Studzińska 15 Napisano Grudzień 24, 2020 Wygląda na to że te święta spędzamy osobno i to 3 dni. Ja nie zamierzam wracać. A jak już wrócę to się pakuje i wyprowadzam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Grudzień 24, 2020 (edytowany) Po co te nerwy... Świąteczna gorączka poszła rykoszetem? Edytowano Grudzień 24, 2020 przez Electra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Studzińska 15 Napisano Grudzień 24, 2020 Nie wiem, ja nie będę słuchać obelg na mój temat . W dodatku uderzył mnie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Electra 1973 Napisano Grudzień 24, 2020 Słusznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agent of Asgard 3636 Napisano Grudzień 24, 2020 11 minut temu, Studzińska napisał: Wygląda na to że te święta spędzamy osobno i to 3 dni. Ja nie zamierzam wracać. A jak już wrócę to się pakuje i wyprowadzam Wspólczuję. Miałem podobne zeszłorczne Święta. Trzymaj się. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Studzińska 15 Napisano Grudzień 24, 2020 1 minutę temu, agent of Asgard napisał: A w moorde ci chociaż kaleko dał? Nie, nie trafił Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
agent of Asgard 3636 Napisano Grudzień 24, 2020 3 minuty temu, agent of Asgard napisał: A w moorde ci chociaż kaleko dał? Podszywanie się w niektórych tematach jest naprawdę żałosne Przemkosz / Piwosz / Smakosz/ Moon / Stopa czy kimkolwiek jesteś. 1 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Studzińska 15 Napisano Grudzień 24, 2020 Na szczęście mam mieszkanie i pracuje także problem z głowy Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Studzińska 15 Napisano Grudzień 24, 2020 Nie Igor mnie nigdy nie uderzył, natomiast bijatyki w obecnym związku są obecne. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Studzińska 15 Napisano Grudzień 24, 2020 Brak wyjścia z tej sytuacji Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Studzińska 15 Napisano Grudzień 24, 2020 2 godziny temu, Kotarbaa napisał: Po Igorze też rozpaczałaś a udało Ci się wyjść z tego, teraz też dasz radę.. Tak, ale wtedy nie miałam z nim wielu zobowiązań, łatwo było się odciąć, zniknac z dnia na dzień. W ogóle wtedy Igor mi groził w smsach że połamie mi kości. Nie rozmawiam z nim od lat, on szuka ze mną kontaktu (dowiedziałam się) ale ja nigdy ale to nigdy się do niego już nie odezwę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach