Stereotypowa rola kobiety vs związek z mężczyzna

Wklejam po raz 3 bo już 2 razy usunięto. Dlaczego??? 

Hej dla Całej społeczności kafeterii 

Jetem tutaj nowy więc wybaczcie za wszelkie ,,wpadki". Fajnie że mogłem się tutaj zalogować i mam nadzieję że zostanę przyjęty przez głównie kobiecą społeczność kafeterii. 

Zwracam się właśnie z uprzejmą prośbą o życzliwe przyjęcie i mam nadzieję na ciekawą, kulturalną i  wartościową dyskusję . Z góry za to dziękuję 

Otóż moje pytanie kieruję głównie do Pań natomiast każda opinia czy komentarz również panów będzie cenny/cenna. 

Czy wierzycie w równouprawnienie w związku? Bo ja bardzo chciałbym wierzyć choć nie ukrywam kiedyś byłem przeciwnikiem ale zauważam że tego równouprawnienia co raz bardziej brakuje ze strony pań względem panów niż na odwrót. Całkiem możliwe że to tylko moje subiektywne spostrzeżenia i doświadczenia życiowe jakie mnie spotkały.

Drugim tematem jest to czy wierzycie że może istnieć sytuacja takiego stereotypowego odwrotu ról.

Wiadomo stereotypowo mówi się że :

-facet raczej utrzymuje finansowo rodzinę czy kobietę, płaci za randki,wyjazdy itp

- raczej facet to ten mający orientacje w terenie, jest kierowca, organizatorem czy koordynatorem wyjazdu i innych 

-  facetowi częściej przypisuje się rolę temu , który powinien zajmować się biznesem i robić duże pieniądze a kobiecie hobbistyczne zajęcia tym co lubi co ją pasjonuje jak na tym jeszcze coś zarobi to super 

- raczej facetowi przypisuje się rolę temu twardo stąpającemu po ziemi niż bujającemu w obłokach czy dbającemu o rozrywkę i humor ciepło rodzinne i atmosferę 

- Nigdy nie słyszałem żeby kobieta mówiła o swoim męzczyznie że ma tylko pięknie wyglądać i ją kochać,wspierać  i to wystarczy raczej na faceta wiesza się większą pulę obowiązków (nie mówimy o patologiach gdzie facet tylko pije i ogląda telewizję czy gra w gry) raczej we wszystkich przypadkach mam na myśli wykształconych, posiadających spore wartości moralne i społeczne itp. 

- od faceta wymaga się realizacji kobiety mają prawo do idei i wizji itp 

Mógłbym tak wypisywać wiele ale myślę że to wystarczy aby zrozumieć temat. Przyznam że zawsze jako że mam raczej charakter dominujący właśnie byłem takim facetem spełniającym wszystkie powyższe oczekiwania wymagania te cholerne stereotypy. Niestety jestem już tym zmęczony, przestało mnie to kompletnie bawić i cieszyć. 

Chciałbym kiedyś w życiu doświadczyć takiego poczucia bezpieczeństwa jakie sam stwarzałem swoim kobietą czy nawet przyjaciołom. Poczuć się takim zaopiekowanym 

6 minut temu, BoniBluBąbel napisał:

Bo tu grasuje debyl z lyszkowic. I tak usunie wiec chyba szkoda twojego zachodu.

Co? 

7 minut temu, BoniBluBąbel napisał:

Bo tu grasuje debyl z lyszkowic. I tak usunie wiec chyba szkoda twojego zachodu.

Jak zawsze optymistyczne podejście

Przed chwilą, BoniBluBąbel napisał:

To jest akurat czysty realizm.

Ale nader optymistyczny,w końcu i tak ktoś posprzątać musi

10 minut temu, BoniBluBąbel napisał:

Bo tu grasuje debyl z lyszkowic. I tak usunie wiec chyba szkoda twojego zachodu.

Ostatnio moderacja się bardziej stara chyba ale i tak nie potrafią skutecznie zbanować. Lamerzy.

Fajna dyskusja była pod 1 wątkiem gdzie założyłem ten temat i urwało się... Czy to normalne? 

14 minut temu, Stopomysłów napisał:

Zwracam się właśnie z uprzejmą prośbą o życzliwe przyjęcie i mam nadzieję na ciekawą, kulturalną i  wartościową dyskusję . Z góry za to dziękuję 

Stawiam na partnerstwo a nie żadne równouprawnienie, które też jest przepisywaniem ról.

Przed chwilą, Nemetiisto napisał:

Ostatnio moderacja się bardziej stara chyba ale i tak nie potrafią skutecznie zbanować. Lamerzy.

35 tyś użytkowników, z czego 30 tyś to te same osoby co pozostałe 5 ,jak zaczną banować,zostanie tylko dział ero

1 minutę temu, ⁸ Ball napisał:

35 tyś użytkowników, z czego 30 tyś to te same osoby co pozostałe 5 ,jak zaczną banować,zostanie tylko dział ero

No i jeszcze konta, z których leci kryptoreklama.

Przed chwilą, BoniBluBąbel napisał:

Moze to wcale nie przemyslaw jest klinerem. Bardzo mozliwe.

wszystko jest możliwe,w końcu tu każdy jest każdym

A miałem takie dobre zdanie i fajne nastawienie na to forum serio nie ogarniam co w tym pytaniu było takiego co zasługiwało na usunięcie trzy razy.........

Przed chwilą, BoniBluBąbel napisał:

A wszyscy sa nikim.

tryskasz radosnym podejściem, ja tam się czuję jeszcze jak "ktoś ",choć pewnie długo mi to nie zajmie gdy poczuje się jak "nikt"

4 minuty temu, Stopomysłów napisał:

A miałem takie dobre zdanie i fajne nastawienie na to forum serio nie ogarniam co w tym pytaniu było takiego co zasługiwało na usunięcie trzy razy.........

Nazwij to jak chcesz,ale przypadek to raczej odpada

Przed chwilą, BoniBluBąbel napisał:

Kto tryska ten tryska ale chwała bogu ze czujesz co czujesz kulko.

Bóg raczej w tym palca nie maczał, dopiero 21.30 jeszcze mam czas do pesymizmu

7 minut temu, Stopomysłów napisał:

A miałem takie dobre zdanie i fajne nastawienie na to forum serio nie ogarniam co w tym pytaniu było takiego co zasługiwało na usunięcie trzy razy.........

Pisz poki sie da i nie upatruj winy w sobie:). Tak juz tu jest.

Przed chwilą, AZS56 napisał:

Pisz poki sie da i nie upatruj winy w sobie:). Tak juz tu jest.

Teraz poleci z 10 postów pod rząd

6 minut temu, BoniBluBąbel napisał:

A o której wychodzi twoja pesymistyczna strona i czego mamy sie spodziewać w związku z nia?

Po północy się zjawia i zostaje do rana, na szczęście ja grasuje tylko do 23.59

Fajnie było, miłego wieczorku

18 minut temu, Stopomysłów napisał:

A miałem takie dobre zdanie i fajne nastawienie na to forum serio nie ogarniam co w tym pytaniu było takiego co zasługiwało na usunięcie trzy razy.........

Po prostu musisz pisać więcej o ekstrementach i wszelkich obrzydliwościach. Wtedy temat zostanie.

No zauważyłem