Mania65959 0 Napisano Grudzień 19, 2020 (edytowany) Hej, jestem młoda osoba- niedawno skończyłam 18 lat. Od 9-10 miesięcy mam problemy z oddychaniem, kołatanie serca,ucisk w przeponie, drętwienie nóg i twarzy, uczucie jakby jedzenie a w szczególności tabletki utykały mi w przełyku, zawroty i bóle głowy. Ogólnie z będącej młodą i szczęśliwa dziewczyna stałam się pozbawiona szczęścia i jakichkolwiek chęci osoba. Byłam u lekarza mam przepisane jakieś ziółka na uspokojenie ale ja dalej mam w głowie, że może jednak coś mi dolega. Nie chce chodzić po lekarzach codziennie ale ciagle mam w sobie ten lęk, że może się pomylił z diagnoza a mi coś jest. Jestem bardzo zmęczona tym jak się czuje, zamiast korzystać z życia przesiaduje całe dnie w łóżku, bo boje się wyjść ze znajomymi bo a może będzie mnie kulo albo będzie mi się źle oddychać. Dodam, że nie mam jakiś traum moje dzieciństwo było udane, fakt jestem osoba wrażliwa i dużo przeżywam ale żeby doprowadziło to do nerwicy? Jeżeli macie jakieś rady, bardzo o nie proszę i z góry za nie dziękuje. Edytowano Grudzień 19, 2020 przez Mania65959 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Grudzień 19, 2020 14 minut temu, Mania65959 napisał: Jeżeli macie jakieś rady, bardzo o nie proszę i z góry za nie dziękuje. Tak, mam. Idź na kolonoskopię. Tylko żadnych znieczuleń itd. Gwarantuję, że wyzdrowiejesz. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mania65959 0 Napisano Grudzień 19, 2020 35 minut temu, Nemetiisto napisał: Tak, mam. Idź na kolonoskopię. Tylko żadnych znieczuleń itd. Gwarantuję, że wyzdrowiejesz. Jak nie ma się nic mądrego do powiedzenia to warto się w ogóle nie odzywać 🥵 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Nemetiisto 1325 Napisano Grudzień 19, 2020 (edytowany) 7 minut temu, Mania65959 napisał: Jak nie ma się nic mądrego do powiedzenia to warto się w ogóle nie odzywać 🥵 Myślisz, że to nie jest mądre? Najpierw spróbuj a później oceniaj. Wiem co piszę. Mi tam wsio ryba. Jeśli wiesz lepiej, męcz się dalej. Edytowano Grudzień 19, 2020 przez Nemetiisto Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
AZS56 144 Napisano Grudzień 19, 2020 Nie popadaj w hipochondrie. Zyj normalnie, nie w lozku. Lekarz po badaniu przepisal Ci ziola na stabilizacje ukladu wegetatywnego, stosuj je wiec. Zuj pokarmy tak jak zalecaja zywieniowcy, maly kes 20x w jamie ustnej, wtedy sliny bedzie wystarczajaco i zniknie suchosc w jamie ustnej. Tabletki popijaj woda, nawet cala szklanka wody. Pij powoli te 2 litry plynow dziennie, to nie beda pojawialy sie zawroty i bole glowy. Dopiero po zastosowaniu tych prostych zasad i braku poprawy szukalabym ponownie lekarza. Moze masz refluks, to nic strasznego, trzeba powoli jesc i pic. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mania65959 0 Napisano Grudzień 20, 2020 12 godzin temu, AZS56 napisał: Nie popadaj w hipochondrie. Zyj normalnie, nie w lozku. Lekarz po badaniu przepisal Ci ziola na stabilizacje ukladu wegetatywnego, stosuj je wiec. Zuj pokarmy tak jak zalecaja zywieniowcy, maly kes 20x w jamie ustnej, wtedy sliny bedzie wystarczajaco i zniknie suchosc w jamie ustnej. Tabletki popijaj woda, nawet cala szklanka wody. Pij powoli te 2 litry plynow dziennie, to nie beda pojawialy sie zawroty i bole glowy. Dopiero po zastosowaniu tych prostych zasad i braku poprawy szukalabym ponownie lekarza. Moze masz refluks, to nic strasznego, trzeba powoli jesc i pic. Tabletki popijam cała szklanka wody, a uczucie pozostaje. Pewnie sobie to wkręcam wszystko ale jednak to meczy haha dziękuje za pomoc! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Second Floor 26 Napisano Grudzień 28, 2020 Serio lekarze przepisują na takie stany ziółka? xD Idź do innego. Dobry lekarz powinien przy takim samopoczucia zlecić badanie krwi, w szczególności TSH, (zła praca tarczycy lubi dawać "mentalne" objawy), a jak wszystko wyjdzie dobrze, to przepisać normalne proszki, a nie ziółka. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach