Związki Polek z obcokrajowcami

Dlaczego Polacy tak bulwersują się, kiedy Polka spotyka się z obcokrajowcem? Czy w innych krajach też jest taka dziwna reakcja? 

Nigdy nie słyszałam, żeby Polka miała problem z tym, że jakiś facet umawia się z dziewczyną z innego kraju. 

O co chodzi? 

16 minut temu, oinky napisał:

hindusi i czarni smierdza (taka biologia)  ups rasizm ... nie no zart : / co poradzem ze tak se mysle 

Sa i Polacy nie stosujacy sie do zasad higieny i tych mocno czuc. To jest kwestia zachowania czystosci i w pracy nigdy nie spotkalam sie z brudnymi obcokrajowcami.

Czy zwiazki mieszane za granica kogos bulwersuja? Nigdy sie z tym nie spotkalam.

Na zachodzie nic nie jest dziwne. Ani wiek, ani status spoleczny, a juz na pewno nie narodowosc.

Love is love.

Polacy są zaściankowi, w tym sęk i w tym ambaras.

Dnia 22.01.2021 o 23:38, Sannabelle napisał:

Dlaczego Polacy tak bulwersują się, kiedy Polka spotyka się z obcokrajowcem?

Nie zauważyłem. Może dotyczy to tylko tzw: "prawdziwych Polaków"? Tym bym się nie przejmował.

Bulwersuja się tylko mężczyźni, którzy sami sobą nic nie reprezentują i maja problemy ze znalezieniem kobiety. 

Desperacją by było gdyby Polka mieszkająca x lat za granicą wiązała się z mężczyzną tylko dlatego, że jest Polakiem. Znam wiele kobiet, które są ładne a do tego inteligentne i dobrze wykształcone co mają mężów obcokrajowców. Z takich mieszanek genów wychodzą bardzo ładne dzieci. 

Mieszkam w UK już bardzo długo i zapewniam, że nikt inny, tylko Angielki się najbardziej bulwersują, kiedy Anglik bierze za żonę Polkę albo inną kobietę z zagranicy. Nie zauważyłem, żeby polscy faceci mieli z tym problem. 

Dnia 22.01.2021 o 23:38, Sannabelle napisał:

Nigdy nie słyszałam, żeby Polka miała problem z tym, że jakiś facet umawia się z dziewczyną z innego kraju. 

Mało widziałaś. Był ostatnio głośny artykuł o Polakach wiążących się z Ukrainkami. I pełno komentarzy, że Polacy to nieudacznicy, którzy boją się polskich niezależnych kobiet.

Ja nie mam problemu z Polkami, które wiążą się z obcokrajowcami. Mam problem jedynie z hipokryzją. Nie ma co ukrywać, że Polki zupełnie inaczej traktują obcokrajowców i Polaków.