Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Pajączek17.3

Czy naprawdę faceci się mnie boją?

Polecane posty

Napisano (edytowany)

Mam 21 lat, jestem pozytywnie zakręcona, czasem nawet znajomi mówią, że zwariowana. Cały czas się uśmiecham, studiuję na Politechnice mam dość nietypowe zainteresowania. Wiem sporo o motoryzacji, budownictwie - sama podczas budowy domu rodziców wykonywałam wiele prac i nie ukrywałam tego. Zawsze miałam dobre oceny i byłam raczej grzecznym uczeniem, jednocześnie potrafiłam wszystko załatwić. Od lat stoję na czele samorządów uczniowskich, czy co tam na danym poziomie nauki było. Nie mam problemu z nawiązywaniem nowych znajomości, bardzo dużo gadam i zazwyczaj jestem wyłaniana przez grupę na jej lidera. Jestem dość śmiała i pewna siebie. Rzadko się denerwuje na forum, raczej wyzywam pod nosem i nie pokazuje tego po sobie. Nie ubieram się jak chłopczyca, ale czasem faktycznie lubię wyjść w dresach czy za dużej bluzie ( kocham duże bluzy z kapturem ). Zawsze miałam więcej kolegów niż koleżanek i dobry kontakt z nimi. Miałam jednego chłopaka w wieku 17 lat , wcześniej od 10 lat się przyjaźniliśmy, lecz jego stara miłość zaczęła się kręcić wokoło i po roku mnie zostawił dla niej. Już ponad 3 lata jak  z nikim się nie umawiam. Jak kiedyś sam przyznał mój były  był w szoku, że taka jestem ( powiedział to po jednej z bardziej intymnych sytuacji) sam przyznał że myślał, że będę drętwa i trudno będzie mnie namówić na jakiekolwiek czułości  - co było dla mnie trochę szokiem. Od tej pory staram się bardziej z tego żartować, żeby nie wyjść na zupełnie niedostępną. Nie wiem co robię źle, a chętnie bym to zmieniła. Mam naprawdę świetne relacje z kolegami, na imprezach niejednokrotnie potrafię przetańczyć z którymś z nich całą noc, albo pisać przez kilka dni non stop, ale mam wrażenie, że nikt nie jest zainteresowany na dłuższą metę... Podpowiedzcie co jest nie tak... Albo może to ja jestem ślepa i czegoś nie widzę... 

Edytowano przez Pajączek17.3
  • Like 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)

To zależy  od tego co się dzieje na krótką metę.

Trzeba rozciągnąć w czasie   to co się dzieje na krótką metę   tak, żeby meta była trochę dalej.

 

Edytowano przez Enormalny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
14 minut temu, Enormalny napisał:

To zależy  od tego co się dzieje na krótką metę.

No właśnie najdziwniejsze jest to że traktują mnie zawsze jak dobrego kumpla. Nic poza tym. Bez większych dwuznaczności, podejrzliwych spojrzeń czy obserwacji. Czasem zdarzy się jakiś komplement delikatny ,ale raczej śmiejemy się jak stare dobre kumple z czasów podstawówki. I na tym polegają nasze relacje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
3 minuty temu, baskabarbara napisał:

Tyś straszna i dla mnie :classic_wacko: Boję pająków :classic_unsure:

😂

 

Edytowano przez Pajączek17.3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Politechnika i brak powodzenia u facetów? Rzeczywiście trochę to dziwne, nie mam pojęcia co jest z Tb nie tak 🤨

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie to dziadki i wujki się śmieją, że jestem zbyt zaradna, że żaden za mną nie zdąży i że mi facet będzie niepotrzebny. "Bo koło zmieni  sobie sama, bo naprawi półkę, bo zrobi zakupy, sama upiecze ciasto i zrobi obiad, zaopikuje się kuzynami,  do tego zawsze gdzieś się zaczepi do roboty i jeszcze do tego będzie Pani inżynier." Serio to tak działa? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

To akurat działa na plus. Po pierwsze oznacza że nie weźmiesz pierwszego lepszego byle dziada bo umie półkę zawiesić ale też odstraszy tych słabszych zawodników bo oni będą czuć się gorsi i niegodni ... Za to jak się który odważył to znaczy że niezły kozak i warto na takiego czekać ale mieć oczy otwarte ... Żeby wyrwać byle faceta to wystarczy niewiele ale chyba takie akcje na jedną noc ciebie nie interesują? 

Korzystaj z kolegów oni też mają kolegów i czasem się coś fajnego trafi! Powodzenia !

Nie, zdecydowanie nie chce bawić się w faceta na jedną noc, po prostu nie dla mnie takie zabawy.  

Plan na kolegów kolegów całkiem niezły tak moja przyjaciółka poznała swojego. Chwilowo trochę utrudniony scenariusz 🤣🤣.

Dzięki 😊😊😊

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
10 minut temu, Tatra napisał:

Może z wyglądem coś nie gra

Nie wyglądam jak top model albo inna Dżołana Krupa 🤣, przeciętna sylwetka w rozm M, więc nie jest źle według mnie. Nie nakładam tony tapety, zazwyczaj stawiam na naturalność, ale dbam o siebie. Dobrze czuje się w swoim ciele i nie to, że nie mam kompleksów, bo mniejsze czy większe ma każdy, ale uważam, że jestem taka dość przeciętna wizualnie, że jak wrzucam szpilki, burzę loków i czerwoną kieckę to kopary czasem opadły... To chyba nie ma tragedii

Edytowano przez Pajączek17.3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Kobiety, które mają duże  branie   wśród facetów przeważnie są...Niestrawne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Niby normalny napisał:

W swoim towarzystwie to ty dla nich będziesz kumpelą.

