Poronienie a kolejna ciąża

Hej wszystkim ! 
Mam 22 lata i pod koniec czerwca poroniłam w 9tyg. Dodam , że to była moja pierwsza ciąża. Nie potrzebny był zabieg łyżeczkowania i lekarz nie widział przeciwskazań , aby starać się ponownie o dziecko przy kolejnej okazji. Jest już połowa listopada a ciąży brak. Stosuję kwas foliowy oraz robię testy owulacyjne i nadal nic. Czy to normalne ? 

Odpuść poprostu nie myśl ciągle o tym aby zajść w ciążę. Możliwe że się zablokowałaś i tyle 

A partner wyniki robił? Może trzeba zbadać nasienie. Znam taki żel na pobudzenie plemników prefert, pary stosują

Zdrowa para ma 30 procent szans by zajść w ciążę podczas owulacji. 

80 % zdrowych par doczekają się ciąży w ciągu roku. 

Wcale nie tak łatwo zajść w ciążę.  Kilka miesięcy nic nie znaczy,  starajcie się nadal i wyluzujcie:)

Ciąża była więc domniemam jesteście plodni.

Zgadzam się z Iguaną, a od siebie dodam, że ważne jest, aby zwiększyć możliwość zapłodnienia jak najbardziej. Więc monitoruj swoje cykle, wyznacz dni płodne. Może by próbować przez wszystkie dni płodne, kupić jakieś żele wpływające na zdolności plemników... A przede wszystkim, jak najmniej się stresować, przejmować i martwić. Bądź dobrej myśli Jeśli chcesz, mogę też spróbować wesprzeć jakoś modlitwą

Możesz spróbować monitorować cykl z Cyclotestem, jest bardzo dokładny i bardzo łatwy w obsłudze bo intuicyjny, mi pomógł przy planowaniu ciąży. 

Jest fajna stronka Naturalna Płodność - może coś cię zainspiruje, mają interesujące artykuły. Powodzenia