Z ksiazek da sie wiecej dowiedziec niz z tego forum

[84Michal84 371]

Polyamory in the 21st Century: Love and Intimacy with Multiple Partners - ciekawa ksiazka, zaczalem wlasnie czytac.

 

[3310 73]

Doradzili co robić z kochanką? 

[84Michal84 371]

4 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

A doczytałeś już że wszystkie osoby w takim układzie muszą wiedzieć o sobie nawzajem i akceptować żeby to przeszło? I co ty na to?

Jest rozdzial i znaczna czesc poswiecona opcji gdzie zadne z osob zaangazowanych nie wie o swoim istnieniu.

 

4 minuty temu, 3310 napisał:

Doradzili co robić z kochanką? 

tak, jest i rozdzial o romansach, ale dalej

[84Michal84 371]

3 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

W takim razie gdzie jest poliamoria?

Bo w takim razie ja jestem żoną Bila Gatesa tylko nikt o tym nie wie, on pewnie też będzie zaskoczony ...

 

gratulacje, nie zrozumialas tematu, poliamoria - mozliwosc kochania sie w wieloma osobami, a to czy one o tym wiedza to juz inna kwestia

Twoj przyklad pokazuje raczej fantazjoamorie, skoro jest to tylko w twojej glowie i sam bill o  tym nie wie

[3310 73]

5 minut temu, 84Michal84 napisał:

Jest rozdzial i znaczna czesc poswiecona opcji gdzie zadne z osob zaangazowanych nie wie o swoim istnieniu.

 

tak, jest i rozdzial o romansach, ale dalej

Wyjaśnili na czym polega to, że ja śnię o tobie a ty o mnie i nic o tym nie wiemy? Tylko odczuwamy siebie wzajwmnie? To jest właśnie kochankowo? Doczytałeś?

[84Michal84 371]

2 minuty temu, 3310 napisał:

Wyjaśnili na czym polega to, że ja śnię o tobie a ty o mnie i nic o tym nie wiemy? Tylko odczuwamy siebie wzajwmnie? To jest właśnie kochankowo? Doczytałeś?

Jestem na poczatku dopiero, ale pewnie dalej cos takiego bedzie, albo i nie. W kazdym razie to moze tylko jakas platoniczna wiez, fantazja, nie znam sie na tym, ale tak sadze

[3310 73]

Przed chwilą, 84Michal84 napisał:

Jestem na poczatku dopiero, ale pewnie dalej cos takiego bedzie, albo i nie. W kazdym razie to moze tylko jakas platoniczna wiez, fantazja, nie znam sie na tym, ale tak sadze

Wzajemna to nie jest platoniczna jeśli takowa zaistniała. Nawet bez wiedzy obojga o nich samych. To znaczy on nie wie, że to ona a ona nie wie, że to on a śnią i marzą o sobie. Ciekawe ci powiem i już wyszukuję w celach edukacji o tym fakcie.

[3310 73]

Sory, inaczej. Ona wie, że to on ale on nie wie, że ona o nim. I odwrotnie. On o niej ale ona nie wie. To znaczy coś takiego jakby mieli pępowinę niewidzialną.;)

[84Michal84 371]

4 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

 

Idąc twoim tokiem rozumowania prosze mi mówić Pani Gates

fakt tu moj blad, w pisowni ale wiesz o co chodzi, tzn Ty masz facetow X Y Z i ani X nie wie ze istnieja Y i Z ani oni ze istnieje X, Natomiast X wie ze istniejesz Ty, a Ty wiesz ze istnieja X Y Z

ok?

 

[84Michal84 371]

4 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:

Widocznie ja jestem X a Gates to Z

 

[84Michal84 371]

10 minut temu, 3310 napisał:

Sory, inaczej. Ona wie, że to on ale on nie wie, że ona o nim. I odwrotnie. On o niej ale ona nie wie. To znaczy coś takiego jakby mieli pępowinę niewidzialną.;)

fakt ciekawe i zagmatwane, jak w filmie

[MiaYuko 95]

2 godziny temu, 84Michal84 napisał:

Polyamory in the 21st Century: Love and Intimacy with Multiple Partners - ciekawa ksiazka, zaczalem wlasnie czytac.

 

Przeczytaj całość, a później wchodź w dyskusję.

[Blanca30 245]

Michał

widzę, że naukowo postanowiłeś usprawiedliwić swoje niecne zachowania ze szwagierką. Z ksiązki wyczytasz, że masz taką, a nie inną orientację, jesteś po prostu poly i kropka. Musisz tylko teraz uświadomić swojej żonie, że sex ze szwagierką to absolutnie nie twoja wina, taki się urodziłeś po prostu. Powodzenia

[kociełezki 115]

a ja mysle ze wiecej mozna z tego forume sie dowiedziec i z filmow brutalnych jakichs gangsterkich zycie ludzi ulicy