesz jakbyś nie rozumiał.

Ewidentnie coś poszło nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, 6S80ME napisał:

Mam też inne zajęcia między ripostowaniem wam.

 

Ok, ale najpierw wołałeś o dowody, badania, jakieś publikacje, a w momencie jak Ci dostarczyłam źródło, to je ignorujesz, twierdząc, że masz inne (w domyśle ważniejsze, skoro nie możesz zerknąć) zajęcia.

Więc przemyśl swoją postawę młody człowieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
11 minut temu, 6S80ME napisał:

Przedstawiam możliwość innej pigułki, jako środek stosowany właśnie w razie wpadki. Rzeczywistej wpadki, potwierdzonej opóźnieniem okresu.

Można być co parę tygodni, można raz na rok. Zależy od kobiety, a właściwie od pary. Nawet gdy chce zająć w ciążę, jedna zajdzie po miesiącu, inna po roku.

Wróć do swojego pierwszego postu, bo widać sam nie wiesz o co ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
13 minut temu, 6S80ME napisał:

Przedstawiam możliwość innej pigułki, jako środek stosowany właśnie w razie wpadki. Rzeczywistej wpadki, potwierdzonej opóźnieniem okresu.

Można być co parę tygodni, można raz na rok. Zależy od kobiety, a właściwie od pary. Nawet gdy chce zająć w ciążę, jedna zajdzie po miesiącu, inna po roku.

Aha. I bez odbioru na razie. Mam ciekawsze zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
10 minut temu, Edit666 napisał:

To jednak Ty się dziwiłeś, że ktoś uznaje 'pigułkę po' w razie WPADKI, a nie uznaje używania środków poronnych ZAMIAST antykoncepcji. Chyba więc to Ty masz problem ze zrozumieniem podstawowych rzeczy 🤷‍♀️

Twierdzisz, że rozumiesz, a piszesz jakbyś nie rozumiał.

Ewidentnie coś poszło nie tak.

To, że tobie coś się wydaje, a konkretnie, że piszę jakbym nie rozumiał, to już Twój problem. A, prawda, ty nie uznajesz tego za problem 😣. Twoja sprawa.

Nie wiem co ci poszło i mało mnie to obchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
5 minut temu, Edit666 napisał:

Wróć do swojego pierwszego postu, bo widać sam nie wiesz o co ci chodzi.

Ja wiem.  A że ty nie potrafisz zrozumieć prostego tekstu, to na pewno nie mój problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
10 minut temu, Gość_2 napisał:

Ok, ale najpierw wołałeś o dowody, badania, jakieś publikacje, a w momencie jak Ci dostarczyłam źródło, to je ignorujesz, twierdząc, że masz inne (w domyśle ważniejsze, skoro nie możesz zerknąć) zajęcia.

Więc przemyśl swoją postawę młody człowieku

A w którym miejscu wolałem o dowody, badania czy publikacje na temat pigułki dla mężczyzn? Ja zadałem jedynie pytanie, osiągnięcia kobiet naukowców w tej dziedzinie. I wystarczy mi krótka informacja. Nie jest to temat, który mnie pasjonuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, 6S80ME napisał:

A w którym miejscu wolałem o dowody, badania czy publikacje na temat pigułki dla mężczyzn? Ja zadałem jedynie pytanie, osiągnięcia kobiet naukowców w tej dziedzinie. I wystarczy mi krótka informacja. Nie jest to temat, który mnie pasjonuje.

Wołałeś o nie na różnych etapach tej dyskusji, więc ode mnie je dostałeś, zanim po raz kolejny się o takowe upomniałeś, pokazując swoją "wyższość" nad osobą, którą wywołujesz do tablicy.

Zamiast tego okazałeś skrajne lekceważenie rozmówcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
8 godzin temu, Gość_2 napisał:

Wołałeś o nie na różnych etapach tej dyskusji, więc ode mnie je dostałeś, zanim po raz kolejny się o takowe upomniałeś, pokazując swoją "wyższość" nad osobą, którą wywołujesz do tablicy.

Zamiast tego okazałeś skrajne lekceważenie rozmówcy.

