Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
ona9999

mąż i jego zachowanie

Polecane posty

Witam,

Mam takie pytanie otóż ostatnio przy luźnej rozmowie z mężem mąż zauważył, że wypiłam mu całą butelke mleka i powiedział, że zaraz mnie wydoi a ja że niech sobie jajka wydoi a on, że już ma wydojone (dodam, że kilka godzin wcześniej sie kochaliśmy)  Poczułam się obrażona walnełam focha zrobiło mi się przykro. Powiedziałam męzowi że mnie to zabolało i wgl a on że on nic takiego nie powiedział i że nie czuje się winny. Wiem, że może tobłachostka, ale chciałabym poznać opinie innych i jak wy byście zareagowały.

Dzięki za odp :0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Przecież chodziło mu tylko o tę całą butelkę mleka, sama dowaliłaś z jajkami, więc jakoś ultra wrażliwa nie jesteś, a on? Cóż, połapał TWÓJ tekst i stwierdził fakty 😁 Wyluzuj.

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Electra napisał:

Przecież chodziło mu tylko o tę całą butelkę mleka, sama dowaliłaś z jajkami, więc jakoś ultra wrażliwa nie jesteś. A on? Cóż, stwierdził fakty 😁 Wyluzuj.

Jakby prochów nie wzięła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Qwerty82 napisał:

Powiedziałabym tak: "Na rogu jest żabka, dymaj po mleko i nie rób scen, kochanie"

Ale to ona je wypiła, więc chyba ona dyma po mleko 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, ToBezZnaczenia napisał:

Jakby prochów nie wzięła.

Że co? Drukowanymi proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy temat poruszyłaś. Znam małżeństwo, w którym takie teksty nie miałyby prawa bytu, byłyby brakiem szacunku. W innych są grube teksty w żartach, a czasem i  pół żartem, pół serio. Każdy ma granicę w innym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Qwerty82 napisał:

w towarzystwie

Ten żarcik nabrał innego znaczenia.

Chyba takie żarty już też nie bawią mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Qwerty82 napisał:

dos/rać osobie ktora takie pytanie 

Mogłaś trzymać się tej wersji, bo swoim tekstem nie dowaliłaś jej nic a nic, a mąż nie dostał rykoszetem, ale to jemu poszło w pięty wszystko. Mam dystans i poczucie humoru, jak przedstawiałam ojca moich dzieci nieraz żartowałam "to mój pierwszy mąż" 😅 ale z wiekiem przestało mnie to bawić. "Z inną , po rozwodzie, jak będziesz z Kaśką..." to już nie moje klimaty😬

Edytowano przez Electra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Qwerty82 napisał:

poczucie humoru to czasem stąpanie po cienkim lodzie 🙂

Wiem, często przeginam pałę.

  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari

Wg mnie nic się nie stało a ta cała jego gra słowna miała podtekst erotyczny ( jeszcze miał ochotę na jeden numerek).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się

×