Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
ivana84

Jak znaleźć koleżankę?

Polecane posty

Mam 22 lata, nie jestem jakimś nolifem, mam wielu kumpli z którymi wychodzę, nawet przyjaciela. Sylwester z chłopami, imprezy z chłopakmi, wyjścia z chłopami. dość łatwo nawiązuję znajomości, jestem pewna siebie i raczej miła, ale wczoraj uświadomiłam sobie, że nigdy nie wyszłam z koleżanką... nawet nie wiem jak to jest.... z taką normalną fajną dziewczyną. Owszem, kilka razy mi się zdarzyło ale zawsze albo chciały mnie ojebać na pieniadze, albo były sukowate, strasznie oceniały i obserwowały.. albo zwyczajnie mało inteligentne i musiałam np 2 razy powtórzyć jedną rzecz bo np nie zrozumiały kontekstu. Z facetami tak nie mam... praktycznie nigdy.. Kilka razy próbowałam zaprosić na miasto jakąś dziewczynę którą poznałam na imprezie, pracy, szkole, czy gdziekolwiek i z którą mi się dobrze rozmawiało i za każdym razem miałam wrażenie pogardy z drugiej strony... albo nagle nie odczytywały wiadomości mimo że chwile wcześniej normalnie rozmawiałyśmy, albo wogole odczytywały i bezczelnie zlały.... Albo pisały coś w stylu yy nie. Także już dałam sobie spokój z tym. Wierzę, że gdzieś jest jakaś fajna dziewczyna tylko jeszcze jej nie poznałam, która nie będzie po mnie jeździła jak tylko może. Jak widzę na ulicach grupy dziewczyn to.. no kosmos. Poznanie chociaż jednej graniczy dla mnie z cudem. Jest trudniejsze niż gra w szachy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, ginekolog amator napisał:

Kobiety są dziwne.

true *_*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, ginekolog amator napisał:

Gdzie mam wysłać rachunek za poradę?

rachunku nie przyjmę, jednak otrzymujesz bon na spotkanie z Jarosławem Kaczyńskim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
6 godzin temu, ivana84 napisał:

Mam 22 lata, nie jestem jakimś nolifem, mam wielu kumpli z którymi wychodzę, nawet przyjaciela. Sylwester z chłopami, imprezy z chłopakmi, wyjścia z chłopami. dość łatwo nawiązuję znajomości, jestem pewna siebie i raczej miła, ale wczoraj uświadomiłam sobie, że nigdy nie wyszłam z koleżanką... nawet nie wiem jak to jest.... z taką normalną fajną dziewczyną. Owszem, kilka razy mi się zdarzyło ale zawsze albo chciały mnie ojebać na pieniadze, albo były sukowate, strasznie oceniały i obserwowały.. albo zwyczajnie mało inteligentne i musiałam np 2 razy powtórzyć jedną rzecz bo np nie zrozumiały kontekstu. Z facetami tak nie mam... praktycznie nigdy.. Kilka razy próbowałam zaprosić na miasto jakąś dziewczynę którą poznałam na imprezie, pracy, szkole, czy gdziekolwiek i z którą mi się dobrze rozmawiało i za każdym razem miałam wrażenie pogardy z drugiej strony... albo nagle nie odczytywały wiadomości mimo że chwile wcześniej normalnie rozmawiałyśmy, albo wogole odczytywały i bezczelnie zlały.... Albo pisały coś w stylu yy nie. Także już dałam sobie spokój z tym. Wierzę, że gdzieś jest jakaś fajna dziewczyna tylko jeszcze jej nie poznałam, która nie będzie po mnie jeździła jak tylko może. Jak widzę na ulicach grupy dziewczyn to.. no kosmos. Poznanie chociaż jednej graniczy dla mnie z cudem. Jest trudniejsze niż gra w szachy. 

Nie przejmuj się, bratnią duszę znajdziesz w ''stogu siana'', nie w klubie.;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kobiety są specyficzne, nie porównuj ich nigdy z facetami, bo zawsze będą na starcie w plecy😉 Natomiast zdarzają się naprawdę bardzo fajne kobietki tylko jest ich jakby... 🤔 mało 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×