Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niedoświadczony__

Wczesny wytrysk

Polecane posty

Pytanie głównie do panów ale może nie koniecznie. Po jakim czasie dochodzicie do wytrysku podczas stosunku, czy w czasie masturbacji. Pytam bo wydaje mi się, że mam problem z wczesnym wytryskiem, podczas masturbacji i mocnego podniecenia często wystarcza kilka ruchów reki, czy to normalne? Boje się, że coś ze mną jest nie tak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Niedoświadczony__ napisał:

Pytanie głównie do panów ale może nie koniecznie. Po jakim czasie dochodzicie do wytrysku podczas stosunku, czy w czasie masturbacji. Pytam bo wydaje mi się, że mam problem z wczesnym wytryskiem, podczas masturbacji i mocnego podniecenia często wystarcza kilka ruchów reki, czy to normalne? Boje się, że coś ze mną jest nie tak 😞

życie pokaże czy to są sytuację incydentalne czy po prostu jest tak stale i masz faktycznie coś, co nosi nazwę przedwczesnego wytrysku. Dla niektórych to choroba ale inni, zwłaszcza antropolodzy ewolucyjni uważają to za wariant ewolucyjny - po prostu z ewolucyjnego punktu widzenia i rozważania różnych opcji rozrodu korzystne jest aby istnieli zarówno mężczyźni, którzy podczas stosunku potrzebują bardzo długiego czasu do zapłodnienia i także tacy, którzy mają wytrysk po kilku ruchach w pochwie. W określonych warunkach jedna lub druga opcja jest lepsza przez co w każdych warunkach rodzaj ludzki się mnożył. Dziś w dużej mierze ma to już znaczenie atawistyczne (bo w gruncie rzeczy jest też antykoncepcja a planeta jest podobno i tak przeludniona) ale kiedyś takie różne strategie rozrodu były potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
16 minut temu, Niedoświadczony__ napisał:

Pytanie głównie do panów ale może nie koniecznie. Po jakim czasie dochodzicie do wytrysku podczas stosunku, czy w czasie masturbacji. Pytam bo wydaje mi się, że mam problem z wczesnym wytryskiem, podczas masturbacji i mocnego podniecenia często wystarcza kilka ruchów reki, czy to normalne? Boje się, że coś ze mną jest nie tak 😞

-życie pokaże czy to są sytuację incydentalne czy po prostu jest tak stale i masz faktycznie coś, co nosi nazwę przedwczesnego wytrysku. Dla niektórych to choroba ale inni, zwłaszcza antropolodzy ewolucyjni uważają to za wariant ewolucyjny - po prostu z ewolucyjnego punktu widzenia i rozważania różnych opcji rozrodu korzystne jest aby istnieli zarówno mężczyźni, którzy podczas stosunku potrzebują bardzo długiego czasu do zapłodnienia i także tacy, którzy mają wytrysk po kilku ruchach w pochwie. W określonych warunkach jedna lub druga opcja jest lepsza przez co w każdych warunkach rodzaj ludzki się mnożył. Dziś w dużej mierze ma to już znaczenie atawistyczne (bo w gruncie rzeczy jest też antykoncepcja a planeta jest podobno i tak przeludniona) ale kiedyś takie różne strategie rozrodu były potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Już kiedyś o tym pisałem. Natura tak nas skonstruowała, żebyśmy byli zdolni do rozmnażania. Celem nadrzędnym jest zapłodnienie. Kiedyś trafił mi w ręce obszerny artykuł naukowy zamieszczony w czasopiśmie medycznym. Owszem istnieje pojęcie przedwczesnego wytrysku, ale w populacji zwierząt( ssaki) stosunki odbywają się bardzo szybko, a ich celem nie jest przeżywanie dlugo trwającej euforii, tylko zapłodnienie samicy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, acordeon napisał:

Już kiedyś o tym pisałem. Natura tak nas skonstruowała, żebyśmy byli zdolni do rozmnażania. Celem nadrzędnym jest zapłodnienie. Kiedyś trafił mi w ręce obszerny artykuł naukowy zamieszczony w czasopiśmie medycznym. Owszem istnieje pojęcie przedwczesnego wytrysku, ale w populacji zwierząt( ssaki) stosunki odbywają się bardzo szybko, a ich celem nie jest przeżywanie dlugo trwającej euforii, tylko zapłodnienie samicy. 