Dlaczego tak sądzisz? Tzn, że wszystkich których do tej pory bliżej znam na starcie mam skreślić i wykorzystać jako jedynie możliwe źródło kontaktów do kolegów???  😱

Jak możesz to rozwiń wypowiedź, bo nie złapałam chyba ☹️

 

 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Enormalny napisał:

Niestrawne.

Niestrawne? Co masz na myśli? Z resztą nie wiem czy braniem bym to nazwała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
4 minuty temu, Pajączek17.3 napisał:

Niestrawne? Co masz na myśli? Z resztą nie wiem czy braniem bym to nazwała...

Zapisałem się na to forum  7 postów temu i jesteś już drugą osobą, która  nie wie co mam na mysli.

To mnie bardzo cieszy i liczę, że   ta tendencja  się utrzyma i ostatecznie nikt nie będzie wiedział co mam na myśli

Edytowano przez Enormalny
  • Haha 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napisano (edytowany)
3 minuty temu, Enormalny napisał:

Na jakim kierunku studiowałaś?

 

Budownictwo studiuję, 3 semestr

Edytowano przez Pajączek17.3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
38 minut temu, Pajączek17.3 napisał:

Nie wyglądam jak top model albo inna Dżołana Krupa 🤣, przeciętna sylwetka w rozm M, więc nie jest źle według mnie. Nie nakładam tony tapety, zazwyczaj stawiam na naturalność, ale dbam o siebie. Dobrze czuje się w swoim ciele i nie to, że nie mam kompleksów, bo mniejsze czy większe ma każdy, ale uważam, że jestem taka dość przeciętna wizualnie, że jak wrzucam szpilki, burzę loków i czerwoną kieckę to kopary czasem opadły... To chyba nie ma tragedii

Jak nie wygląd to nie wiem. Ciężko stwierdzić poprzez same pisanie. W sumie to młoda jesteś i jeszcze masz full czasu żeby kogoś sobie znaleźć. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Pajączek17.3 napisał:

Podpowiedzcie co jest nie tak

Zapewne nie kokietujesz. Nie ma właściwych do czegoś więcej emocji przez to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
50 minut temu, Pajączek17.3 napisał:

jak wrzucam szpilki, burzę loków i czerwoną kieckę to kopary czasem opadły.

I tak powinno być prawie na co dzień. Do tego kokietowanie i flirt. Jak już się w Tobie zadurzy jakiś wymarzony, wtedy możesz powoli wrócić do swoich bluz z kapturem. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mam znajomą typ jak Ty. I naprawdę jedynie co mnie od niej odstrasza to, że bym nad nią nie nadążył. Facet nie lubi wiecznie gonić za kobietą on jest zdobywcą i nie lubi się wysilać. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Nemetiisto napisał:

I tak powinno być prawie na co dzień. Do tego kokietowanie i flirt. Jak już się w Tobie zadurzy jakiś wymarzony, wtedy możesz powoli wrócić do swoich bluz z kapturem. 

To nie tak, że nie ubieram się w ten sposób wcale. Wbrew pozorom lubię obcisły golfik, czy bluzkę ze sporym dekoltem. Uwielbiam krótkie spodenki i leginsy, obcisłe rurki. Przez ostatnie 2 lata ukochane wielkie bluzy zostały na zimowe wieczory z kubkiem herbaty przed komputerem. Albo letnie noce patrząc w gwiazdy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10 minut temu, Pajączek17.3 napisał:

To nie tak, że nie ubieram się w ten sposób wcale.

Kobiecy ubiór to tylko dodatek. Tak jak makijaż. Najważniejsze jest zachowanie, którego nie masz. Zapewne masz tak z natury, więc trudno by Ci było nawet to udawać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, irukangi napisał:

A myślałaś może czym facet ma Ci zaimponować? 

Szczerze? Mówię to często znajomym u których widzę te cechy. Uwielbiam facetów zaradnych, którzy nawet jak nie wiedzą jak coś zrobić to jedynym problemem jest to, że JESZCZE NIE WIEM ALE SIĘ DOWIEM. Imponuje mi jak facet umie rozmawiać o uczuciach, mam kolegę strażaka, który bardzo mocno się w to angażuje i naprawdę przeżywa to całym sobą. Kocham to uczucie, kiedy facet szybko podejmuje decyzje, jest stanowczy i zdecydowany, wtedy zauważyłam, że ja się wycofuję i zwalniam, dając mu miejsce na bycie tym silniejszym elementem układanki, przestaję dominować. Lubię też jak chłopak angażuję się w coś co robi całym sercem. Nawet w proste rzeczy jak naprawę samochodu, pracę,  swoją małą pasję czy nawet czytanie książek, ale jeśli potrafi się w coś zaangażować się całym sobą. Mogłabym tak godzinami haha 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOI
50 minut temu, Enormalny napisał:

To mnie bardzo cieszy i liczę, że   ta tendencja  się utrzyma i ostatecznie nikt nie będzie wiedział co mam na myśli

Z kim wtedy znajdziesz nić porozumienia 😉 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×