Prosiłem o linki do publikacji o dotyczące głównego tematu dyskusji, a nie wątku zwiazanego z nim bardzo luźno i dołączonego nie przeze mnie. Jeśli ktoś zakłada temat, to znaczy, że właśnie to zagadnienie go interesuje, a nie wszystko co ktoś wrzuci, bo akurat tak mu przyszło do głowy. Jeśli chcesz porozmawiać o męskiej antykoncepcji hormonalnej i o oporach facetów w tej dziedzinie, załóż własny temat, a nie psuj mojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
42 minuty temu, 6S80ME napisał:

Prosiłem o linki do publikacji o dotyczące głównego tematu dyskusji, a nie wątku zwiazanego z nim bardzo luźno i dołączonego nie przeze mnie. Jeśli ktoś zakłada temat, to znaczy, że właśnie to zagadnienie go interesuje, a nie wszystko co ktoś wrzuci, bo akurat tak mu przyszło do głowy. Jeśli chcesz porozmawiać o męskiej antykoncepcji hormonalnej i o oporach facetów w tej dziedzinie, załóż własny temat, a nie psuj mojego.

Wybacz, ale bliżej tematu ZAPOBIEGANIA ciąży jest męska antykoncepcja hormonalna, niż aborcja. Aborcja jest działaniem post factum, więc w temacie zapobiegania ciąży wypowiedziałam się jak najbardziej.

I poparłam publikacją, dzięki której będziesz mógł zgłębić temat.

Nie musisz dziękować 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
27 minut temu, Gość_2 napisał:

Wybacz, ale bliżej tematu ZAPOBIEGANIA ciąży jest męska antykoncepcja hormonalna, niż aborcja. Aborcja jest działaniem post factum, więc w temacie zapobiegania ciąży wypowiedziałam się jak najbardziej.

I poparłam publikacją, dzięki której będziesz mógł zgłębić temat.

Nie musisz dziękować 😉 

Temat jest o zastąpieniu antykoncepcji hormonalnej przez aborcje farmakologiczna. Nie o zastąpieniu jej wazektomia, męska antykoncepcja hormonalna, nowym modelem prezerwatyw czy szklanka wody zamiast. 

Nie mam zamiaru dziękować bo nie mam za co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
1 godzinę temu, Gość_2 napisał:

Wybacz, ale bliżej tematu ZAPOBIEGANIA ciąży jest męska antykoncepcja hormonalna, niż aborcja. Aborcja jest działaniem post factum, więc w temacie zapobiegania ciąży wypowiedziałam się jak najbardziej.

I poparłam publikacją, dzięki której będziesz mógł zgłębić temat.

Nie musisz dziękować 😉 

Daj spokój. Nie psuj mu tematu 🤣 Niech rozmawia sam z sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, 6S80ME napisał:

Temat jest o zastąpieniu antykoncepcji hormonalnej przez aborcje farmakologiczna.

Którą to aborcję mylnie uznałeś za metodę antykoncepcji. Więc podsunęłam Ci o wiele ciekawszą alternatywę, ale lepiej jechać po kobietach, zamiast prowadzić merytoryczną dyskusję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
18 minut temu, Gość_2 napisał:

Którą to aborcję mylnie uznałeś za metodę antykoncepcji. Więc podsunęłam Ci o wiele ciekawszą alternatywę, ale lepiej jechać po kobietach, zamiast prowadzić merytoryczną dyskusję

Tak, przyznaje, zamiast "antykoncepcja", powinienem w tytule użyć wyrażenia "regulacja urodzin". Powinno być "Aborcja jako sposób regulacji urodzin". Ale to zostało wyjaśnione już na pierwszej stronie. I to jest temat o jakim chce tu merytorycznie dyskutowac, a nie o narzekaniach na facetów-naukowców czy o rozwazaniu wazektomii przez maturzystów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
2 minuty temu, 6S80ME napisał:

Tak, przyznaje, zamiast "antykoncepcja", powinienem w tytule użyć wyrażenia "regulacja urodzin". Powinno być "Aborcja jako sposób regulacji urodzin". Ale to zostało wyjaśnione już na pierwszej stronie. I to jest temat o jakim chce tu merytorycznie dyskutowac, a nie o narzekaniach na facetów-naukowców czy o rozwazaniu wazektomii przez maturzystów.

"Regulacja urodzin" 🤣🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
1 minutę temu, Edit666 napisał:

"Regulacja urodzin" 🤣🤣🤣

🐕🐕🐕

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, 6S80ME napisał:

I to jest temat o jakim chce tu merytorycznie dyskutowac, a nie o narzekaniach na facetów-naukowców czy o rozwazaniu wazektomii przez maturzystów.