jest pewnie różnie w różnych populacjach ssaków. U psów np. trwa to długo. Natomiast ewolucyjnie patrząc w niektórych przypadkach ludzi i hominidów stosunki trwały krótko ponieważ w trakcie stosunku człowiek był bezbronny na atak czy to innej grupy ludzkiej czy drapieżnych zwierząt. Dochodziła jeszcze kwestia dryfu genów. Nie chodzi o afirmację gwałtów, czy przymusu w relacjach seksualnych ale jakakolwiek forma relacji seksualnej z mężczyzną obcej grupy, obcego stada zapewniał dopływ nowych genów przede wszystkim w plemionach, które na wskutek ewolucji wiodły osiadły tryb życia w mniejszych grupach. Dryfowi genetycznemu sprzyjały wojny, mieszanie się społeczności czasami też inne czynniki doprowadzające do pojawiania się w społeczności obecnego mężczyzny. Oczywiści możliwość kopulacji przez obcego nie był akceptowany przez miejscowych samców (tak jest też u niektórych małp naczelnych) dlatego w takiej sytuacji umiejętność szybkiego odbycia stosunku była korzystniejsza i bezpieczniejsza niezależnie czy kobieta była zmuszona (niestety często zgwałcona) czy dobrowolnie w tajemnicy przed swoimi oddała się obcemu. Wiadomo, że chów wsobny jest niekorzystny i sprzyja degeneracji. Wyobraźmy sobie małą wioskę nawet w Polsce, gdzie ludzie pracują na miejscu głównie w rolnictwie, usługach i może gdzieś w małym miasteczku obok i po wielu pokoleniach tak na prawdę wszyscy są bliższą lub dalszą rodziną bo prawie nie ma obcych kandydatów do małżeństwa. Pojawienie się nowych mężczyzn choćby na krótko (ciąża z nieznanym mężczyzną, który przyjechał z dużego miasta na wesele) jest społecznie niepożądanym zjawiskiem ale biologicznie dostarcza do tej społeczności nowych genów. Szybki numerek w toalecie bez zabezpieczenia w momencie kiedy kobieta jest tak zauroczona, że nie myśli o konsekwencjach daje taką biologiczną korzyść "pozyskania nowej puli genów". Gdyby zarówno gra wstępna jak i stosunek trwał długo a jeszcze na dodatek mężczyzna świadomy możliwości zapłodnienia skutecznie i precyzyjnie zapobiegłby temu za pomocą perfekcyjnie wykonanego stosunku przerywanego zniweczyłby tą genetyczną korzyść. Ale jeśli wiejska druhna trafi na gościa z miasta, który ma wytrysk przedwczesny a ten nie będzie miał gumki jest prawie pewne, że ejakulacja będzie w pochwie i wówczas gdy ta będzie w ciągu dni płodnych w ciążę zajdzie. Chcę z pomocą tych dociekań zauważyć, że czas wytrysku w pochwie może być różny i są to jednak warianty normy ewolucyjnej. Oczywiście niestety w przypadku tych, którzy ejakulują szybko jest problem z dostarczeniem orgazmu kobiecie ale to jest odrębne zagadnienie. Wśród kobiet są też takie, które preferują orgazmy wywoływane przez pobudzanie łechtaczki z zewnątrz i mogą stworzyć dobre relacje seksualne z szybkimi partnerami gdy zaspokojenie uzyskają zanim w ogóle dojdzie do penetracji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Na przestrzeni wieków wiele się zmieniło. Kiedyś kobiety były traktowane przedmiotowo i ich satysfakcja z seksu nie była dla nikogo istotna. Cytując bohatera jednego z filmów " kiedyś kobiecie zakładało się chomąto i orało w nią pole"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pari
3 godziny temu, ddt60 napisał:

