Dlaczego stare panny po trzydziestce dorabiają ideologie do tego ze całe młode życie wybrzydzały ?

Te wszystkie tekst "jestem świadomą singielką z pasjami"  albo to ich wyparcie, ze na facet po 30  młódki niby nie lecą tylko biorą chłopców w swoim wieku  . To jest strasznie żałosne, całe życie się wybrzydzało, pogardzało każdym facetem, bo ja tu wielka dama i na księcia z bajki zasługuję, a potem stuka 30 i co ? I lipa ! Rówieśnicy albo zajęci albo uganiają się za studentkami, i trzeba sobie to jakoś wytłumaczyć.

27 minut temu, WujekDemon1985 napisał:

Te wszystkie tekst "jestem świadomą singielką z pasjami"  albo to ich wyparcie, ze na facet po 30  młódki niby nie lecą tylko biorą chłopców w swoim wieku  . To jest strasznie żałosne, całe życie się wybrzydzało, pogardzało każdym facetem, bo ja tu wielka dama i na księcia z bajki zasługuję, a potem stuka 30 i co ? I lipa ! Rówieśnicy albo zajęci albo uganiają się za studentkami, i trzeba sobie to jakoś wytłumaczyć.

W niektórych przypadkach to jest prawda.Miałam koleżankę,naprawdę ładna,szczupła i wysoka dziewczyna.Miała tylu fajnych chłopaków-żolnierza,policjanta no i zwykłych szaraków, ale szukała księcia.Gdy stukło jej 35 lat wyszła zamąż za byle kogo-faceta który siedzial w wiezieniu za malwersacje finansowe,w przeszłości prowadził agencję towarzyską. Urodzila syna i 3 lata później rozwiodła się.Teraz jest w związku z emerytowanym policjantem.

A co to kogo obchodzi? Myślenie rodem z XIX w. 

2 godziny temu, Desla napisał:

W niektórych przypadkach to jest prawda.Miałam koleżankę,naprawdę ładna,szczupła i wysoka dziewczyna.Miała tylu fajnych chłopaków-żolnierza,policjanta no i zwykłych szaraków, ale szukała księcia.Gdy stukło jej 35 lat wyszła zamąż za byle kogo-faceta który siedzial w wiezieniu za malwersacje finansowe,w przeszłości prowadził agencję towarzyską. Urodzila syna i 3 lata później rozwiodła się.Teraz jest w związku z emerytowanym policjantem.

Widocznie nie byli tacy fajni dla niej, nie znasz szczegółów