Myślę nad odejściem z pracy

Pracę lubię i mialem zamiar jeszcze z rok tam popracować 

Co radzicie rzucic to w ...u czy pomęczyć się jeszcze 

3 minuty temu, TenX napisał:

Pisałeś żeby nie słuchać rad z internetu, więc po co się teraz pytasz? 

Bo nudzi mi sie. 

W tym bym sie chciał poradzić 

W sumie w takiej sytuacji mogę postawić wszystko na jedną kartę 

12 godzin temu, ImTheOne napisał:

Pracę lubię i mialem zamiar jeszcze z rok tam popracować 

 

Co radzicie rzucic to w ...u czy pomęczyć się jeszcze 

Zmień wreszcie tą prace i po problemie. Nie będziesz jej widywać to (może nie odrazu) z czasem o niej zapomnisz.

15 minut temu, wera_nikka napisał:

Zmień wreszcie tą prace i po problemie. Nie będziesz jej widywać to (może nie odrazu) z czasem o niej zapomnisz.

Ale mi pasuje o to chodzi ta praca. 

Ale poszukam czegoś 

Przed chwilą, ImTheOne napisał:

Ale mi pasuje o to chodzi ta praca. 

Ale poszukam czegoś 

Rozumiem, że praca ci pasuje, ale co z tego jak idziesz do niej i skupiasz swoje myśli na koleżance...To chyba niezbyt  profesionalne??

Przed chwilą, wera_nikka napisał:

Rozumiem, że praca ci pasuje, ale co z tego jak idziesz do niej i skupiasz swoje myśli na koleżance...To chyba niezbyt  profesionalne??

Nie zawsze. Poza tym nie przeszkadza mi to w obowiązkachh. Bardziej sie martwie o nią 

Przed chwilą, ImTheOne napisał:

Nie zawsze. Poza tym nie przeszkadza mi to w obowiązkachh. Bardziej sie martwie o nią 

A ona sie martwi o ciebie? Interesuje sie wogóle tobą? Zauważa cie wogóle?. Sam sobie odpowiedz na to pytanie?

4 minuty temu, wera_nikka napisał:

A ona sie martwi o ciebie? Interesuje sie wogóle tobą? Zauważa cie wogóle?. Sam sobie odpowiedz na to pytanie?

Może w środku, nie wiem 

Przed chwilą, ImTheOne napisał:

Może w środku, nie wiem 

Ano właśnie.........nie ma żadnych oznak z jej strony. Chyba już pora przejrzeć na oczy i przestać żyć złudzeniami. Może w innej pracy poznasz kogoś fajnego.