Ciągnięcie się z dziewczyną

Szymon 16 lat. Jak zaprosić dziewczynę na sanki, żeby się z nią ciągnąć na wzajem na sankach lub na inne sposoby? Chodzi mi o takie fizyczne ciągnięcie, że np. Na sankach, takie, że spotykamy się w mieszkaniu jednego z nas i dziewczyna kładzie się na podłodze a ja ją ciągnę za nogi, za ręce... jakie są jeszcze inne te sposoby? Jak zaprosić ją na takie coś? Jak to wszystko zaplanować? Jak poprosić ją, żeby ona mnie ciągnęła, zachęcić ją do tego? Dziewczyny to lubią? Ile dziewczyny zazwyczaj są w stanie uciągnąć? Lepiej, żeby była ode mnie lżejsza czy cięższa? Jaka powinna być różnica wag?

2 minuty temu, Szymon_2040 napisał:

Szymon 16 lat. Jak zaprosić dziewczynę na sanki, żeby się z nią ciągnąć na wzajem na sankach lub na inne sposoby? Chodzi mi o takie fizyczne ciągnięcie, że np. Na sankach, takie, że spotykamy się w mieszkaniu jednego z nas i dziewczyna kładzie się na podłodze a ja ją ciągnę za nogi, za ręce... jakie są jeszcze inne te sposoby? Jak zaprosić ją na takie coś? Jak to wszystko zaplanować? Jak poprosić ją, żeby ona mnie ciągnęła, zachęcić ją do tego? Dziewczyny to lubią? Ile dziewczyny zazwyczaj są w stanie uciągnąć? Lepiej, żeby była ode mnie lżejsza czy cięższa? Jaka powinna być różnica wag?

Haha! To jakies nowe zboczenie? Watpie ze ciaganie sie po podlodze spodoba sie komukolwiek. 

6 minut temu, Lolka1975 napisał:

Haha! To jakies nowe zboczenie? Watpie ze ciaganie sie po podlodze spodoba sie komukolwiek. 

Udostępnię lokal na takie zabawy. Cholernie nie chce mi się myć podłóg, a tak zrobią froterkę

Widać, żeś niedoświadczony. Różnica wagi min 90kg ,ona ma być cięższa, to oczywiste. Musi mieć odziez termoizolacyjna na to ręcznik frotte, podłoga ma być maksymalnie odsłonięta tzn meble itd. Ruch tylko "zgodnie z ruchem zegarka elektron. " na dworze nie może padać ani wiac ani nie może świecić słońce. Najlepszy dzień tygodnia, sobota 14.40 ale 15.20 też ewentualnie. Sanki to prosta sprawa, ale narty to juz dla wtajemniczonych, nie mówiąc o plugu.

Różne rzeczy z dziewczynami robiłem ale te sanki w swym dzikim szaleństwie wszystko przebiły!

12 minut temu, Borzeszumiący napisał:

Różnica wagi min 90kg ,ona ma być cięższa, to oczywiste

Ktoś mnie wzywa do saneczkowania?

Zglosze ciebie do ksiazki  "rekordy guinessa" bo zdradziles nowy fetasz

3 godziny temu, Borzeszumiący napisał:

Widać, żeś niedoświadczony. Różnica wagi min 90kg ,ona ma być cięższa, to oczywiste. Musi mieć odziez termoizolacyjna na to ręcznik frotte, podłoga ma być maksymalnie odsłonięta tzn meble itd. Ruch tylko "zgodnie z ruchem zegarka elektron. " na dworze nie może padać ani wiac ani nie może świecić słońce. Najlepszy dzień tygodnia, sobota 14.40 ale 15.20 też ewentualnie. Sanki to prosta sprawa, ale narty to juz dla wtajemniczonych, nie mówiąc o plugu.

 

A po co takie porządki 

3 minuty temu, gwoli wyjasnienia napisał:

Zglosze ciebie do ksiazki  "rekordy guinessa" bo zdradziles nowy fetasz

Nowy fetasz? Co?

Przed chwilą, Szymon_2040 napisał:

Nowy fetasz? Co?

Nie fetasz? To co? Do samego ciagania ciebie po podlodze to mozesz zaprosic kumpla czy jesli masz, to rodzenstwo ale ty chcesz od razu dziewczyne ... wiec jednak fetasz

3 godziny temu, Electra napisał:

Ktoś mnie wzywa do saneczkowania?

A po co tak duża różnica, i dlaczego ona ma być cięższa?

3 minuty temu, gwoli wyjasnienia napisał:

Nie fetasz? To co? Do samego ciagania ciebie po podlodze to mozesz zaprosic kumpla czy jesli masz, to rodzenstwo ale ty chcesz od razu dziewczyne ... wiec jednak fetasz

Może robienie tego z dziewczyną jest bardziej seksowne

3 godziny temu, Electra napisał:

Ktoś mnie wzywa do saneczkowania?

A może

11 minut temu, Szymon_2040 napisał:

A po co tak duża różnica, i dlaczego ona ma być cięższa?

 

Ale dlaczego pytasz mnie o to? To nie moja instrukcja

4 godziny temu, Borzeszumiący napisał:

Różnica wagi min 90kg ,ona ma być cięższa, to oczywiste. 

5 minut temu, Szymon_2040 napisał:

A może

Sporo ważę, ale chyba reszty warunków nie spełniam. Człowieku, gdybyś mną przeorał podłogę to parkiet albo płytki do wymiany. Mniejsze zniszczenia po mlocie pneumatycznym. Chcesz wyremontować mieszkanie po najmniejszej linii oporu i skuć to i owo to powiedz, a nie moim dupskiem wyręczaj się.

2 godziny temu, Electra napisał:

Ale dlaczego pytasz mnie o to? To nie moja instrukcja

 

Sporo ważę, ale chyba reszty warunków nie spełniam. Człowieku, gdybyś mną przeorał podłogę to parkiet albo płytki do wymiany. Mniejsze zniszczenia po mlocie pneumatycznym. Chcesz wyremontować mieszkanie po najmniejszej linii oporu i skuć to i owo to powiedz, a nie moim dupskiem wyręczaj się.

Nie to, żebym planował jakiś remont czy coś, tylko po prostu szukam dziewczyny do takich ciągnięciofetysznych zabaw

A gdyby tak ta dziewczyna niechcący wpadła do Wisły, w tedy to już musiałbym ją złapać za ręce i ciągnąć, żeby ją wyciągnąć na brzeg

21 godzin temu, Electra napisał:

Ktoś mnie wzywa do saneczkowania?

A co? Chcesz na sanki?

11 minut temu, Szymon_2040 napisał:

A co? Chcesz na sanki?

Śmieszek z wagą. Nie.