Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Amika1234

Co mam zrobić?

Polecane posty

Jestem z chłopakiem od 4 miesięcy on potrafi do mnie nie odzywać się całymi dniami nawet jednej wiadomości napisać mówi mi cały czas gdy jesteśmy razem o tym że mam zrobić prawo jazdy że to jest warunek że on nie będzie po mnie przyjeżdżał mieszkamy od siebie 50 km.. Że to dupe mam nie taką mam iść na siłownię poprostu wiecznie coś ze mną jest nie tak.. On się buduje swój dom przy swoich ridzucach potrafi do mnie powiedzieć że mam zbierać pieniądze bo co ja myślę że przyjdę na gotowe że on wszyztko będzie robił oczekuje już teraz ode mnie że mam na coś zbierać dołożyć się a moim zdaniem to jest za szybko a jeśli nam coś nie wyjdzie to co zabiorę cokolwiek do czego się dokładałam.. Piszę z innymi kobietami będąc ze mną w związku czytałam wiadomości nie znalazłam nic takiego ale sam fakt że pisze i poprostu nie wiem czy jest sens ciągnąć to wszystko dalej .. Go wiecznie nie ma bo jest kierowcą tira jeśli dzwonię do niego rozmawiamy mówię że cis mnie boli to on że jestem nieodpowiedzoalna że powinnam iść do lekarza a nie że takie podejście mam do wszystkiego jeśli ma problemy w pracy to wyżywa nerwy na mnie tłumacząc się właśnie tym że go praca denerwuje że ma za dużo na głowie .

Edytowano przez Amika1234

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zmarnowałaś tylko 4miesiace życia. Nie jest źle. Ma sporo racji (żebyś poszła do lekarza, żebyś zrobiła prawo jazdy), ale sposób w jaki ją uzasadnia jest druzgocący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to niezle jazdy ci robi, a jestescie dopiero 4 miesiace razem. Nie pytasz nas o rade wiec zakladam, ze wiesz co z tym fantem zrobic. Kopnac w tylek ale tak z rozpedu i ... jak najszybciej zapomniec. Gdzie ty znalazlas takiego palanta (sorry). Mnie by bylo szkoda sliny na rozmowe z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Electra napisał:

Zmarnowałaś tylko 4miesiace życia. Nie jest źle. Ma sporo racji (żebyś poszła do lekarza, żebyś zrobiła prawo jazdy), ale sposób w jaki ją uzasadnia jest druzgocący.

Dokładnie mówiąc w ten sposób nie motywuje mnie do tego tylko jeszcze dobija z tym prawem jazdy tak jakby mnie szantażował że jak nie zrobię to poprostu nie będzie po mnke przyjeżdżał jak zaczęłam z nim o tym ostatnio rozmowę że w jaki sposób mnie traktuje to pierwsze co powiedział to że jak mi się coś nie podoba to on mnie nie trzyma a jeśli komuś na kimś zależy to tak się nie mówi tylko sie rozmawia .. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
27 minut temu, BoniBluBuka napisał:

To jest dèbil. 

Wybacz boni że akurat Ciebie cytuję, ale twoja odpowiedź jest najtrafniejsza, i dołączam się do twojej opinii, olej ...ę autorko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Amika1234 napisał:

jeśli komuś na kimś zależy to tak się nie mówi tylko sie rozmawia .. 

To wiesz co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

jeśli ma problemy w pracy to wyżywa nerwy na mnie tłumacząc się właśnie tym że go praca denerwuje że ma za dużo na głowie . No sorry a Ty czym masz być? Bo jak już tak daleko i tak chamsko to czym a nie kim? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×