I nadal nie rozumiesz...

Może trochę szersze horyzonty?

Na razie jedyne co robisz, to obarczanie kobiety 100% odpowiedzialną za regulację dzietności - jak nie terapia hormonalna zapobiegająca poczęciu, to hormonalny "koktajl mołotowa", który przy okazji usunięcia w ten czy inny sposób zarodka będzie siał spustoszenie w damskim organizmie. A panowie niech latają z fiu.tkami i bezkarnie zapylają, bo koniec końców to nie ich organizm będzie przez najbliższe 9 miesięcy dewastowany przez małego pasożyta. Co najwyżej stan konta bankowego przez kolejnych 18 lat co najmniej, jeśli tak chcesz do tego podchodzić.
Skoro obie strony biorą udział w poczęciu dziecka, to może zainteresuj się tym, jak mężczyźni mogą ze swojej strony zadbać, by do tego poczęcia nie doszło.

Ja nie narzekałam na nadmiar facetów-naukowców, raczej ty miałeś ból pewnej dolnej części ciała o to, że nie podpieram się wynikami kobiet nauki, bo baby takie nieudolne, że nic nie wnoszą w tej kwestii.

W związku z tym radzę się douczyć i poszukać sobie modeli rozkładu inteligencji w populacjach z rozróżnieniem na płeć, w oparciu o model matematyczny krzywej Gaussa. On Ci dobitnie wyjaśni, dlaczego kobiet w nauce jest mniej, za to poza sferami nauki prędzej trafisz na id.io.tę, niż na id.io.tkę 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
9 minut temu, Gość_2 napisał:

I nadal nie rozumiesz...

Może trochę szersze horyzonty?

Na razie jedyne co robisz, to obarczanie kobiety 100% odpowiedzialną za regulację dzietności - jak nie terapia hormonalna zapobiegająca poczęciu, to hormonalny "koktajl mołotowa", który przy okazji usunięcia w ten czy inny sposób zarodka będzie siał spustoszenie w damskim organizmie. A panowie niech latają z fiu.tkami i bezkarnie zapylają, bo koniec końców to nie ich organizm będzie przez najbliższe 9 miesięcy dewastowany przez małego pasożyta. Co najwyżej stan konta bankowego przez kolejnych 18 lat co najmniej, jeśli tak chcesz do tego podchodzić.
Skoro obie strony biorą udział w poczęciu dziecka, to może zainteresuj się tym, jak mężczyźni mogą ze swojej strony zadbać, by do tego poczęcia nie doszło.

Ja nie narzekałam na nadmiar facetów-naukowców, raczej ty miałeś ból pewnej dolnej części

ciała o to, że nie podpieram się wynikami kobiet nauki, bo baby takie nieudolne, że nic nie wnoszą w tej kwestii.

W związku z tym radzę się douczyć i poszukać sobie modeli rozkładu inteligencji w populacjach z rozróżnieniem na płeć, w oparciu o model matematyczny krzywej Gaussa. On Ci dobitnie wyjaśni, dlaczego kobiet w nauce jest mniej, za to poza sferami nauki prędzej trafisz na id.io.tę, niż na id.io.tkę 😉 

Szersze horyzonty, to w tym przypadku szerszy temat. Na przykład taki: "Kto powinien być odpowiedzialny za regulację dzietności". Możesz go założyć i prowadzić dyskusję. Ja założyłem temat dotyczący tylko drobnego wycinka tego zagadnienia i mam do tego prawo. Tymi tematami o których piszesz, też się interesuje, podobnie jak wieloma innymi, ale to nie znaczy, że o wszystkich sprawach muszę dyskutowac w tym temacie.

Nie narzekalas na nadmiar, tylko na to, że słabo się przykładają do jakiejś tam dziedziny wiedzy. 

Ja ból jakiejś części ciała? Może przestań zmyślać?

Mało mnie interesuja Twoje doświadczenia w trafianiu na id.iotow poza sferą nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, 6S80ME napisał:

Nie narzekalas na nadmiar, tylko na to, że słabo się przykładają do jakiejś tam dziedziny wiedzy.

yyyyy

 nie wiem w którym miejscu to sobie domyśliłeś, bo ja stwierdziłam po prostu, że czytałam badania zespołu naukowców, męskiego, który temat podjął, ale ze względu na osiągane rezultaty miał zarzucić. Gdzie w tym miejscu masz narzekanie na słabe przyłożenie się?

