Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Polecane posty

Moja beta to 5710 -. 6 tydzień . Mam nadzieję że to w normie przynajmniej tak wynika z tego co mi tam pisze .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To twoja pierwsza beta czy już robiłaś bo nie pamiętam ? No piękna już powinno w takim razie widać serduszko na wizycie 😀😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moja pierwsza 😉 serio ? Byłoby super ❤️ wizyta 16.12.20 . Pani doktor powiedziała że za tydzień raczej nie będzie jeszcze bicia serduszka. No ale kto wie jak to się rozwinie 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
20 minut temu, Kama7 napisał:

Moja pierwsza 😉 serio ? Byłoby super ❤️ wizyta 16.12.20 . Pani doktor powiedziała że za tydzień raczej nie będzie jeszcze bicia serduszka. No ale kto wie jak to się rozwinie 🙂

No niby już w 6-7 tygodniu można zobaczyć bicie serduszka 🙂 trzymam kciuki jak tak mocno! ❤️ 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Kama7 napisał:

Moja pierwsza 😉 serio ? Byłoby super ❤️ wizyta 16.12.20 . Pani doktor powiedziała że za tydzień raczej nie będzie jeszcze bicia serduszka. No ale kto wie jak to się rozwinie 🙂

Powtórz po 48h 😀 no niby widać akcję serca przy becie 10 tyś. A skoro beta rośnie o  minimum 66% to u ciebie możliwe że będzie widać . Oby już było 🤞🤞🤞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mogłabym jedynie powtórzyć w sobotę bo w tygodniu pracuje od 6 a to trzeba rano co nie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
19 minut temu, Kama7 napisał:

Mogłabym jedynie powtórzyć w sobotę bo w tygodniu pracuje od 6 a to trzeba rano co nie ?

Nie. Na betę możesz iść o której chcesz i nie musisz być na głodniaka jak ja to mówię 😀

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
12 minut temu, Aleksaaaandra napisał:

Nie. Na betę możesz iść o której chcesz i nie musisz być na głodniaka jak ja to mówię 😀

Ok dobrze wiedzieć nigdy nie robiłam i też się nie orientuję 😃

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

W sumie czekam do środy na wizytę 🙂 jestem mega ciekawa co i jak. W pn po pracy powtórzę betę. Ciekawe czy ktoś Jeszcze do nas dołączy 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

a ja dziewczyny wczoraj byłam na nieplanowanej wizycie u ginekologa.. 

Wczoraj wg apki był 5tc+4dc i miałam taki lekko brązowy śluz z rana więc od razu za telefon i umówiłam się prywatnie do gina (cale szczęście mieli wolny termin na za pół h) stres przeogromny. To moja pierwsza wizyta gin po zrobionym teście ( ogólnie miałam mieć wizytę 16ego w celu potwierdzenia ciąży) No i najgorsze co mnie zmartwiło to fakt, że nie było widać pęcherzyka w macicy  Kazał przyjść za tydzień znowu, zalecił brać progesteron 3 razy dziennie i zrobić bhcg. Powiedział, że endometrium powiększone niby jak w ciąży, ale nie widzi pęcherzyka. Patrzył na jajniki i że niby wszystko ok, bez zadnych zmian. 
Dodam, że zawsze miałam co do dnia idealne cykle 28dniowe i wiem dokładnie kiedy była owulacja(15dnia - czułam ją) i od razu było zbliżenie, później sie rozchorowałam więc nie było już przytulanek (więc pomyłki co do owu nie mogło być, że ciąża młodsza czy coś) 

co do bety robiłam ją też w tamtym tygodniu, aby zobaczyć przyrost.
7.12.2020 - 391 a  9.12.2020 - 631

tak się stresuję i niestety ale już straciłam nadzieję chyba, że będzie dobrze  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Luni napisał:

a ja dziewczyny wczoraj byłam na nieplanowanej wizycie u ginekologa.. 

Wczoraj wg apki był 5tc+4dc i miałam taki lekko brązowy śluz z rana więc od razu za telefon i umówiłam się prywatnie do gina (cale szczęście mieli wolny termin na za pół h) stres przeogromny. To moja pierwsza wizyta gin po zrobionym teście ( ogólnie miałam mieć wizytę 16ego w celu potwierdzenia ciąży) No i najgorsze co mnie zmartwiło to fakt, że nie było widać pęcherzyka w macicy  Kazał przyjść za tydzień znowu, zalecił brać progesteron 3 razy dziennie i zrobić bhcg. Powiedział, że endometrium powiększone niby jak w ciąży, ale nie widzi pęcherzyka. Patrzył na jajniki i że niby wszystko ok, bez zadnych zmian. 
Dodam, że zawsze miałam co do dnia idealne cykle 28dniowe i wiem dokładnie kiedy była owulacja(15dnia - czułam ją) i od razu było zbliżenie, później sie rozchorowałam więc nie było już przytulanek (więc pomyłki co do owu nie mogło być, że ciąża młodsza czy coś) 

