ASOTGrudziadz 0 Napisano Listopad 26, 2020 Żona postanowiła się rozwieść jednak po jednym dniu odkryłem że zaplanowała sobie życie z innym facetem ze się rozwiedzie i wtedy to zrobi. Planowała życie z innym mężczyzną przez internet. Czy stary kryzys małżeński na przełomie marca który razem zazegnalismy mam świadków że przez pół roku było dobrze. Żona pisała ze kocha tęskni i w ogóle. Ze jest szczęśliwa. Czy ten stary kryzys i jakieś dowody z niego będą miały wpływ na wyrok sądu? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 26, 2020 (edytowany) 12 minut temu, ASOTGrudziadz napisał: będą miały wpływ na wyrok sądu? A po co Ci wina? Zapadłabym się ze wstydu, żeby gn.ój z małżeńskiej obory wyciągać na światło dziennie. Tyle co trzeba do rozwodu- brak więzi uczuciowej, materialnej, łóżkowej i każde w swoją stronę. Nie mścijmy się, że ktoś nie kochał, prdol to i idź dalej. Dupsko boli, wiem, ale zwalczyć chęć dojechania da się. Edytowano Listopad 26, 2020 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość pari Napisano Listopad 26, 2020 33 minuty temu, ASOTGrudziadz napisał: Żona postanowiła się rozwieść jednak po jednym dniu odkryłem że zaplanowała sobie życie z innym facetem ze się rozwiedzie i wtedy to zrobi. Planowała życie z innym mężczyzną przez internet. Czy stary kryzys małżeński na przełomie marca który razem zazegnalismy mam świadków że przez pół roku było dobrze. Żona pisała ze kocha tęskni i w ogóle. Ze jest szczęśliwa. Czy ten stary kryzys i jakieś dowody z niego będą miały wpływ na wyrok sądu? A jakiego wyroku oczekujesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Listopad 26, 2020 (edytowany) 23 minuty temu, pari napisał: A jakiego wyroku oczekujesz? Powie sprawiedliwego, ale obie wiemy, że nie o to chodzi. Mało kto udowadniając zdradę i wykorzystując dowody chce sprawiedliwości. Chodzi tylko, żeby rozetrzeć po ścianach śmie.cia, któremu oddało się X lat. Edytowano Listopad 26, 2020 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magda13 122 Napisano Listopad 26, 2020 54 minuty temu, ASOTGrudziadz napisał: Żona postanowiła się rozwieść jednak po jednym dniu odkryłem że zaplanowała sobie życie z innym facetem ze się rozwiedzie i wtedy to zrobi. Planowała życie z innym mężczyzną przez internet. Czy stary kryzys małżeński na przełomie marca który razem zazegnalismy mam świadków że przez pół roku było dobrze. Żona pisała ze kocha tęskni i w ogóle. Ze jest szczęśliwa. Czy ten stary kryzys i jakieś dowody z niego będą miały wpływ na wyrok sądu? O czym ty człowieku mówisz? Zdradziłeś i znalazłeś świadków że potem było dobrze, bo nie rozumiem? Przeczytaj co piszesz. Widocznie nie było dobrze, skoro nie chce być już z tobą. Żaden świadek nie może wiedzieć jak było między wami, skoro Ty nawet nie wiesz. Pisała smsy bo chciała naprawić, ale jak widać nie dała rady. Ogarnij się i rozwiedź z klasą a nie prowadzaj po sądzie jakichś niby świadków. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
ASOTGrudziadz 0 Napisano Listopad 26, 2020 W małżeństwie się układało w miarę. Żonie się ciągle coś nie podobało że za dużo pracowałem ze nie było mnie w domu przez to był kryzys. Potem przez pół roku było dobrze. I zaczęła pisać z gachem. Po kilku dniach napisała o rozwodzie i jej pozwoliłem i następnego dnia odkryłem że zdradziła i że chce ułożyć sobie życie z nim. Ot cała historia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Bela. 23 Napisano Listopad 26, 2020 1 minutę temu, ASOTGrudziadz napisał: W małżeństwie się układało w miarę. Żonie się ciągle coś nie podobało że za dużo pracowałem ze nie było mnie w domu przez to był kryzys. Potem przez pół roku było dobrze. I zaczęła pisać z gachem. Po kilku dniach napisała o rozwodzie i jej pozwoliłem i następnego dnia odkryłem że zdradziła i że chce ułożyć sobie życie z nim. Ot cała historia. Czyli pozwoliłeś i było ok. Dopiero odkrycie, że ma kogoś nie jest fajne? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach