Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
marneo

Prezent dla Żony - bardzo ciężki temat

Polecane posty

witam serdecznie,

Od kilku dni zacząłem szukać prezentu dla Żony i powiem Wam że jestem w kropce.

Sytuacja wygląda następująco, 

Od czasu początku pandemii Małżonka zafiksowała się na wszelkie wyjścia i można powiedzieć zabunkrowała się z 1,5 rocznym Synkiem.

W wolnym czasie późnymi wieczorami jedyne co ją odpręża do szydełkowanie. Natomiast w tym kierunku nie chcę iść gdyż tego typu włóczek czy akcesoriów ma już masę.

Jestem w totalnej kropce, jedyne co mi przyszło do głowy to nowy telefon jednak wybadałem temat i jednak nie chce gdyż ten i tak co chwilę ląduje na ziemi bo Synek go dorwie i by szybko się zużył jak obecny który jeszcze zipie :)

Budżet... hmmm jak będzie coś fajnego to raczej to jest na drugim planie, telefon myślałem w granicy 1500 zł kupić.

Nie chce kupować żadnych prezentów praktycznych tylko coś typowo dla Niej.. 

Pomocy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Bela. napisał:

Może bielizna lub i perfumy?

W stanikach nie chodzi a perfum ma strasznie dużo 🙂 Tak jak i torebek i butów 🙂 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, marneo napisał:

W stanikach nie chodzi a perfum ma strasznie dużo 🙂 Tak jak i torebek i butów 

Biżuteria. Tego nigdy za wiele 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
28 minut temu, Bela. napisał:

Biżuteria. Tego nigdy za wiele 🙂

No właśnie tu jest problem że od wielu miesięcy nigdzie nie wychodzimy i nawet nie ma gdzie jej założyć. 

Szukam jakiegoś pomysłu na nowe hobby , jakieś zajęcie które pozwoli jej się psychicznie odprężyć i odpłynąć myślami od codziennej szarości dnia codziennego. Coś takiego co nie postawi na półce i będzie stało 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, marneo napisał:

No właśnie tu jest problem że od wielu miesięcy nigdzie nie wychodzimy i nawet nie ma gdzie jej założyć. 

Szukam jakiegoś pomysłu na nowe hobby , jakieś zajęcie które pozwoli jej się psychicznie odprężyć i odpłynąć myślami od codziennej szarości dnia codziennego. Coś takiego co nie postawi na półce i będzie stało 🙂

Stół do bilarda 🙃

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

chyba mocno używanym w tej cenie

Ale nowe hobby warte jest każdej ceny.. Poza tym można fajnie spędzać czas, nie wychodząc z domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hmm ciężko będzie pod choinką upchnąć 🙂 tak czy inaczej nie chodzi tu o prezent który odwróci uwagę czujnej mamy od dziecka i narazi na potencjalny wypadek 🙂 A raczej na zabawę w wolnym czasie wieczorem 😉 

 

Myślałem nawet o depilatorze laserowym ale kurcze podpytałem i nie chce czegoś takiego 😞 

Jakieś inne propozycje  ? 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOI
8 godzin temu, marneo napisał:

Jakieś inne propozycje  ? 🙂

Kwiatek jest zawsze mile widziany. Z czymś innym możesz nie trafić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PNINA
15 godzin temu, marneo napisał:

Nie chce kupować żadnych prezentów praktycznych tylko coś typowo dla Niej..  

 Bukiet czerwonych róż  🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja jak każda chyba kobieta doceniam prezenty „skrojone” dla mnie... nie żadne kieliszki czy o zgrozo garnki... najbardziej cieszyłam się z pulsacyjnego rollera z kwarcu albo urządzenie do domowego hifu (jeśli żona lubi wyjścia do spa lub zadbać o siebie to na pewno będzie zadowolona- to zawsze coś innego niż oklepane kremy czy perfumy, a w dobie pandemii idealne)...pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 25.11.2020 o 08:17, marneo napisał:

witam serdecznie,

Od kilku dni zacząłem szukać prezentu dla Żony i powiem Wam że jestem w kropce.

Sytuacja wygląda następująco, 

Od czasu początku pandemii Małżonka zafiksowała się na wszelkie wyjścia i można powiedzieć zabunkrowała się z 1,5 rocznym Synkiem.

W wolnym czasie późnymi wieczorami jedyne co ją odpręża do szydełkowanie. Natomiast w tym kierunku nie chcę iść gdyż tego typu włóczek czy akcesoriów ma już masę.

Jestem w totalnej kropce, jedyne co mi przyszło do głowy to nowy telefon jednak wybadałem temat i jednak nie chce gdyż ten i tak co chwilę ląduje na ziemi bo Synek go dorwie i by szybko się zużył jak obecny który jeszcze zipie 🙂

Budżet... hmmm jak będzie coś fajnego to raczej to jest na drugim planie, telefon myślałem w granicy 1500 zł kupić.

Nie chce kupować żadnych prezentów praktycznych tylko coś typowo dla Niej.. 

Pomocy 🙂

Może rower? Albo od razu dwa dla was obojga i fotelik dla bęjbla.

A jesli faktycznie taka domatorka i robi na szydełku czyli lubi prace manualne, to teraz są bardzo na czasie takie obrazy do samodzielnego malowania po numerkach (dosłownie, ale może być i w przenośni 😉). W zestawie są farby i  płótno na ramie, może byc i stelaż. Wychodzą z tego naprawdę piękne obrazy. Możesz zamówić np. Wasz portret, jesli wyślesz w zamówieniu zdjęcie. Polecam 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lepiej napisz co ona daje tobie na urodziny i czy sie wysila

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja swojej żonie kupiłem nowy telefon, akurat potrzebowała, więc się ucieszyła. Wystarczyło w Play przedłużyć abonament, dostałem Samsung Galaxy A20e, ładny telefon. Idealny dla kobiety. A jako, że na abonament to nie wyszło mnie drogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×