co do bety robiłam ją też w tamtym tygodniu, aby zobaczyć przyrost.
7.12.2020 - 391 a  9.12.2020 - 631

tak się stresuję i niestety ale już straciłam nadzieję chyba, że będzie dobrze  

Może jednak owulacja się przesunęła. Byłaś już na tej becie ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Idź na betę , zobaczysz czy przyrasta. Ja nie poszłam bo jutro mam wizytę. Pęcherzyk był tydzień temu , zobaczymy co będzie jutro . Też się martwię ale ja mam mnóstwo objawów ciąży . Wczoraj miałam nawet nudności i osłabianie rano . Trzymam Luni kciuki za Ciebie i ciążę. Czekam na wieści od Ciebie 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dziś właśnie byłam na becie, na wyniki czekam jak na szpilkach.

No właśnie raczej nie ma możliwości aby się owulacja przesunęła, bo nawet ją czułam + testy owulacyjne też wtedy robiłam. a później byłam chora więc przytulanek żadnych nie było.

No nie nastawiam się już na nic i nie liczę że coś jednak wyjdzie. Mam tylko nadzieję, że to nic poważnego typu cp czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Cześć 😊

Chciałam wam życzyć powodzenia ❤️

Sama niedawno robiłam test na czerwiec a tu już sierpień w natarciu a ja dzisiaj może poznam płeć maluszka 😍

Jak najmniej mdłosci! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Luni napisał:

Dziś właśnie byłam na becie, na wyniki czekam jak na szpilkach.

No właśnie raczej nie ma możliwości aby się owulacja przesunęła, bo nawet ją czułam + testy owulacyjne też wtedy robiłam. a później byłam chora więc przytulanek żadnych nie było.

No nie nastawiam się już na nic i nie liczę że coś jednak wyjdzie. Mam tylko nadzieję, że to nic poważnego typu cp czy coś.

Daj znać jaka wartość 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no wwychodzi ze rośnie mi cały czas teraz niby 1257 ale nie wiem czy nie jest za mało 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

w poniedziałek dopiero mam umówioną wizytę 😞 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Luni nie wiem co napisać....bardzo mi przykro że masz takie zmartwienie teraz 😞

Ja dziś byłam u lekarza i słyszałam już bicie serca . Jestem szczęśliwa ale nadal zmartwiona ....Pani doktor mówi że jestem dobrze i mam się oszczędzać 

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hej u mnie smutno trochę, czekam na wizytę u lekarza w pn i nie mogę się doczekać więc staram zająć myśli czym innym bo czas strasznie wolno mi mija jednak tak czekając na coś ważnego. chociaż już jestem pozbawiona nadziei 😞 a jak tam u Was? jak samopoczucia? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
24 minuty temu, Luni napisał:

hej u mnie smutno trochę, czekam na wizytę u lekarza w pn i nie mogę się doczekać więc staram zająć myśli czym innym bo czas strasznie wolno mi mija jednak tak czekając na coś ważnego. chociaż już jestem pozbawiona nadziei 😞 a jak tam u Was? jak samopoczucia? 

Daj koniecznie znać po wizycie 🤗

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hej jestem już po wizycie 🙂 to najgorszy scenariusz jest skreślony (czyli cp) Pęcherzyk jest w macicy ❤️ , ale jeszcze nic nie widać. Mam przyjść za 3 tygodnie, więc znowu oczekiwanie, ale już jestem lepszej myśli. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Luni napisał:

hej jestem już po wizycie 🙂 to najgorszy scenariusz jest skreślony (czyli cp) Pęcherzyk jest w macicy ❤️ , ale jeszcze nic nie widać. Mam przyjść za 3 tygodnie, więc znowu oczekiwanie, ale już jestem lepszej myśli. 

Super bardzo się ciesze ❤️ mojemu maleństwu już bije serduszko. Zobaczysz na następnej wizycie jak szybko się rozwija 🙂

  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.12.2020 o 12:17, Luni napisał:

hej jestem już po wizycie 🙂 to najgorszy scenariusz jest skreślony (czyli cp) Pęcherzyk jest w macicy ❤️ , ale jeszcze nic nie widać. Mam przyjść za 3 tygodnie, więc znowu oczekiwanie, ale już jestem lepszej myśli. 

No i będzie już dobrze do samego końca 🥰🥰

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×