jest pewnie różnie w różnych populacjach ssaków. U psów np. trwa to długo. Natomiast ewolucyjnie patrząc w niektórych przypadkach ludzi i hominidów stosunki trwały krótko ponieważ w trakcie stosunku człowiek był bezbronny na atak czy to innej grupy ludzkiej czy drapieżnych zwierząt. Dochodziła jeszcze kwestia dryfu genów. Nie chodzi o afirmację gwałtów, czy przymusu w relacjach seksualnych ale jakakolwiek forma relacji seksualnej z mężczyzną obcej grupy, obcego stada zapewniał dopływ nowych genów przede wszystkim w plemionach, które na wskutek ewolucji wiodły osiadły tryb życia w mniejszych grupach. Dryfowi genetycznemu sprzyjały wojny, mieszanie się społeczności czasami też inne czynniki doprowadzające do pojawiania się w społeczności obecnego mężczyzny. Oczywiści możliwość kopulacji przez obcego nie był akceptowany przez miejscowych samców (tak jest też u niektórych małp naczelnych) dlatego w takiej sytuacji umiejętność szybkiego odbycia stosunku była korzystniejsza i bezpieczniejsza niezależnie czy kobieta była zmuszona (niestety często zgwałcona) czy dobrowolnie w tajemnicy przed swoimi oddała się obcemu. Wiadomo, że chów wsobny jest niekorzystny i sprzyja degeneracji. Wyobraźmy sobie małą wioskę nawet w Polsce, gdzie ludzie pracują na miejscu głównie w rolnictwie, usługach i może gdzieś w małym miasteczku obok i po wielu pokoleniach tak na prawdę wszyscy są bliższą lub dalszą rodziną bo prawie nie ma obcych kandydatów do małżeństwa. Pojawienie się nowych mężczyzn choćby na krótko (ciąża z nieznanym mężczyzną, który przyjechał z dużego miasta na wesele) jest społecznie niepożądanym zjawiskiem ale biologicznie dostarcza do tej społeczności nowych genów. Szybki numerek w toalecie bez zabezpieczenia w momencie kiedy kobieta jest tak zauroczona, że nie myśli o konsekwencjach daje taką biologiczną korzyść "pozyskania nowej puli genów". Gdyby zarówno gra wstępna jak i stosunek trwał długo a jeszcze na dodatek mężczyzna świadomy możliwości zapłodnienia skutecznie i precyzyjnie zapobiegłby temu za pomocą perfekcyjnie wykonanego stosunku przerywanego zniweczyłby tą genetyczną korzyść. Ale jeśli wiejska druhna trafi na gościa z miasta, który ma wytrysk przedwczesny a ten nie będzie miał gumki jest prawie pewne, że ejakulacja będzie w pochwie i wówczas gdy ta będzie w ciągu dni płodnych w ciążę zajdzie. Chcę z pomocą tych dociekań zauważyć, że czas wytrysku w pochwie może być różny i są to jednak warianty normy ewolucyjnej. Oczywiście niestety w przypadku tych, którzy ejakulują szybko jest problem z dostarczeniem orgazmu kobiecie ale to jest odrębne zagadnienie. Wśród kobiet są też takie, które preferują orgazmy wywoływane przez pobudzanie łechtaczki z zewnątrz i mogą stworzyć dobre relacje seksualne z szybkimi partnerami gdy zaspokojenie uzyskają zanim w ogóle dojdzie do penetracji.

Usprawiedliwiasz szybkie numerki w toalecie?😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Niedoświadczony__ napisał:

Po jakim czasie dochodzicie do wytrysku podczas stosunku

Po takim jak chcę. Czasem może to być nawet 4 - 5h. Jeśli chcę mogę w minutę ale co to za przyjemność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
23 minuty temu, pari napisał:

Usprawiedliwiasz szybkie numerki w toalecie?😉

nie patrzę na zagadnienie od strony genetyki, populacji i biologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, ddt60 napisał:

życie pokaże czy to są sytuację incydentalne czy po prostu jest tak stale i masz faktycznie coś, co nosi nazwę przedwczesnego wytrysku. Dla niektórych to choroba ale inni, zwłaszcza antropolodzy ewolucyjni uważają to za wariant ewolucyjny - po prostu z ewolucyjnego punktu widzenia i rozważania różnych opcji rozrodu korzystne jest aby istnieli zarówno mężczyźni, którzy podczas stosunku potrzebują bardzo długiego czasu do zapłodnienia i także tacy, którzy mają wytrysk po kilku ruchach w pochwie. W określonych warunkach jedna lub druga opcja jest lepsza przez co w każdych warunkach rodzaj ludzki się mnożył. Dziś w dużej mierze ma to już znaczenie atawistyczne (bo w gruncie rzeczy jest też antykoncepcja a planeta jest podobno i tak przeludniona) ale kiedyś takie różne strategie rozrodu były potrzebne

Odezwał się ekspert ja bym powiedział że jesteś trolem internetowym który krytykuje i niszczy ludzi na kafeterii a w realu pewnie jesteś nikim .Tak już masz  nic na to nie poradzisz  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×