 

A co do głónego nurtu twojego "tematu", to dostałeś tyle odpowiedzi na nie, z uzasadnieniami, że powinno Ci to wystarczyć na najbliższą dekadę i skierować twoje dążenia w kierunku alternatywnych metod

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 godzin temu, 6S80ME napisał:

Nie, nie wiem i nigdzie nie piszą, że coś jest lepsze, gorsze, bardziej czy mniej korzystne. Piszę o tym, żeby zapytać lekarza kierującego się nauka a nie ideologia.

A ty gadałaś na ten temat?

Wydawać by się mogła, że każda kobieta rozmawia z lekarzem o antykoncepcji w momencie, kiedy zaczyna współżyć.

Akurat miałam też okazję rozmawiać o tym co sie dzieje z organizmem po poronieniu, a czasami po paru poronieniach w ciągu roku. 

I tak jak sam pisałeś na początku: "Jeśli któraś kobieta, ewentualnie po konsultacji ze swoim lekarzem, dojdzie do wniosku, że tak jest lepiej dla niej, to dlaczego nie? " - więc doszłam do wniosku, łącząć informację o jednym i drugim, że nie lepiej. 

Inna sprawa, że jeżeli jakaś kobieta zdecydowałaby się na aborcje to musiałaby się liczyć, że nie wykona tego w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
14 minut temu, 6S80ME napisał:

 

Ja ból jakiejś części ciała? Może przestań zmyślać

Ty nie zmyślaj Res. Przecież sam zacząłeś się wciskać w temacie badań kobiet naukowców.

🍿🍿🍿

Śmieszny jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
14 minut temu, Edit666 napisał:

Ty nie zmyślaj Res. Przecież sam zacząłeś się wciskać w temacie badań kobiet naukowców.

🍿🍿🍿

Śmieszny jesteś.

I to oznaczało ból jakiejś części ciała?????

☠☠☠

Głupia jesteś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
18 minut temu, Margo napisał:

Wydawać by się mogła, że każda kobieta rozmawia z lekarzem o antykoncepcji w momencie, kiedy zaczyna współżyć.

Akurat miałam też okazję rozmawiać o tym co sie dzieje z organizmem po poronieniu, a czasami po paru poronieniach w ciągu roku. 

I tak jak sam pisałeś na początku: "Jeśli któraś kobieta, ewentualnie po konsultacji ze swoim lekarzem, dojdzie do wniosku, że tak jest lepiej dla niej, to dlaczego nie? " - więc doszłam do wniosku, łącząć informację o jednym i drugim, że nie lepiej. 

Inna sprawa, że jeżeli jakaś kobieta zdecydowałaby się na aborcje to musiałaby się liczyć, że nie wykona tego w Polsce.

Być może każda rozmawia, ale to nie znaczy, że lekarz, szczególnie w tym kraju, rzetelnie powie jej o wszystkich mozliwych rozwiązaniach.

No cóż, to zapytałaś lekarza i rzeczywiście masz jakąś informację. 

Czechy wprawdzie leżą za górami, ale nie na końcu świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edit666
6 minut temu, 6S80ME napisał:

I to oznaczało ból jakiejś części ciała?????

☠☠☠

Głupia jesteś.

Res, idź do apteki, zakup lek o nazwie Niepier/dol i go niezwłocznie zażyj. Powinno ci to troszkę pomóc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
14 godzin temu, Gość_2 napisał:

 

Dlatego też męska antykoncepcja hormonalna leży i kwiczy - panowie naukowcy doszli do wniosku, że to za duże obciążenie dla męskiego organizmu, chociaż spustoszenie podobne jak przy damskich tabletkach anty. 

Pytasz gdzie to narzekanie na facetów naukowców? Właśnie tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6S80ME
36 minut temu, Gość_2 napisał:

 

A co do głónego nurtu twojego "tematu", to dostałeś tyle odpowiedzi na nie, z uzasadnieniami, że powinno Ci to wystarczyć na najbliższą dekadę i skierować twoje dążenia w kierunku alternatywnych metod

Akurat nie dostałem żadnych uzasadnień, poza tym niedawno od Margot.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×